Kilka ślicznotek wpadło mi na plan zdjęciowy.
Mocno ścigałyśmy się z czasem, bo słonko żartowało z nas i często kryło się za chmurami.
Pomyślałam, że to całkiem niezły pomysł zaprosić do sesji dwie pierwsze Fashionistki, które zapoczątkowały moją kolekcję.
To Teresa i Raquelle, dwie urocze dziewczyny, które dzień po dniu, ponad 7 lat temu, zamieszkały w moim domu.
Byłam (i nadal jestem) zafascynowana ich urodą, fotogenicznością oraz sporą możliwością pozowania.
Choć urosła im pod bokiem mocna konkurencja, (którą jest każda, kupiona przeze mnie nowa panna) ciągle mam do nich wielki sentyment...
🌾🍃🍍🍋🍊🍒🍑🍐🍎🌹🌸🌼🌿
Marisa |
Sukienka w kratę (oglądana w przedostatnim poście) dziś jest ... długą spódnicą, do której Marisa założyła dzierganą bluzeczkę z warkoczem. Łódkowy dekolt służy urodzie modelki, która należy do najbardziej "stonowanych", eleganckich i poważnych dziewczyn. Strój "wymusił" niejako zmianę fryzury. Związane w kucyk włosy podzieliłam na dwie części, przewiązaną wstążeczką owinęłam każdą z nich i oplotłam wokół gumki tworząc kok. Moim zdaniem Marisa wygląda bardzo ładnie w takich upiętych włoskach i jest stworzona do modelingu😄
🌳🌱🌸🌻🌽🍀🍁🍂🍃🍄
Steffie jest uroczą dziewczyną o słodkiej, niewinnej twarzy.
Wybrała stylizację "uczniowską" z białą bluzeczką i rozkloszowaną spódniczką w granatowo-białą krateczkę. Do tego jasne pończochy i kremowe buciki a na ramię - torebka z kociakiem od "Porcelanowej" Ewy 😊
Włosy związane na bok, ozdobione granatową kokardką, w podobnym odcieniu jak wstążeczka pod kołnierzem.
💛💗💜😀😁😍😋😊😉💝💚💙
I jeszcze 3 portrety moich dziewczyn. Raquelle i Teresa
ze starszej linii Fashionistek oraz "młodziutka" MTM-ka BMR - Millicent.
Dużo pomyślności w kolejnym, październikowym tygodniu!
3-majcie się zdrowo ! 😄🙋😘
Cudne <3
OdpowiedzUsuńDziękuję i ślę serdeczności, Ewuniu ♥
UsuńWszystkie laluszątka piękne, ale przyznam, że naturalność makijażu panien ostatnich lat znacznie bardziej do mnie przemawia, niż tych dawniejszych. Millicent - me marzenie. Urocza laluszka.
OdpowiedzUsuńJestem skłonna przyznać Ci rację w sprawie makijażu, choć pomimo udanych malunków oczu i brwi nowych panien od Mattela, to barwa użytej pomadki potrafi mnie bardzo mocno i nieprzyjemnie zaskoczyć. Zostawić ten kolor, czy może podjąć się próby przemalowania...oto jest pytanie :))) Pozostawienie lalki bez zmian kłóci się też z otrzymaniem lalki idealnej, której pragniemy...
UsuńDziękuję, Ayu i bardzo serdecznie Cię pozdrawiam :-)
Są takie piękne!!! Do tego stroje, które uszyte są tak bardzo starannie - uwielbiam u Ciebie być!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)))
A ja uwielbiam, kiedy wpadacie do mnie z wizytą :)))
UsuńDziękuję Ci pięknie, Małgosiu, za odwiedziny i za przemiły komentarz :-)
Wszystko cudne i lalki i ciuszki. Zestaw z miętowym sweterkiem najbardziej mi przypadł do gustu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOryginalny sweterek Midge rzadko pojawia się na zdjęciach a jest naprawdę bardzo twarzowy :-)
UsuńTereska to śliczna i bardzo kobieca modelka i potrafiła ładnie i z wdziękiem go zaprezentować :-)
Serdeczności, Tereniu, pozdrawiam Cię gorąco ♥
Panny piękne jak malowane :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, Annette :)))
UsuńSpódnice w kratkę są super <3 A ta Teresa to chyba była najsympatyczniejsza z pierwszych fashionistek :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, była i nadal jest bardzo sympatyczna :)))
UsuńPrzepiękne dziewczyny w zachwycających stylizacjach! Masz rację, "starsze" panie prezentują się nadal znakomicie! Oprócz świetnych strojów bardzo spodobała mi się też fryzura Marisy - bardzo elegancka i pięknie eksponuje jej twarzyczkę.
OdpowiedzUsuńUległam trochę modzie na nowe BMR-ki i nowsze Fashinistki a przecież starsze panny też są godne podziwu i pokazywania w sesjach!
UsuńDziękuję i cieszę się, że też tak uważasz, Chiriann :)))
Piękne dziewczyny, wspaniale ubrane, z gracją się prezentują :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że też jesteś tego zdania, Selinko :)))
Usuńwarto wracać do źródeł...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia Olleńko :0) Zawsze tak ślicznie potrafisz wyeksponować urodę swoich Panien :0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Super, że tak odbierasz moje zdjęcia dziewczyn z plastiku :)))
UsuńPozdrawiam, Moniczko, serdecznie ♥
Pięknie i jak zawsze piszę, że sama bym takie zestawy przywdziała. Kratka nigdy się nie nudzi:)
OdpowiedzUsuńWitaj Ashoka :-)
UsuńBardzo dziękuję za miły komentarz.
Pozdrowienia ♥
Super, że Twoje pierwsze lalki są wciąż z Tobą. Podsunęłaś mi bardzo dobry pomysł, aby cofnąć się do początków lalkowania i ponownie odwiedzić pierwsze lalki. Pokazać jak się zmieniły przez ten czas :)
OdpowiedzUsuńTyle pięknych dziewczyn w jednym poście! Aż przyjemnie popatrzeć na ich śliczne buźki i super ciuchy.
OdpowiedzUsuńOlla, they are all beautiful. Marisa remains one of my favorites in that series of Barbies. I always love what you do with the newer dolls and the BMR1959 Barbie is proof of how you have the ability to take a doll and transform her into a true beauty! This post is a reminder that our dolls do not age. They were beautiful when they first arrive and remain just as beautiful over time. You have created some gorgeous posts with your older Barbies and I always enjoy seeing them. From time to time, I too, am making an effort to include my older models in my posts as well.
OdpowiedzUsuńWszystkie dziewczyny wyglądają fantastycznie. Masz wspaniałe pomysły na stroje i fryzury.
OdpowiedzUsuńŚwietnie pokazałaś zmiany estetyczne, jakie się dokonały w wizerunku Barbie w ostatniej dekadzie!
OdpowiedzUsuńSuper fotky, panenkám to moc sluší.Pozdravuji do Polska:-)
OdpowiedzUsuńMuy GUAPAS!!!
OdpowiedzUsuńKisses
Ach, wszystkie piękne... Też mam słabość do Raquelle, ma w sobie niesamowity urok. Ale "Młoda" jej wcale nie ustępuje. Ta odsłona Millie jest po prostu boska.
OdpowiedzUsuńZachwyciła mnie dziergana bluzka Marisy.