Postanowiłam wziąć temat fortelem...nie wiem czy udanie, ale grzywka jest!
Teresę Fashionistas II przesadziłam na ciałko Barbie Look Pink Gown.
Ciało ma piękny kolor, jest cudownie chuderlawe, więc ma świetną, smukłą linię, pięknie wyprofilowane kości obojczyka i strasznie dłuuuuuugie nogi!
Jest cudne, tylko nie jest artykułowane!
Nawet suknia (właściwie spódnica i góra) nie pasuje na Fashionistas, więc nie posłuży do ozdoby innym pannom.
Ale Teresa II czuje się z nim doskonale! Sami popatrzcie:
Tyle na dziś, pozdrawiam!
Grzywka wyszła Ci świetnie :D - /domyślam się nawet jak/
OdpowiedzUsuńSuknia boska :)))
Sesja super :)))
i pozdrawiam serdecznie :D
Grzywka wyszła trochę krzywa, ale jak chciałam poprawić to było jeszcze gorzej. Suknia jest fajna, to prawda, szkoda,że taka szczupła. Pozdrawiam gorąco, choć u nas leje...
UsuńBARDZO pomysłowe :) ,świetna stylizacja !!! :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję Katarzyno :)
UsuńPiękna sukienka, ale szkoda że taka ciasna. Grzywka wyszła bardzo ładnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki marikka, też żałuję, że jest za ciasna i że inne panny nie mogą sie w nią wcisnąć. Fajnie, że grzywka Teresy Ci się spodobała. Pozdrowionka!
UsuńŚliczna!!! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Urszulko:)
UsuńHello from Spain: Teresa is very elegant. I like the hairstyle she has. Keep in touch
OdpowiedzUsuńWitaj Marto, fryzura jest a'la olla, na potrzeby Lalkowego Alfabetu ale bardzo się cieszę, że Ci się podoba! Pozdrawiam!
Usuńoj i tu też leje dzis i tak ponuro jest....dobrze chociaż, że kolorowe zdjęcia mają tę moc rozjaśniania rzeczywistości :) grzywka jest i to najwazniejsze, lala uśmiechnięta, więc jej się podoba :) przy okazji dodam, że nowa panna z poprzednich postów jest boska...właściwie nie panna tylko dama :)
OdpowiedzUsuńWitaj anaeska, dzięki za wpis i dzięki za komplementy wobec mojej nowej...jak ją nazwałaś - damy. Powoli zmieniam jej wizerunek na bardziej "domowy". Zobaczymy, jak się w nim odnajdzie.
UsuńPoza tym, idzie ku lepszemu - bo się wypogadza! Pozdrawiam i życzę miłego końca tygodnia!
Prześlicznie wygląda! Bardzo jej pasuje to całko. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Metka, pozdrawiam Cię serdecznie!
UsuńSprytne rozwiązanie problemu braku lalki z grzywką :) Bardzo ładna sukienka - to Twoje dzieło?
OdpowiedzUsuńNiestety nie jest to moje dzieło, choć przyznam bardzo bym chciała. To oryginalna suknia a właściwie komplet od Mattel dla Barbie Look Pink Gown. Jej głowa ma już ciałko artykułowane a to zagarnęła Teresa II Fashionistas. Pozdrawiam gorąco!
Usuńbardzo pomysłowe :))) a suknia przepiękna !!!
OdpowiedzUsuńMusiałam uciec się do fortelu, ale lalce to nie zaszkodziło. Nawet do twarzy jej z grzywką. Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńHello! That nice entrance, and by the way I love your new photo blog! Teressa looks gorgeous in that dress, the hat gives it a different feel, and makes it more beautiful!
OdpowiedzUsuńKisses!
Też mam wrażenie, że nakrycie głowy daje nowe możliwości stylizacji. Cieszę się, że Ci się spodobała "nowa" Teresa z grzywką! Pozdrowienia!
UsuńRewelacyjny pomysł :) Super wybrnęłaś z zagadnienia nie posiadania lalki z grzywką! Lubię takie sytuacje, bo przez to człowiek jest bardziej kreatywny a realizacja i temat jest przez to bardziej interesujący! Tobie się udało!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję, to fajnie, że tak uważasz. Pozdrawiam gorąco!
Usuńgrzywki to fajna sprawa - powodują natychmiastowy zwrot całej uwagi
OdpowiedzUsuńna zjawiskowe oczęta - a te Teresa ma zachwycające jak u nimfy <3
Dziękuję....powiem jej, na pewno się ucieszy. :-)
Usuń