wtorek, 1 listopada 2016

Czas...

     





 ...bezwzględny i absolutny.
Ciągłość bez początku i końca.
Biegnie.
Zmierza.
Podąża, nie patrząc na nic...
Wolniej, szybciej, tak samo.
Bezustannie...









Chwilo, zaczekaj! 
Przywróć obrazy z tamtych lat. 
Przywróć pamięć. 
Bez niej jesteśmy tacy ... inni...





17 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia! Poppy ma śliczną sukienkę. Wiersz jest twojego autorstwa czy kogoś innego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.
      Nie nazwałabym tego wierszem. To raczej zbiór słów zawierający
      osobiste refleksje na temat przemijania.

      Usuń
  2. Ollu, to jest wiersz. bardzo mi się podoba. Poppy jak zwykle czaruje urodą i strojem. Pozdrawiam cieplutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne słowa... Aż wzywają żeby przystanąć, obejrzeć się za siebie i pomyśleć...

    OdpowiedzUsuń
  4. Post krótki, ale jakże oddziałujący na emocje. Wspaniały. Zamyśliłam się na chwilę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Прекрасное платье! Красивое фото!

    OdpowiedzUsuń
  6. Szlachetne słowa i relaks. Kocham muzykę i zdjęcia. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pamięć i Czas jak nowożeńcy pod rękę wędrowali,
    wspólnych sobie radości ni dnia nie żałowali -
    Ona myślała "na zawsze" a słyszała "jedyna"
    choć była jeno chwilą, co w bezpowrotnie mija -

    co człowiek to złudzenia, marzenia do stracenia,
    wspomnienia do zamiany, zapomnieniem obraz wymazany -

    Czas niczym władca haremu - z kwitkiem Pamięć odprawia -
    bo Ona tyle warta, ile się o Niej myśli, ile się o Niej mawia -
    gdy ust modły szepczące, gdy serc stęsknionych zbraknie -
    ślad jakże pozornego związku Czasu z Pamięcią zblaknie -

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdyby można zatrzymać ten czas choć na chwilę! Albo cofnąć! Refleksyjnie się zrobiło w moim sercu...
    Dziękuję Ci za tę chwilę:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja się zastanawiam, jakby to było mieć amnezję i naprawdę nic nie pamiętać. Ciekawe, czy to byłaby szansa na nowy początek, a może za wszelką cenę starałabym się sobie wszystko poprzypominać? Gdyby można było selektywnie pousuwać momenty z pamięci, to bym się zdecydowała, mimo że, a być może właśnie dlatego, że przeszłość nas rzeźbi. Wyrzuciłabym to i owo i wyszłabym na ludzi:D

    OdpowiedzUsuń