Dwie siostry i dwa światy!

       
          Dwie siostry: Zima i Wiosna spotykają się tylko jeden raz w roku! Właśnie był ten krótki czas, który mogły spędzić razem. Jasnowłosa Zima w kryształowej, lodowej sukni, z bukietem śnieżnobiałych kwiatów na ręku witała swoją siostrę Wiosnę. Letnia, lekka sukienka, pełna kolorowych kwiatów zdobiła śliczną szatynkę a różyczki w delikatnym bukiecie zwracały się ku słońcu. Gdzie postawiła stopę, szara ziemia zaczynała się zielenić...
Dziewczyny spacerowały po lasach i polach, śmiały się, żartowały, ale zdawały sobie sprawę z tego, że wieczorem muszą się pożegnać. I to na cały, długi rok!
Wiosenka, radosna i pełna energii, z ciekawością i zachwytem rozglądała się wkoło... Ma przecież tyle do zrobienia!

Zima, czas swej pracy miała już za sobą, więc uśmiechała się tylko, patrząc na podekscytowaną Wiosnę.

Pogoda była śliczna. Słoneczko świeciło dość mocno, ogrzewając powietrze.

 Obie siostry bardzo się kochają. Mogą jednak spędzić ze sobą tylko jeden dzień w roku

i pragną wykorzystać tę sposobność jak się tylko da!
Po długim spacerze usiadły na grubym pniu aby odpocząć.

I tak są w lepszej sytuacji niż z innymi siostrami! 

Zima z Latem nie spotyka się wcale, tak jak i Wiosna z Jesienią! 

Patrzyły na piękne, błękitne niebo z płynącymi po nim obłoczkami...

... a im dłużej Wiosna spacerowała z Zimą, tym bardziej otoczenie nabierało kolorów i robiło się cieplej!

Szczególną troską Wiosna otacza pierwsze kwiaty, które nieśmiało wychylają się spod zmarszczonych traw i liści.

Las jest szarobury, ale to się prędko zmieni i pokryje soczystą zielenią.

Wkrótce na rzeczce pojawią się kaczki.

Nieuchronnie zbliżał się jednak moment rozstania.
Pożegnać się jest trudno, tym bardziej, 

że jeszcze tyle chciałoby się przekazać i powiedzieć a przede wszystkim sobą nacieszyć!

Niestety za ciepło tu dla Zimy, dlatego musi ruszać w drogę.
Wszystko wokół zaczyna się zielenić i kiełkować!

Do zobaczenia, kochana moja...

Siostry mocno się uściskały, popłynęły łzy...lecz taka jest kolej rzeczy. Białowłosa Zima zniknęła w oddali...
Zobaczą się dopiero za rok! Teraz Wiosnę czeka dużo pracy! Życzmy jej powodzenia!



Ale żeby Wam nie było smutno, to Wam powiem, że Tereska i Barbie siedzą sobie razem na kanapie. Zajadają ciasto, piją sok ...(cholera, myślę, że to sok! )
Plotkują, śmieją się z innymi dziewczynami i od czasu do czasu zerkają mi przez ramię, czy post o dwóch siostrach już opublikowałam...  Niecierpliwce jedne!

Pozdrawiam gorąco i wiosennie,