Moje dziewczyny niczym się nie różnią od tych, o których śpiewa pan Rynkowski.
Namawiały mnie i nie dawały spokoju, więc zabrałam je w końcu na wypad leżakowy :-)
W grupie znalazły się panny mtm, bo ze względu na swoją artykulację szybciej wskakują do torby :-)
Czarne bikini słodkiej "Cupcake Chef"
przydało się prędzej niż się spodziewałam:-)
Mbili z czerwoną czupryną, o dziwo, wcisnęła się w strój Poppy Parker, choć góra okazała się troszkę za duża :-)
Z kolei Cassandra soccer player tak szybko zakładała strój kąpielowy, że stanik włożyła do góry nogami!
Rozkosz leniuchowania doceniają nie tylko ludzie, lalki...
ale też i zwierzęta :-)
Tak więc, kto tylko może, niech odda się błogiemu leniuchowaniu przynajmniej na czas weekendu!
Z serdecznymi pozdrowieniami,
fotka na trawie Pięknej Piątki
OdpowiedzUsuńnajbardziej mi się spodobała :)
uroczy wypad, cudne modelki,
rozbrajające kompleciki na słońce!
Dziękuję Ineczko, lalki też mają ochotę się zrelaksować, więc dałam im taką możliwość ;-)
UsuńSuper, że Ci się spodobało!
Śliczne te Twoje panienki i pięknie wyglądają w kostiumach plażowych.Plener cudny, zdjęcia zachwycają naturalnością.
OdpowiedzUsuńZ uroków słońca będę korzystać od poniedziałku na wyjeździe,moje panny również.
Pozdrawiam Oleńko serdecznie!
Dziękuję bardzo i życzę odpoczynku, relaksu i duuużo słoneczka!
UsuńFajnie, że spodobały Ci się plenery i lalki :-)
Pozdrowienia ślę serdeczne!
Piękne zdjęcia w terenie, stroje naprawdę do nich kolorystycznie pasują :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak uważasz :-)
UsuńPiękne zdjęcia lalki... uszuję lalkom plażowe stroje i też na plażę pójdę! A co tam! :D
OdpowiedzUsuńPewnie! Trzeba korzystać z wolnego czasu i słońca tym bardziej, że masz w zasięgu plażę!
UsuńCzekam na zdjęcia i pozdrawiam gorąco!
One mają z Tobą za dobrze ;-)
OdpowiedzUsuńZawsze mają świetne wypady w cudne plenery.
Tak myślisz? Czasami też mi się tak zdaje :)))
UsuńDzięki za miły komentarz :-)
Chyba też odgapie taki plenerek :) CUDNY :D
OdpowiedzUsuńKostiumy plażowe BOSKIE mają te Twoje panny :D
a gdzie druga Kassandra?
Wiem to z swojego domostwa jak to kochają zwierzęta - czytaj KOTY - leniuchować :)
Przepiękny udał wam się wypad :)))
Muszę Ci się przyznać, że na takich wycieczkach korzystają głównie panny!
UsuńZ prozaicznego powodu: otóż one leżakują, leniuchują, opalają się i pozują do zdjęć a ja biegam wokół nich z aparatem! Nie narzekam jednak, bo rzeczywiście plenery są super!
Druga Kassandra czeka na wolne ciałko mtm. Taka rzeczywistość, niestety ;-)
Wyobrażam sobie, że kociaki to niezłe leniuszki, zwłaszcza że jest tak gorąco a one mają futerko :)))
Pozdrawiam serdecznie!
... a już myślałam, że tą drugą wypędziłaś w świat ;-)
UsuńAle ekipa! Zdjęcie całej piątki na trawie najlepsze. Aż im zazdroszczę takiego słodkiego lenistwa na łonie natury ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie i pozdrawiam!
UsuńJakie te Twoje panny zgrabne w tych kostiumikach :-) Każdy kostium podkreśla indywidualny charakter panny.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że dziewczynom stroje pasują... no, ale gdy ma się takie ciało!
UsuńMogą sobie zaśpiewać jeszcze "jesteśmy na wczasach, w tych góralskich lasach". Miło jest się opalać chłonąc takie widoki.Stroje wspaniałe, a kotek uroczy. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo. Piosenka idealnie przez Ciebie wybrana!
UsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia!
Прекрасная летняя фотосессия!!! Очень красивые фото!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, Olgo i ślę serdeczności!
UsuńNiesamowita sesja, idealnie oddaje klimat lata. Świetne stylizacje, wszystkie kostiumy są bardzo ładne i pasują modelkom. W dodatku skąd wytrzasnęłaś takie fajne leżaczki? ;D
OdpowiedzUsuńPonownie zaprezentowałaś nam piękne plenery, ależ te Twoje lalki mają u Ciebie dobrze, podróżują do tylu wspaniałych miejsc i spędzają miłe chwile na łonie natury. Mam nadzieję, że przy okazji Tobie również udało się wypocząć na łonie natury i korzystać z pięknej pogody :)
Jak pisałam wcześniej bywa, że najlepiej na wycieczkach miewają się lalki, bo one leżakują i wypoczywają a ja staram się zrobić jak najfajniejsze fotki, biegając z aparatem. Nie powiem jednak... był również dla mnie czas na relaks :)))
UsuńLeżaczki kupiłam w KIK-u, nawet nie były oszałamiająco drogie. Dziewczyny pisały, że w polskich KIK-ach też je widziały i nawet kupiły.
Dziękuję za miłe słowa o kostiumach bikini i sesji :-)
Fantasztikus képek! Gyönyörű babák, és remek fürdőruhák. Nagyon tetszik.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za komentarz i odwiedziny :-)
UsuńPozdrowienia serdeczne!
Wow...your dolls certainly had a great day in the sun! And they all look so wonderful and so relaxed, one can easily forget they are all.....dolls!!! Great job as usual photographing the entire sequence!!!!
OdpowiedzUsuńTwoje słowa o "prawdziwej" sesji są dla mnie bardzo cenne :-)
UsuńMiło mi, że spodobały Ci się lalki w tych kostiumach bikini.
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Ja też chcę poleniuchować w takim stylu, a nawet bez leżaka po kociemu może być:)
OdpowiedzUsuńFajnie zdjęcia z wypadu i panny bardzo naturalnie zachowywały się przed obiektywem.
wspaniale.
OdpowiedzUsuńaz sie chce lebki przesadzac pol nocy /i odbudelkowywac zachomikowana pilkarke/...
bardzo akuratne zrelaksowane pozy!
pozdrawiam,
roroDolls
Piekna cala gromadka <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńSwoim pannom też kupiłam dwa leżaczki :))) Hura :D
OdpowiedzUsuń