sobota, 31 sierpnia 2013

Fryzury panien Mattel

          Moim zdaniem najlepiej wyglądają moje lalki w rozpuszczonych włosach. Mimo to czasem mnie podkusi i  "zafunduję" im jakąś inną fryzurę. Najczęściej do zdjęcia. Nie lubię, kiedy na włosach pozostają ślady odciśniętej gumki do włosów, więc bardzo szybko rozczesuję im włosy.



























Fakt, niektóre z panien z klejonymi włosami (twarde głowy) co jakiś czas muszą mieć myte włosy. Sam szampon jednak nie wystarcza. Wiedzą o tym wszyscy, którzy próbowali pozbyć się kleju z włosów. Stosowałam proszek do prania ( przeczytałam o tym na jednym z blogów) i początkowo to starczyło. Ostatnio jednak, chyba pod wpływem upałów, włosy mojej Nikki II były w opłakanym stanie. Zaryzykowałam umyciem Cifem. Mocno je wyczesałam, potem umyłam szamponem i dałam odżywkę ułatwiającą rozczesywanie. Ja osobiście jestem zadowolona z efektu.  Uprzedzam, że nie mogę jednak bezwarunkowo poradzić tego sposobu, gdyż nie wiem jak będzie działał na lalki i na ich włosy w przyszłości.
Teraz zapraszam na sesję "fryzjerską"
Glam na ciałku artykułowanym Steffi ma piękne, platynowe włosy. Czasami mi się zdaje, że odcień zmienia się w zależności od koloru ubrania. Wtedy na włosach pojawiają się odpowiednie, barwne refleksy.
Włosy są gęste, pięknie się kręcą, trudno je zaczesać na dół, ale jest to możliwe. Tak jak na zdjęciach:

 Proponuję kliknąć na zdjęcie, wtedy powinno wyświetlić się w większym rozmiarze.



Teresa, natomiast , ma włosy idealne do układania fryzur. Pięknie się falują, poddają stylizacji, mają ciepły miodowy kolor z jaśniejszymi pasemkami. Po prostu bajka.





Oto Teresa i Raquelle. Włosy tej drugiej są proste, da się je układać ale bez większych sukcesów. Mają pasemka różowe, co niektórym osobom się nie bardzo podoba.
Udało mi się zrobić warkocze, w których jej do twarzy oraz pospinałam włosy z tyłu głowy. Tak wygląda.




Glam pięknie wygląda w upiętych włoskach. Ma niezbyt gęste, ale pięknie układające się blond włosy.
To przyjemność ją czesać. Koki, upięcia, końskie ogony.
We wszystkim jej ładnie.



Sporty ma śliczną buźkę i jedwabiście miękkie włosy, które absolutnie nie nadają się do układania wyszukanych fryzur. Jedynie sprawdzają się warkocze.



Nikki Fashionistas ma super włosy, przynajmniej ja takie lubię. Wspaniale się układają, są gęste, po prostu burza włosów. I jeszcze ten kolor czarnej kawy i kawy z mlekiem. Piękne.





 Nikki II również ma podobne włosy, Zaczesane na bok, ładnie się układają. Są jednolitego, pięknego, brązowego koloru. Niezwykle jej do twarzy. Lubią być zaczesywane i łatwo utrwalić fryzurę.




I to tyle na dziś. Dobranoc.

2 komentarze:

  1. ooo, to już wiem, jaki post niebawem ukaże się i u mnie -
    rzeczywiście fryzury niuń zasługują na pierwszą stronę!
    Raquelle w upiętych włoskach wygląda prawie jak Japonka,
    chociaż warkocze też jej pasują, ale ja lubię warkocze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią obejrzę nowe fryzury panien. Uwielbiam takie posty i czerpię z nich nowe pomysły! Czekam z niecierpliwoscią!

      Usuń