poniedziałek, 6 sierpnia 2018

"66"

          Motylkowa panienka o ładnej, uśmiechniętej buzi jest moim najnowszym nabytkiem i patrząc znacząco w moją stronę ciągle suszy do mnie zęby. Trafił mi się mały spacer i oczywiście podążyła ze mną, zabierając ze sobą Truskaweczkę.





Ażurowa, przewiewna sukienka, którą kiedyś zrobiłam, była idealna na tę aurę. Druga panna wskoczyła zaś w jej oryginalne ciuszki, bo ogromnie lubi się stroić :)))














Obie dziewczyny bardzo się polubiły, zresztą to jest u nas podstawa!
W takim babińcu musi być spokój i wzajemna akceptacja :-)
Nie wyobrażam sobie innej sytuacji!







- Hej, to ja! Motylek 66 - zdaje się szczebiotać, nie przestając się uśmiechać - widzicie, jaką mam świetną torebkę? W środku mam książkę, aby poczytać na ławeczce w parku. Tę torebeczkę dostałyśmy od cioci Ewuni z Wrocławia :)))







Truskaweczka zaś przekonywała mnie, że potrafi stać samodzielnie i nawet mi to udowodniła! 😜

To "konkretna", dość ciężka lalka z mocnymi, stawami, którą fajnie ustawia się do zdjęć :-)
Stabilne sandałki ze słupkowym obcasem zdecydowanie jej w tym pomogły 😊











Motylek zmieniła fryzurkę. Włosy po zdjęciu kucykowych gumek ładnie się rozprostowały (wrzątek).
Są bardzo ładne, puszyste i miękkie.
Jest ich też naprawdę dużo, podobnie jak u Truskaweczki.
Obie lalki mają dość miękkie głowy, choć nie podejrzewam, że producent zrezygnował ze stosowania jakiegoś kleju 😕

Na razie cieszymy się, że z dziurek nic nie wypływa i nie brudzi włosków 👍











Spacer był przyjemny, choć kilkustopniowy spadek temperatury wzmógł ruch na alejkach parkowych co z kolei troszkę mnie peszyło przy fotografowaniu.  Na szczęście przechodnie przyglądali się dość dyskretnie i zręcznie udało mi się nie ująć ich w kadrze😉


 

Trzymajcie się, Kochani, ślę serdeczności😘





33 komentarze:

  1. Swietnie je ustawiłaś. Wyglądają jakby energicznym krokiem, spacerowały sobie alejkami. Obydwie panny mają śliczne włosy, szczególnie ciemnowłosa urzeka ciekawym kolorem włosów. Jasnowłosa ma fajne ciałko, czy to obitsu ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj :-)
      Jasnowłosa ma oryginalne ciałko MTM curvy. Potrafi naprawdę wiele i wspaniale się je pozuje.
      Cieszę się bardzo, że obie panny na zdjęciach Ci się spodobały :-)
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  2. Śliczna ta "66" :) Rzeczywiście ładne ma te włoski, takie puszyste ładnie się prezentują i ma się ochotę ją pogłaskać :D Sukienka też jest super, pasuje jej jak i pasuje do naszej sierpniowej aury w sam raz!! Może być inspiracją dla niejednej ludzkiej modnisi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że nowa mieszkanka mojego zbioru Ci się spodobała :-)
      Cieszę się też, że szydełkowa sukieneczka przypadła Ci do gustu :-)
      Pozdrowienia :-)

      Usuń
  3. Śliczne panienki. No i spacerek im służy, takie roześmiane i szczęśliwe.
    Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie i ślę Ci serdeczności :-)

      Usuń
  4. Taa, te niezdrowe emocje przechodniów. ;) A panny wyglądają szałowo! Widać, że już się świetnie dogadują, a ażurowa sukienka wspaniale leży na nowej lokatorce. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, obie mają na twarzach uśmiechy i sprawiają wrażenie szczęśliwych :-)
      Dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i komentarz :)))

      Usuń
  5. Obydwie uroczo wyglądają. Truskaweczka w tej sukience robi wrażenie przyszłej mamusi. Motylkowi pięknie w tych ażurkach. U mnie też dziś spadła temperatura, było fantastycznie, choć mogłoby jeszcze padać. Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Sówko za miły komentarz :-)
      Masz rację, że Truskaweczka wygląda jakby była przy nadziei, lecz to wina kroju sukienki i .... Ewy! Zdaniem Ewuni wszystkie lalki zawsze muszą mieć na sobie majty! No i cóż, trochę ją poszerzyły :)))
      Pozdrawiam serdecznie :)))

      Usuń
  6. Dwie piękne lalki i piękne Fotografia! Uwielbiam szydełkową sukienkę. Ciepłe pozdrowienia :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i serdecznie Cię pozdrawiam :-)

      Usuń
  7. obie piękne ale
    to Motylek wciąż
    króluje :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Laleczka jest na żywo jeszcze ładniejsza! Cieszę się, że Ci się spodobała :))))

      Usuń
  8. Śliczne dziewczyny! "Zarzuciłam" oczy na szydełkową kreacje - niezmiennie podziwiam ich wykonanie.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, bardzo się Cieszę, Małgosiu :-)
      Serdeczności!

      Usuń
  9. Patrz, jak strój może zmylić - myślałam, że Motylek ma sukienkę w motylki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bo widzisz u mnie rzadko panny noszą oryginalne sukienki :)))
      Strasznie lubią się stroić!
      Pozdrawiam i dziękuję za wpis :-)

      Usuń
  10. Qué guapas,me gusta el vestido de crochet.
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne laleczki, ale i tak moją uwagę przyciąga szydełkowa sukieneczka - jest przepiękna - zdaje się, że kiedyś się nią już zachwycałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukieneczka powstała jakiś czas temu i nosiła ją już ciemnoskóra dziewczyna z afro na głowie i nawet Moxie Teenz!
      Pozdrawiam i bardzo dziękuję za miłe słowa :-)

      Usuń
  12. Ja już się uodporniłam na przechodniów - zakładam, że w moim wieku, dodatkowo z niestandardowym wyglądem, mogę wparować np w klomb kwiatowy i focić lalki do woli, bez konsekwencji. Cóż, ktoś uzna mnie za wariatkę, inny za za artystkę. Jego wybór, nie mój problem.
    Szydełkową sukienunię, sama chętnie bym przywdziała w te upały...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie bardzo, że szydełkowe ubranko Ci się spodobało :-)
      Co do przechodniów... myślę, że jestem już na nich mniej uczulona niż kiedyś, ale łapię się na tym, że często się rozglądam, czy ktoś nie idzie, zamiast skupić się na lalkach :)))
      Pozdrowienia, Kiduś :-)

      Usuń
  13. Obie panienki są urocze i przyciągają wzrok. Ale szydełkowa sukienka nie umyka uwadze mimo to, jest po prostu cudna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz, jak ucieszyła mnie Twoja opinia :-)
      Pozdrawiam i bardzo dziękuję za wpis :)))

      Usuń
  14. A ja dzisiaj dla równowagi zmokłam. "Miły" kierowca ochlapał mnie do tego wodą... Potem wyschłam, a potem znów zmokłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorące dni dają się nam we znaki, ale czuję, że jak zacznie się jesień, to do nich zatęsknimy....
      "Przygoda" ze zmoknięciem ... niezbyt miła ;-)
      Serdeczności Mangusto :)))

      Usuń
  15. Hehe... ciocia wysłała następną torebunie :P
    Cudna sesja i cudne modelki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panny już je sobie wydzierają :))) Są przepiękne!
      Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)))

      Usuń
  16. Śliczne dziewczyny na spacerze - nic, tylko cieszyć oczy! Jestem pod wrażeniem, że udało Ci się tak zgrabnie je ustawić. Taaaa... nienawidzę, kiedy ktoś wchodzi mi w kadr i w dodatku jeszcze robi minę, jakby działo się coś niezwykłego ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to wydawać się trochę niezwykłe, że dorosłe osoby robią lalkom zdjęcia, no ale dla nas to przecież rzecz najnormalniejsza w świecie! :)))
      Trzeba robić swoje i się nie przejmować a przynajmniej próbować :)))
      Dziękuję Ci pięknie za komentarz i miłe słowa :-)

      Usuń