niedziela, 15 czerwca 2014

Lady in red

          Aura zawiodła i mnie, i moja pannę, która wystrojona czekała na wyjście z domu. Czarne, wielkie chmury kotłowały się nad naszym domem, odradzając spacer i zaplanowaną sesję na świeżym powietrzu.
Cóż, obiecane było a słowa łamać nie należy. Midge miała tak smutną minkę a nawet uroniła łezkę, że nie mogłam jej odmówić, mimo braku dobrego oświetlenia. Sesja foto musiała odbyć się w mieszkaniu.







          Zwiewny, delikatny komplet w czerwieni (uszyty już dawniej) wpadł mi w ręce i uznałam, że będzie pasował do pozowania w plenerze: upalnym, pełnym słońca i soczystej zieleni!
A tu klops: zimno i deszczowe chmury!
Ratujemy się, jak możemy i oto efekty. Jeśli macie ochotę, to zapraszam...




















Stwierdzam, że Midge bardzo ładnie wychodzi na zdjęciach czarno-białych.
Niedzielna sesja poprawiła humor mojej pannie...a druga w kolejce ciągle czeka na swoją wielką chwilę!

Pozdrawiam Wszystkich z bardzo pochmurnego południa Polski!









23 komentarze:

  1. Śliczna sukienka w stylu retro :-) Teraz Midge kojarzy mi się z kobietą kowboja :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Tobie sesja z Sharpay w plenerze się udała, mimo późniejszego deszczu. My musieliśmy zmienić plany foto, bo dopiero teraz zaczyna nieśmiało wyglądać zza chmur słońce. Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  2. Hello from Spain: awesome pics. The red dress is very pretty and elegant. Fabulous hat. Midge is very pretty. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  3. Pogoda ustawia wszystkich jak się jej podoba! ...ale widzę, że Twoje zdjęcia wychodzą piękne mimo wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda się zmienia jak w kalejdoskopie i czasem ze zdjęć nici! Próbuję temu zaradzić z różnym skutkiem. Dziękuję i ślę pozdrowienia!

      Usuń
  4. Dzień dobry, kocham cię jak był pomysł sukienka i kapelusz jest bardzo fajne.
    pozdrowienia
    (Tłumacz Google)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że sukienka i kapelusz Ci się podobają! Bądźmy w kontakcie! Pozdrawiam!

      Usuń
  5. piękny materiał, sama bym chętnie coś z niego ponosiła :) mam nadzieję, że lala choć trochę usatysfakcjonowana sesją, sądząc po uśmiechu :) piękny krój sukienki, widać że materiał się fajnie układa :0
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, panna lubi być w centrum zainteresowania i wtedy ma dobry humor. Cieszę się, że sukienka przypadła Ci do gustu. Rzeczywiście materiał jest taki lejący i cieniutki, że fajnie się układa :)
      Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  6. Cudna ta Twoja ruda :D
    Fakt na zdjęciach czarno-białych fajniej wychodzi bo ona nie lubi czerwonego koloru ;-)
    Pozdrawiam serdecznie :)
    Zajrzyj na - Mall pl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciągle na etapie poszukiwania dla niej odpowiedniego koloru ubrań. W błękicie wydawała mi się taka blada, w seledynie również. Spróbowalam czerwonego, mocniejszego koloru, bo nawet oryginalne ubranie było w czerwieni (góra), (rude Summer też miały czerwone kiecki)... i zrobiło się zbyt "barwnie".
      A o czym konkretnie myślałaś, pisząc o Mall.pl?

      Usuń
    2. Witaj, mówię z Brazylii.
      Midge lalka jest piękna, sukienka i laleczko formy przyniósł nam wizję bardzo dobrym skutkiem! Gratulacje dla zdjęć, były bardzo piękne. Wrócę wiele razy na moim blogu.
      http://para-bonecas-miniaturas.blogspot.com/

      Usuń
    3. Witam Cię serdecznie! Miło mi, że mnie odwiedzasz i dziękuję za pozostawiony komentarz!
      Pozdrawiam Ciebie i Brazylię!

      Usuń
    4. ..a po za tym ta kiecka jest na nią za długa i wygląda jakby musiała iść za karę do ciotki na imieniny :D

      Usuń
  7. W momencie kiedy to pisałam-była Rakel /ta z krzywym uśmiechem/ za 45,-, ale dwie godz.później już nie :(
    Co do Twojej pięknej Rudej i czerwonego to zwróć uwagę na: owszem góra oryginalna była czerwona ale koło twarzy był duży biały kołnierz, po to aby odbić rude od czerwonego i jednocześnie podkreślić rude włosy :P
    Spójrz jak pięknie jej w tym dżinsowym komplciku/szytym przez Ciebie/ tkanina ta miała jakieś rude paski czy
    kratkę? która spełniała funkcję koloru i podkreślenia /w tym przypadku włosów/ ;P
    Olla! dalej Summer owszem miała kieckę z czerwienią, ale koło twarzy był kolor ciemny /jakaś taka tkanina/
    i dalej sama sobie dopowiedz i odpowiedz :D :D :D
    ale się wymądrzam, :P chyba przestaniesz mnie lubić HAHA
    Tymczasem pozdrawiam z cieplutkiego Wrocławia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena Raquelle rzeczywiście była atrakcyjna i jeśli pojawi się coś ciekawego to liczę na Twoje kolejne info (i nawzajem)a co do sukienki masz zupełną rację. Potraktuję to jak niewypał i podejmę się nowych wyzwań. Uroda tej lalki jest inna, niż pozostałych moich fashionistek i niektóre ubranka nie są w jej stylu. Wiem jednak, że nie omieszkasz mi napisać, jeśli ją jeszcze czymś "ukarzę"...ha ha!
      Pozdrawiam Cię serdecznie, Ewuniu i życzę miłego wieczoru!

      Usuń
  8. Śliczna sukienka! kapelusz mnie powalił, BARDZO mi się podoba! Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję. To pierwszy kapelusz, który zrobiłam, więc wymaga kilku poprawek ale na razie spełnia swoją rolę. Dzięki raz jeszcze i serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  9. Kapelusz super, a jeszcze jako pierwszy...
    Z przyjemnością oglądam tę starą - nową Midge. Gdy już wreszcie będę miała własnego kompa z czytnikiem kart, tudzież programami, które pozwolą mi zrzucać zdjęcia, pokażę moje dwie stare Midge właśnie na moldzie Steffie.
    A myślałaś o sukience w kolorze brudnej zieleni, lub ciemnozielonej z aksamitu? Czuję, że Midge mogłaby się spodobać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kida! Twój pomysł z kolorami sukienek jest bardzo dobry, bo barwy pasowałyby do jej rudych włosów. Muszę nad tym pomyśleć a przede wszystkim zdobyć odpowiednią tkaninę. Z przyjemnością obejrzałabym Twoje dwie Midge na moldzie Steffie. Poczekam cierpliwie...
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  10. 1 i 5 fotka od dołu zauroczyła mnie wdziękiem modelki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo serdecznie dziękuję, że zajrzałaś do starszych postów. Czasem mi się zdaje, że odeszły w zapomnienie...tyle jest nowości, które trzeba czytać na bieżąco na innych blogach...
      To bardzo miłe i cieszę się, że zauważyłaś wdzięk tej modelki...

      Usuń