Seledynowe, kwieciste gałązki na białym tle otoczone subtelną koroneczką w tym samym, zielonkawym kolorze. Tkanina bawełniana, cieniuchna jak batyst!
Spojrzcie, jak dobrze czuje się w tym stroju Panna Lato!
Pomimo tego, że materiał jest dość cienki, szycie nawet nie szło najgorzej. Na komplet składa się osobno góra (na zatrzaski) oraz wypróbowany już przeze mnie fason - marszczonej spódniczki, wszytej tym razem w pasek z koronki.
Uparcie wykorzystuję oryginalne wykończenia z ubrań, które przeszywam.
Sukienki powstały prawie w identycznym czasie i obie dziewczyny chciały się "pokazać światu"
To śliczne, ciemnoskóre dziewczę obok Summer, to oczywiście moja Nikki II Fashionistas.
Dziękuję za uwagę i życzę duuuuużo dobrego!
Piękne sukienki, delikatne i zwiewne w sam raz na lato :-) Ja też lubię wykorzystywać gotowe ozdóbki z ciuchów :-D
OdpowiedzUsuńA, Ollu, wybacz, że Ci nie komentowałam, ale mój czytnik RSS, gdzie mam zapisane blogi od jakiegoś czasu uparcie twierdził, że żeby wejść na Twój muszę mieć konto na blogspocie i byłam przekonana, że Twój blog jest dostępny tylko dla zalogowanych. Dziś weszłam normalnie, przez przeglądarkę i byłam w szoku... Obiecuję poprawę :-)
Ania z Doll Second Hand
Nic się nie stało. Fajnie, że możesz mnie odwiedzać bez przeszkód. Cieszę się bardzo, że ubrania Ci się podobają. Pozdrawiam :)
Usuńja też tak robię ;) niebieska w kwiatuszki wymiata!!! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Moniko! Pozdrawiam!
Usuńpiękna jest ! świetnie dopasowana góra sukienki :) druga oczywiście też, ale o niej już pisałam wcześniej :)
OdpowiedzUsuńDziekuję, cieszę się, że Ci się podoba. Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Usuńjaka śliczna :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń