To spacer moich dziewczyn mtm curvy, obu o jasnej karnacji.
Nie miałam w planach kupowania drugiej takiej samej panny (raczej liczyłam się z możliwością zakupu mtm Tancerki curvy -tej opalonej), ale okoliczności sprawiły, że jest dokładnie na odwrót.
Na tych zdjęciach ciałko już używa Asia, której dość duża głowa i jasna cera zadecydowały o zamianie na ciałko Plus Size.
Moim zdaniem wygląda świetnie.
Dlaczego kupiłam drugą blondi?
Bo:
1/miała o wiele ciemniejsze tęczówki, które bardzo lubię u lalek,
2/chyba zapomnieli obciąć jej włosy, bo są bardzo długie i sięgają po sam tyłek, nawet w lokach!
3/ma ładnie, proporcjonalnie i bez skaz, "wymalowaną" całą buzię :-)
Dziewczyny razem czują się fantastycznie. Myślę, że to widać na fotkach :-)
A teraz mały bonusik:
moja Przyjaciółka Justysia przesłała mi zdjęcia zrobione dzisiaj na Małym Stożku w Wiśle...
Chyba najwyższy czas wyjąć z pawlacza czapkę i rękawiczki :)))😲😁⛄
Salamandra? 😄😉
Pa, pa 🙋
Pozdrawiam Was gorąco!
Bardzo ładne lale i foteczki super! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Martyno za odwiedziny i komentarz :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)))
Śliczne zdjęcia! Dobrze, że je pokazałaś. Lubię te ciałka mtm ^_^ Właśnie mam dylemat, bo chciałabym zakupić ciemną grubcię mtm, ale jest droga, natomiast Empik wystawił jasną grubcię mtm za 67zł... i mnie kuuusi...
OdpowiedzUsuńDziękuję Ayu za miłe słowa.
UsuńZ tego co wiem, to opalona grubcia jest na mall.pl za 76zł, ale nie wiem, czy chodzi Ci o tę, czy o tę ciemnoskórą :-)
Serdeczności!
Cudnie dziewczyny wyglądają. Z przyjemnością oglądam fotki, na których spacerują.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz i za wizytę :)))
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie :)
Ślicznotki!
OdpowiedzUsuńZdjęcia w zimowej scenerii każą nam się już powolutku szykować do zimy. I oby przyszła taka prawdziwa:)
Serdecznie pozdrawiam:))
Są rzeczy na które nie mamy większego wpływu i do tych zalicza się pogoda. No cóż, lubię prawdziwą zimę, ale za ... oknem. Najbardziej daje "popalić", kiedy rano trzeba uruchomić silnik w samochodzie...brrr :)))
UsuńBędzie, co ma być i trzeba się jakoś dostosować :)))
Serdeczności, Małgosiu :-)
Oj, zimy to ja nie lubię.
OdpowiedzUsuńZa to dziewczyny wyszły bombowo!
Co tam druga taka sama, jak lepsza, to trzeba brać. :)
Prawda? Ha, ha, też tak pomyślałam, widząc ją na regale :)))
UsuńDziękuję pięknie za komentarz i odwiedziny :)))
Dziewczyny bardzo fajnie pozują. Salamandra mnie urzekła, tylko skoro spadł śnieg, to czemu jeszcze nie poszła spać? M oże jeszcze wróci lato? ;)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZwierzęta czują lepiej, więc może warto im zaufać :)))
UsuńDziś w nocy był halny i teraz jest stosunkowo ciepło :-)
Pozdrawiam, Tereniu bardzo serdecznie ♥
Bardzo ładny egzemplarz Ci się trafił!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że ją przygarnęłaś :)
Też tak myślę, bo buziaki Truskaweczek zdarzają się naprawdę szpetne ;-)
UsuńNo i te długaśne włosy! Jestem bardzo zadowolona :)))
Panny wyglądają fantastycznie, zarówno razem jak i osobno! A kiedy jest okazja, trzeba z niej korzystać, bo potem zwykle się żałuje. A blondyneczka ma tak piękne włosy, że sama bym się skusiła :).
OdpowiedzUsuńJako rasowy zmarzlak nie przepadam za zimą, ale trudno jej odmówić malowniczości - oczywiście w wydaniu śnieżnym, a nie brudno-błotnisto-mokrym...
Też nie przepadam za zimą, choć urodziłam się w styczniu. Ale, jak widać, nie ma to większego wpływu. Malowniczość zimą...o tak, przyznaję, widoki są nieraz urzekające :)))
UsuńPozdrowienia serdeczne ♥
Przepiekne obydwie <3 Bardzo lubie Twoje sesje i bardzo zaluje ze mam ostanio tak malo czasu zeby zagladac na blogi.
OdpowiedzUsuńSciskam <3
O braku czasu nawet nie wspominaj... ucieka normalnie przez palce...
UsuńTeż bym chciała częściej odwiedzać zaprzyjaźnione blogi, ale...sama wiesz :-)
Gorące pozdrowienia, Uleńko i bardzo dziękuję za wizytę na moim blogu ♥
Pięknie obie laleczki wyglądają. Osobiście bardzo lubię to MTM curvy.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak samo było u mnie. Kupiłam Truskawkę, ale miała krzywe oczy. Potem znalazłam drugą, idealną - ma zupełnie inny kształt twarzy, linię włosów i kolor oczu. :)
OdpowiedzUsuńPanienki pięknie wyglądają. :)
U mnie śniegu nie ma, ale mrozik już się pojawił.
A u mnie właśnie zza chmur nieśmiało wygląda słońce :-) Lalki piękne, ale bohaterką tego wpisu jest dla mnie salamandra :-)
OdpowiedzUsuń