Neko (lub Lea - jak kto woli) prezentuje dziś ciepłą sukienkę na zimę w delikatnym, pudrowym kolorze.
Sukieneczkę wykonałam na drutach z cienkiego moheru.
Dół zakończony podwójnym ściągaczem a wyżej ścieg pończoszniczy przeplatany ażurowymi akcentami.
Po wykonaniu rękawków i doszyciu do sukienki wykonałam karczek ... szydełkiem, łącząc ze sobą wszystkie elementy.
Łagodny, łódeczkowy dekolt pozwala na łatwe wciągnięcie ubranka. Strój zatem nie wymagał zapięć, co mnie bardzo cieszy :)))