Panny Mattel są bardzo delikatne i niewątpliwie pasują do nich koronki.
Dodają im czaru i pewnie (gdyby nie uroczy uśmiech) również tchnienia "femme fatale".
Mojej Nikki asystuje Glam II platynowa, chyba słusznie...
Poniżej Glam II z czerwonym kwiatem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz