poniedziałek, 2 czerwca 2014

Kreacja wieczorowa z trenem dla Nikki

          Zaniedbywana przeze mnie ostatnio ciemnoskóra Nikki I doczekała się powrotu na salony i to w wielkim stylu,( z lekką nutką zazdrości swoich koleżanek).
Nikki to bardzo ładna lalka. Co z tego, że ma większą głowę, niż niektóre panny, za to jakie ma piękne włosy! Ciemnobrązowe, gęste z jaśniejszymi pasemkami. Cudownie się układają, są miękkie, delikatne i niestety klejone...
Makijaż jest znośny prócz nieszczęsnego koloru szminki na ustach.
Z pewnością zasługuje na najlepsze i najładniejsze ubrania.
Wiem, że dobrze się czuje i świetnie wygląda w strojach sportowych lecz pomyślałam, że dla kontrastu zaprezentuję ją dzisiaj w nowej sukni w ponadczasowym, czarnym kolorze.

Oto Nikki w całej swojej krasie!







Nikki jakby urodzona była dla tej sukni! Dostojna, elegancka, dumnie ją prezentowała...




Pozwoliłam sobie na wirtualny makijaż jej ust, zmieniając barwę jej szminki.


Suknia bez ramiączek, lekko marszczona na biuście, wymodelowana zaszewkami, z trenem.


Prawdziwą ozdobą tego stroju jest sam materiał, elastyczny, niezbyt ciężki, z połyskującym pięknie nadrukiem, czego( z żalem to stwierdzam) na fotografiach nie widać.




Jej włosy są śliczne, błyszczące i miłe w dotyku.











Panna wyglądała na bardzo zadowoloną z nowego stroju i chętnie pozowała do zdjęć.
Trochę wolnego czasu zaowocowało powiększeniem garderoby dla Fashionistas, będę musiała nad tym jakoś zapanować i sprawić sobie kolejne pudełko do jej przechowywania.

Dziękuję Wam za miłe słowa i za to, że tu zaglądacie! 
Wasze blogi z kolei, są dla mnie niezwykłą inspiracją i bardzo mnie cieszy kontakt z tak fajnymi osobami!

Pozdrawiam a Nikki przesyła buziaki!






22 komentarze:

  1. jejku jaka śliczna sukienka wyszła ! i ten tren boski ! materiał jest fantastyczny :) przepiękna sesja, nie mogę się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki komentarz to dla mnie wielka pochwała! Miło czytać takie opinie. Dziękuję Ci, anaeska i ślę pozdrowienia!

      Usuń
  2. WOW... O_O Normalnie cudo!! Brak mi słów...
    Chciałbym mieć taką suknie dla swoich lalek... Już nawet mam pomysł na super sesję z wykorzystaniem tej kreacji. ^_^
    Hm Nie sprzedaje Pani swoich ubranek? Z chęcią bym kupił..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi pochlebia, co napisałeś....ale ubranka (przynajmniej na razie) nie nadają się do sprzedaży. Uczę się dopiero mikrokrawiectwa i dużo brakuje moim wyrobom aby kwalifikowały się jako oferta sprzedażowa. Obiecuję, że jeśli uznam coś za wykonane całkowicie poprawnie, pierwszy się o tym dowiesz.
      Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  3. Hello from Spain: Nikki is fabulous. Your dress is stunning. I like the hairstyle. She is very pretty and elegant. She looks like a supermodel. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużą zasługą w wyglądzie tej sukni jest prezencja samej modelki. Nikki wygląda pięknie i dodaje szyku całej kreacji! Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba moja Nikki w nowej sukni! Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  5. I Ty mówisz, że nie umiesz szyć? Po tej kiecce nie wierzę! Świetnie, wręcz super kreacja. Nie potrzebujesz
    wykrojów, bo sama znakomicie radzisz sobie :D
    To że cudna sesja, to wiesz :D i chyba jest w tym zasługa tak wdzięcznej modelki - Nikki :D
    Pozdrawiam z deszczowego Wrocławia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to nie jest krawiectwo. To raczej intuicyjne posługiwanie się nożyczkami i igłą z nitką w celu uzyskania "zjawiska", które może wyglądać jak kreacja.
      Tnę "na oko", poprawiam, obcinam, docinam, nie chce mi się fastrygować, czesto coś "chwycę" aby się jako tako trzymało. Coś, co wygląda ładnie z przodu, niekoniecznie tak prezentuje się z tyłu. Iluzja i program graficzny...choć uroda modelek jest realna!
      Czy to można nazwać szyciem?
      Ale fajnie, że Ci się podoba, mnie raczej też, dlatego przedstawiam.
      Tu nie pada ale jest chłodno i słońca ani na lekarstwo!
      Pozdrawiam Cię, Ewuś!

      Usuń
  6. Nikki prezentuje się świetnie w tej czarno - srebrnej kreacji. Świetnie komponuje się ona z jej ciemną karnacją (której, jako zawodowy anemik, szczerze jej zazdroszczę).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie, więc Cię rozumiem...
      Dziękuję, Twoja opinia sprawiła mi radość!
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Bedę się powtarzać - cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, rozkręcasz się! :-) Super. Nadruk widać. Srebrny, brokatowy. Uwielbiam takie. A Nikki stworzona do ekskluzywnych kreacji. Teraz może wyjść na scenę i zaśpiewać jakąś soulową balladę.
    PS. Ja też zaczynałam tak, jak Ty - od krawiectwa intuicyjnego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł z tą sceną i piosenką!
      Dzięki, za odwiedziny i pozostawienie komentarza!
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  9. Cudna ta suknia! Jak Ty to zrobiłaś, że taki piękny i wycięty dekolt nie zsuwa jej się z biustu??? :-)
    Ania z DSH

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panna tak spokojnie stała, że się jej nie zsunął. Gdyby się ruszyła, mogłoby być różnie...ha,ha!
      Dzięki Aniu z DSH, pozdrawiam Cię serdecznie!

      Usuń
  10. Офигенное платье! Хочу такое же и бюст такой же красивый )))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olika za wizytę i komentarz!
      Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  11. zjawisko! a zaszewki w takiej mikroskali
    budzą mój podziw - jak Twoja twórczość
    naznaczona igiełką i nićmi :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś taka miła, Ineczko :)))
      Dziękuję bardzo i pozdrawiam!

      Usuń