wtorek, 28 listopada 2023

Na "do widzenia"...

Od pewnego czasu noszę się z zamiarem uszczuplenia swojej kolekcji lalek. Zebrałam już ich takie ilości, że przestałam nad tym panować a przede wszystkim nie mam gdzie ich przechowywać (bo o ich wystawieniu na półkach nie ma nawet co gadać). 

Moja bazowa ilość lalek jest nie do ruszenia, ale np. lalki MH czy EAH jestem gotowa wysłać do kolejnych domów, aby tam znalazły miłość i opiekę. Stanowczo potrzebują więcej uwagi, której ja nie mogę im dać...

Z serii EAH zebrałam tylko trzy, ale są naprawdę ładne, zadbane i czyste. 

Niektóre kupiłam w sklepie nowe, a niektóre na portalach sprzedażowych jako używane, więc mogą być niekompletne...

 

 

Na pierwszy rzut piękna  

Briar Beauty (sprzedana) 

To naprawdę wspaniała lalka. No, ale jak mogłoby być inaczej, kiedy to córka samej Śpiącej Królewny! 

Briar jest niezwykle urocza, o wyrazistych rysach. Bardzo dbam o to, by moje lalki miały piękne, zadbane włosy i tak samo jest w jej przypadku. 

Ma śliczną suknię, buty, płaszcz, bransoletkę, kolię i kolczyki. Torebka pasuje, ale nie do końca jestem pewna, czy to jej oryginalna. 

Panna prezentuje się świetnie, zapraszam na pokaz zdjęć:








 

 Ashlynn Ella

Druga ślicznotka, gotowa do opuszczenia mojego domku to Ashlynn Ella. Przywiozłam ją razem z Hunterem, ale chłopak jest po moim własnym reroocie i nie jestem pewna, czy ktoś by był chętny do zakupu w tej wersji.

Ashlynn Ella jest córką Kopciuszka. Ma wielkie, zielone oczy i wspaniałe, delikatne, jasne włosy.To jedna z tych lalek, które na półce w sklepie patrzą na nas wymownie, kusząc swoją urodą.


 Duchess Swan

Trzecia panna EAH to Duchess Swan, córka Odetty, Księżniczki Łabędzie z baletu klasycznego "Jezioro Łabędzie". 

Ma białą skórę, czarno-białe włosy z pojedynczymi pasemkami jasno-fioletowymi.

Dziewczyna posiada niezwykłą zdolność. W każdej chwili potrafi przemienić się w łabędzia lub w człowieka. 

Potrafi też pięknie tańczyć na wodzie...

 



Każda z tych dziewczyn jest na swój sposób urocza i pełna wdzięku. 



Rozstanie z nimi nie będzie łatwe, bo poza artykulacją i urodą mają też prześlicznie wyrzeźbione dłonie i stopy! Ich ręce i maleńkie paluszki u stóp normalnie zachwycają! 

To piękne dziewczyny i świetne modelki.


Nie mając pojęcia jaką wystawić cenę sprzedaży, postanowiłam sprawdzić na ol-x i all-egro. 

Pominę stan niektórych lalek i niewspółmierną cenę, dlatego postanowiłam wycenić każdą z nich na 60zł plus koszty wysyłki


Briar - 60zł (sprzedana)

Ashlynn Ella - 60zł

Duchess Swan - 60zł







 

👧👧

Kolejne lalki, które chcą wyruszyć w świat to panny Monster High. 

Z tej serii mam do sprzedaży dwie: (obie sprzedane)

Draculaura MH Black Carpet 

i  

Cleo de Nile Black Carpet


Draculaura – 1600-letnia córka hrabiego Draculi. 

W przeciwieństwie do innych wampirów, jest ona wegetarianką i mdleje na sam widok mięsa oraz gdy usłyszy słowo "krew''.

Jest delikatna, różowo-czarna, ma miękkie włoski kruczoczarne z różowymi pasemkami.

Laleczka jest odświeżona, ma czyste, ładnie układające się włosy, piękny makijaż i ładne ubranko, pasujące do charakteru dziewczyny.

 

Jest idealną modelką ze szczuplutkim ciałkiem, z cudnymi dłońmi (można je wyjmować, aby założyć dopasowane rękawki) i oczywiście ślicznymi stópkami.

 

 

 

Cleo de Nile to zupełnie inna Istota. 

Jest córką mumii. 

Ma podobno 5842 lata a jej zwierzątkiem jest wąż o imieniu Hissette. 

Cleo jest kapitanem drużyny i potworniarek.




Rozbieżność cen lalek MH na portalach jest niesamowita. 

Myślę, że cena 50zł za każdą z nich to będzie uczciwa cena (plus koszty wysyłki)

Draculaura - 50zł (sprzedana)

Cleo - 50zł (sprzedana)

 

 

 

 

 

 

 

👩👩👩👩👨

Pamiętacie lalki LIV firmy Spin Master? To świetnie artykułowane, doskonale wykonane laleczki ze szklanymi oczkami, które można wymieniać i tworzyć swoje, indywidualnie ukształtowane, kobietki. 

Ich imona to Daniela, Hayden, Sophia, Alexis i Jake.

Moje panienki nie mają oryginalnych peruk i ubranek, ale trzy z nich, mają swoje oryginalne buty. To ważne, bo niezmiernie trudno dobrać dla nich obuwie, ze względu na kształt i rozmiar stóp. Posiadanie zatem obuwia to istotna sprawa.

 

Chłopak, który stoi pośród dziewczyn, to Jake. Jake jest fantastycznym lalkiem. Ma ekstra ciało, ładny odcień skóry, pełną artykulację, szklane oczy i ... prawdziwą fryzurę! 

Ma swoją czerwoną koszulkę, spodenki, ale niestety nie posiadał w pudełku butów, dlatego występuje boso.

To jeden z lepiej wykonanych chłopaków lalkowych, których spotkałam. 

To właśnie dzięki niemu zaczęłam przygodę z lalkami LIV. Jeśli chcecie zobaczyć jego artykulacyjne możliwości to zapraszam TU.

Tego czasu absolutnie nie żałuję, bo zabawa z nimi i ich fotografowanie to kapitalna sprawa!

 


Ceny tych lalek...no cóż, myślę, że 50zł za każdą z trzech dziewczyn w butach ( Alexis - 40zł bez bucików) oraz 90zł za Jake'a nie będzie zbytnim obciążeniem dla nabywcy 😉 (Proszę też doliczyć koszty wysyłki)


Daniela oczy ciemnobrązowe, granatowe szpilki - 50zł (sprzedana)

Hayden zielone oczy, jasne włoski, różowe sandałki - 50zł

Sophia oczy niebieskie, kombinezon, różowe baletki - 50zł

Alexis oczy zielone, ciemna karnacja, bez butów - 40zł

Jake - 90zł


 

👨👨👨👨

Na koniec oferta sprzedaży moich chłopaków, którzy nudzą się u mnie okropnie a chcieliby trochę zaczerpnąć świeżego powietrza i poznać nowe lalki i lalków :)))

Pokazali się bez ubrań, ale chciałam, żebyście poznali ich sylwetki. Poza tym wszyscy mają wmoldowane slipki, więc nikt nie może czuć się niekomfortowo.

Od lewej na zdjęciu z przodu: 

1/ Clawd Wolf MH z zestawu z Draculaurą - 15zł (sprzedany)

2/  Jake Liv Spin Master - można go obejrzeć TU - 90zł (ten sam, co z dziewczynami LIV)

3/ Kevin Simba - można go obejrzeć TU - 15zł (sprzedany)

4/ Kevin Defa (5 punktów artykulacji) można go obejrzeć TU - 10zł

(plus koszty wysyłki)




 

 

 

Dziękuję, że dotrwaliście do tego miejsca 😊 Zdjęć było sporo, jednak na życzenie mogę podesłać więcej.

Jeśli ktoś jest zainteresowany którąś z lalek, to proszę o maila na adres: olusia.b123@gmail.com.

Jeśli nie, to mam nadzieję, że się nie nudził i chętnie przypomniał sobie starsze lalki 😄

Nadmienię też, że w przypadku zakupu większej ilości lalek, koszty wysyłki nie będą sumowane. 


Pozdrawiam Was serdecznie i życzę zdrówka!!!



16 komentarzy:

  1. Niezła ekipa!!! Pozostaje im życzyć jak najszybszej wyprowadzki, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, właśnie. Chcą zwiedzać świat i czuć się ważne i kochane. Mam nadzieję, że znajdą nowe domki ❤️. Pozdrawiam serdecznie 🥰

      Usuń
  2. Życzę owocnej sprzedaży Olu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oleńko - jeśli jeszcze MH są dostepne, to chciałabym je kupić. Zarówno cleo jak i tę drugą Draculaurę.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Małgosiu, odpisałam w wiadomości na Instagramie, pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  4. Widzę że nie tylko ja mam problem z nadmiarem lalek:) Mam nadzieję że szybko znajdą nowy dom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, choć jeśli nie, to widocznie baaardzo chcą u mnie pozostać 😀

      Usuń
  5. Oluś, doskonale rozumiem chęć uszczuplenia zasobów, bo i ja trochę tonę w tych lalkach. Jednak póki co nadal nie umiem się żadnej pozbyć. Życzę Ci, żeby łatwo udało się wysłać panny do nowych, sympatycznych domków. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak. Ze sprzedażą lalek chyba zawsze będę mieć kłopot. Przez długi czas nie mogłam nawet dopuścić takiej możliwości, ale z biegiem czasu zmienił się mój punkt widzenia, trochę pod wpływem sugestii zaprzyjaźnionej Miłośniczki Lalek, która wytłumaczyła, że zrobię miejsce (i zbiorę fundusze) dla nowej lalki!
      Miała rację i tak do tego podeszłam. Poza tym lalki jadą w miejsca, w którym będzie im naprawdę dobrze :))) Dziękuję, Iguniu, za komentarz i odwiedziny!

      Usuń
  6. Moja bajkowa ekipą ostatnio powędrowała na kiermasz charytatywny i jest już w nowych domach 😊. Życzę Twojej ekipie, by i oni szybko znaleźli nowe mieszkanka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. To prawda, czasami trzeba zrobić porządki. I u mnie przewinęło się sporo różnych lalek, ale ostatecznie znalazły inne domy.
    Myślę, że i Twoje lalki znajdą swoje miejsce. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powoli tak się dzieje i jestem zdziwiona, że tak bardzo już nie odczuwam ich braku... Cóż, czasem takie działanie jest nieodzowne. Serdecznie pozdrawiam 🥰

      Usuń
  9. Ufff... W pierwszej chwili pomyślałam, że żegnasz się z nami. Na szczęście nie, bo gdzie bym te śliczne lale oglądała? Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja dziś przekopywałam swoje lalkowe klamoty i też poczułam się trochę przytłoczona...

    OdpowiedzUsuń