Założyła go na białą, bawełnianą koszulkę od Cioci Ewy, od której dostała też przekochane trampeczki, do tego dżinsowe legginsy i kremowe skarpetki :)))
Kiedy ją zobaczyłam już trzymała pod pachą sprzęt, więc nie było co dalej się zastanawiać, tylko ruszyć w teren!
Asha uparła się też, aby pokazać wykonaną z tej samej włóczki czapkę, choć była ona zrobiona dla innej panny i innego swetra...
(o tym wkrótce).
Udaliśmy się na parking przy kortach tenisowych, niedaleko rzeki Olzy.
Pogoda dopisywała, choć chwilami zawiewał zimny wiatr.
Udało mi się, o dziwo, postawić ją, aby stała samodzielnie, oparta tylko stopą o sprzęt!
Pewnie to zasługa większych, stabilnych trampek :-)
Udało mi się, o dziwo, postawić ją, aby stała samodzielnie, oparta tylko stopą o sprzęt!
Pewnie to zasługa większych, stabilnych trampek :-)
Kaptur, który wykonałam jako przedłużenie swetra łatwo jest założyć, jeśli panna ma w miarę krótkie włosy. Dla Ashy nadaje się doskonale!
Poprosiłam aby Asha uklękła, bo chciałam pokazać, że kaptur jest zapinany na trzy guziczki po to ...
... aby można go było w dowolnej chwili rozpiąć, tworząc szeroki kołnierz.
Dziewczę jest ze sweterka zadowolone, ciągle się uśmiecha i z uporem maniaka trenuje jazdę na deskorolce, bo jak się wyraziła:
- "Muszę umieć tak, jak Karla Skateboard"! I koniec!
Nie podejrzewałam jej o takie samozaparcie, więc obiecałam, że jeszcze tam wrócimy "uzbrojone" w kask i ochraniacze :-)
Dała się przekonać udobruchana sesją foto :)))
To wszystko na dziś,
Trzymajcie się, Kochani, bo idzie deszczowa aura ;-)
🌂🌂🌂
Asha pięknie wygląda w tej kolorystyce. Trudno musisz zrobić drugą czapeczkę, bo kaptur kapturem (zresztą rewelacja), ale czapka bardzo jej pasuje. Podziwiam jak zawsze doskonałość Twoich ubranek i piękne aranżacje lalek. Miło się na to patrzy. Życzę słonka i zdrówka na tę jesień :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za życzenia słonka i zdrówka oraz za pochwałę ubranka dla Ashy :-) Rzeczywiście, bardzo jej do twarzy w tym kolorze :)))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Piękne zdjęcia i oryginalny design kurtki! Piękna praca :-).
OdpowiedzUsuńПальто - СУПЕР!!! Прекрасная фотосессия!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, Olgo :-)
UsuńPozdrawiam gorąco!
Sweter cudowny, a do tego Asha tak uroczo go prezentuję!:) Pierwsze zdjęcie - moje ulubione:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie. Fakt, Asha na pierwszym zdjęciu wyszła nadzwyczaj naturalnie :-)
UsuńSerdeczności!
Love, love, love the sweater and what versatility the hood gives to it.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Phyllis za miłe słowa komentarza i odwiedziny na moim blogu :-)
UsuńThe sweater and cap are so well made. Asha looks gorgeous wearing them.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-) To ogromnie miłe, co napisałaś :-)
UsuńPozdrowienia!
Asha świetnie wygląda w sweterku, który jak dla mnie jest cudowny. Niebieskiego koloru raczej nie lubię, ale w tym przypadku jest idealny.
OdpowiedzUsuńA ja pomalutku dłubię moje sweterki...
Czy mogę wydłubać podobne do Twoich sweterki? Żeby nie było, że plagiat albo co...
UsuńNawet nie pytaj, tylko rób :-) Będzie mi miło, jeśli będziesz się na nich wzorować, bo to znaczy, że Ci się podobają!
UsuńPozdrawiam serdecznie i czekam na efekty :-)
Do Twoich super kreacji nawet nie będę się porównywać.
UsuńPodobieństwo będzie zapewne niewielkie, bo dopiero uczę się władać szydełkiem do knookingu.
Pozdrawiam.
świetny patent z kapturem!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Ineczko :-)
UsuńJeju, ależ jej pięknie w błękicie :O
OdpowiedzUsuńO tak, błękit jej pasuje :-)
UsuńPiękny sweter i super fotki!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, Sarah :-)
UsuńAshy is simply glowing in your beautiful outfit. She looks stunning in blue. I love how you mixed the softness of the knitted outfit and hat with her jeans and sneakers. Simply lovely!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i cieszę się, że tak uważasz :-)
UsuńW niebieskim sweterku Ashy do twarzy. Nawet nie sądziłam, że tak bardzo:)))
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
Me gusta mucho este conjunto,le sienta muy bién!
OdpowiedzUsuńBesitoss
Dziękuję Francis i ślę pozdrowienia!
UsuńJak ja lubię te Twoje robótki :D Cudne :D
OdpowiedzUsuńMiło mi Ewuś, dzięki :-)
UsuńMnie już słów zaczyna brakować....
OdpowiedzUsuńKolejny szałowy ciuszek.
Ubranka Twoje i Ewy zaprzątają mi już głowę, chce takie też !!! 😬
Oluniu sweterek jest tak genialny, że aż mi mowę odjęło!!! Cudo! Asha wygląda w nim prześlicznie. Błekit idealnie wspólgra z jej karnacją. ;) cała sesja wyszła znakomicie ;)
OdpowiedzUsuńFantásticas fotos. Me encanta el diseño de la ropa y también su color. Enhorabuena, es un trabajo muy bien hecho. Un cordial saludo!
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia. Uwielbiam projekt ubrania, a także ich kolor. Gratulacje, to zadanie dobrze zrobione. Z poważaniem!
Fajna historia z Ashą:)) Sweterek cudowny, a pomysł z kapturo - kołnierzem - rewelacja! Bardzo podobają mi się Twoje miniaturowe dziergane sweterki, co jeden to piękniejszy!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Strój idealny dla takiego zmarzlaka jak ja, tylko zamiast trampek założyłabym botki. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAsha jest wspaniała. niebieski sweterek z kapturem świetnie się prezentuje. Te trampeczki są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia w Ashą w udziale.
Cudna stylizacja!!!
OdpowiedzUsuńFajowy komplecik - uwielbiam niebieski, więc sama chętnie bym taki założyła ^^! Bardzo spodobał mi się też patent z rozpinanym kapturkiem.
OdpowiedzUsuń