niedziela, 18 stycznia 2015

Seledynowa piękność

          Lubię, kiedy moje panny nie czują się samotne i mają swoją "bratnią duszę". Dlatego, od momentu, kiedy w moim domu zamieszkała różowowłosa Dahlia, rozglądałam się za towarzystwem dla niej. Padło na śliczną, seledynową wróżkę z serii Barbie Fairytopia Sea Pixies. (Takie określenie znalazłam w internecie i przypuszczam, że to właśnie ona).
Znalazłam ją na all i zdecydowałam, że ją do siebie zaproszę. Fotka była jedna, niewyraźna. Zachęcona okazją (choć wcale nie kwotową) zdecydowałam się na zakup. Nie, żebym żałowała, bo i tak zależało mi tylko na głowie, ale to właśnie ona była powodem mojego problemu. Włosy miała w tragicznym nieładzie. Bałam się, że rzucę to wszystko w kąt, bo nie mogłam ich nijak rozczesać. Jeden wielki kołtun...
Oszczędzę Wam opowieści, jak długo z tym walczyłam! Po zmianie ciałka na artykułowane, po wielu godzinach spa, nabrała pewności siebie i wygląda... porządnie. 

Oto moje kolorowe przyjaciółki:









 




        
 Dziewczyny stały się nierozłączne i bardzo się lubią, z czego się bardzo cieszę. Bardzo jest miło fotografować zadowolone panny :-)

Pozdrowienia ode mnie i od moich dziewczyn!






26 komentarzy:

  1. jako zwykłe panienki choć w nietypowych włosach
    wyglądają intrygująco ale i dość współcześnie - a
    podwójna moc uroku tych pięknych oczu daje znać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są urocze, to prawda :) I takie inne, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
      Dziękuję Ineczko i pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia a panienki wyglądają jak profesjonalne modelki ... to właśnie Twoja zasługa , że przedstawiasz je w taki sposób . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uprzejmie Ci dziękuję i przesyłam pozdrowienia!

      Usuń
  3. Ogólnie nie lubię kolorowych włosów... ale uwielbiam to połączenie kolorów i razem naprawdę się uzupełniają, mają jakiś wewnętrzny urok.. zaczynam nabierać chęci na jakieś szaleństwo z kolorem! Rewelacyjne świecidełko na czarnej sukience!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świecidełko jest bransoletką na nogę :) Uznałam, że będzie pasować.
      Ujęły mnie swoimi twarzami a kolor włosów nie był przeszkodą, dlatego znalazły się u mnie :)
      Uważam, że są świetne!

      Usuń
  4. Bardzo zgrany duet :))) i tak teraz będziesz kusić !!!!
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za "zgrany duet" a kusić nie zamierzam. Każdy zaprasza do siebie takie lalki, jakie tylko chce.
      Choć zdarzyło mi się nieraz zapragnąć pannę, obejrzaną u kogoś...
      Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  5. świetna jest, ja swoją schowałem do pudła bo ustąpiła ciała koleżance...Dalia prezentuje się wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Υπέροχες κούκλες!!!!Φιλιά!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nice pictures. As always, you do a great job on the dresses. I am usually not a fan of pink or green hair, but these girls pull it off quite well!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tęskniłam za takim kolorem włosów u lalek, aż kiedyś zobaczyłam ich cudne zdjęcie na flickrze.
      Teraz nie żałuję, że je mam, bo są naprawdę urocze.

      Usuń
  8. Wolę, kiedy wróżki zostają wróżkami, nawet jeśli mają nogi w ciapki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie problemem nie były ciapki na nogach a jedynie brak artykulacji. Stąd zamiana ciałka :-)

      Usuń
  9. Love the hair color, it reminds me of cotton candy. The dresses are cute and sexy at the same time.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł z watą cukrową jest wyśmienity!
      Gorąco Cię pozdrawiam!

      Usuń
  10. Hello from Spain: I really like the hair color. Very cheerful. Fabulous dresses. Nice pics. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, kiedy patrzę na te kolorowe lalki to się uśmiecham...a chyba o to właśnie chodzi :)
      Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  11. Dziewczyny są rewelacyjne! po za tym świetnie wyglądają razem! Dobranie niebieskowłosej towarzyszki dla Dahlii to idealny wybór :D Bardzo podobają mi się też ich ubranka! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne robisz zdjęcia ,lalki pozują jak żywe modelki.Nie mogę się napatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne są :) Ich słodkie, niewinne buźki i te delikatne, kolorowe włoski, nadają niesamowitego uroku. Dobrze, że obie przyjaciółki trafiły do CiebWyloguj się
    Opublikuj Podglądie i mogły się poznać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście nie pochodzą z tej samej serii. Są śliczne i bardzo się ciesze, że mieszkają u mnie. Dziękuje za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń