Otóż Pani Jesień postawiła już swą śliczną stópkę na naszej ziemi 😊
Po raz pierwszy ujrzeliśmy ją podczas wyprawy na Chełm.
Stąpała boso po kamiennym chodniku obsypanym drobniutkimi szyszkami i brunatnym igliwiem.
Luźna sukienka w zielono-brązowych kolorach odsłaniała długie, smukłe nogi a pukle gęstych, mieniących się włosów, spływały na smukłe ramiona...
Sunęła jak Królowa po swoich włościach, rozglądając się wokół a my za nią...
Oby ta śliczna dziewczyna została z nami jak najdłużej serwując ładną pogodę, kolorowe liście i niebieskie niebo.
Myślę, że nikt nie tęskni za jesienną szarugą, słotą albo przymrozkami!
Ślę Wszystkim serdeczności i .... trzymajmy kciuki za słoneczną aurę i dobry humor 😍
Śliczna Jesień w zwiewnej sukience, pięknie się panna z nami przywitała i oby jak najdłużej taka pogodna aura została.:) Pozdrawiam Olu!:)
OdpowiedzUsuńTaką jesień to ja rozumiem. :) Piękna, romantyczna, w sukni jakby utkanej z pajęczyn i piórek perliczki. A do tego cudna okolica. :)
OdpowiedzUsuńChełm lubelski? To już blisko Zamościa:))
OdpowiedzUsuńPiękną suknię miała pani Jesień - ciekawi mnie co to za lalka, niezwykłej urody jest:))
Serdecznie pozdrawiam:))
Również jestem ciekawa tożsamości panny lali. Mam dużo planów w związku z kolorowymi liśćmi więc nieśmiało marzę by piękna jesień została z nami jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńSuper foto sesja. Oby taka jesień została z nami jak najdłużej 😊
OdpowiedzUsuńJesień pięknie się zaprezentowała, choć spodziewałam się panny kasztanowłosej w tej roli. A tu niekonwencjonalnie Melrose . Suknię ma piękną, zwiewną, jakby z jesiennych liści utkaną, trochę potarganą wiatrem. No i te nogi, jak u nas mawiano do samej szyi ;) I tylko trawa tak soczysta jak na wiosnę, może to zapowiedź pogodnej jesieni :)
OdpowiedzUsuńJakże młodziutka ta Twoja Jesień! Przepiękna jest.
OdpowiedzUsuńPrzymrozki ze swoim zabójczym dla roślinnych tkanek szronem, szadzią i cieniutką warstewką szkła na kałużach też mają baśniowy urok...
Twoja Pani Jesień bardziej przypomina mi Panią Zimę. Oczy w kolorze mroźnego nieba i oszronione włosy. Ale kto powiedział, że Jesień musi mieć kasztanowe włosy i zielone oczy?:)
OdpowiedzUsuńW każdym razie prezentuje się cudownie. Bardzo ładnie pozuje. A suknia jest po prostu bajeczna.
Oby nasza jesień była tak piękna jak ta Twoja!:D
OdpowiedzUsuńSukienka zachwycająca i pięknie dopasowana do koloru włosów :) Bosa Jesień - t chyba ciepła Jesień.... oby :):)
OdpowiedzUsuńPani Jesien nie tylko stapa dystyngowanie bosa stopka ale potraf tez rzucac pelne nostalgii spojrzenia w strone kamery ;)
OdpowiedzUsuńCudna sesja <3
Bardzo ciekawy strój wyszedł :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :)
UsuńSukienka jest rewelacyjna! Wspaniała! Cała sesja zaś taka, że można pokochać jesień. :)
OdpowiedzUsuńThese photos are so wonderful, so very romantic!!! I love the dress, and I LOVE your beautiful doll!!!! You are such an amazing photographer, Olla. You know how to choose the right dress for the right doll and put her in just the right setting!! Each post is like a poem!
OdpowiedzUsuńA mnie jest szkoda lata... Choć jesień piękna i ma fantastyczną sukienkę :-)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo uroczą mamy Jesień tego roku :)! Niesamowicie podoba mi się jej sukieneczka, taka zwiewna, ptasia, jakby utkana z nakrapianych piórek... Oby została jak najdłużej, do zimy mi nie spieszno!
OdpowiedzUsuńsuknia wygląda jakby
OdpowiedzUsuńz kawałków kory uszyta -
sesja iście romantyczna!
Przepiękna sesja :D
OdpowiedzUsuńDawno tu tej panny nie było :D
Cudna!
OdpowiedzUsuń