Ostatnio miałam mało czasu i rzadko pojawiałam się na blogu a tym bardziej nie miałam okazji tworzyć nowych ubranek i robić zdjęć moim lalkom (praca i zobowiązania).
Dlatego muszę sięgnąć do mojego archiwum fotograficznego i wyjąć z niego kilka przykładów, jak w tym samym ubraniu prezentują się różne modelki.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Oto suknia wieczorowa uszyta z, kupionej w SH za niewielkie pieniądze, bluzeczki. Podobały mi się kolory oraz doszyte do podstawowego materiału, falbaneczki w czarno-szare, tygrysie cętki.
Pomyślałam i przy niewielkim nakładzie pracy, uszyłam TO:
Uroda modelki i dodatki z pewnością zakryły niedoskonałości mojej pracy (słabo wychodzi mi szycie-przyznam sie bez bicia)
Teresa również dobrze poczuła się w nowej sukni...
Oto Glam II (wtedy jeszcze na ciałku pożyczonym od Steffi - wiem, że to był niewypał, ale byłam na etapie "poszukiwania nowych rozwiązań")
Sukienka nawet mi się spodobała, bo fajnie prezentowala się na modelkach i spróbowałam swoich sił w łączeniu elementów szydełkowych z materiałem.
Tak wygląda taka suknia na Glam Fashionistas:
Pomyślałam jednak (mając trochę czasu) że moi drodzy czytelnicy zasługują na nowe (świeżutkie zdjęcia) i postarałam się zrobić kilka przed pracą...
Na nich Summer rudowłosa i Gwiazdka Filmowa.
Summer tęsknie spoglądająca w okno...
Gwiazdka jednak przywołała ją "do porządku"! Sesja to sesja!
moje dziewczyny i ja, olla123
Świetne sukienki ! bardzo podoba mi się materiał, i te paski :) super :D
OdpowiedzUsuńDziękuję M.S., materiał jest rzeczywiście dosyć ciekawy a paski z gumki i pasmanteryjnych drobiazgów. Pozdrawiam
Usuńsukienki bardzo pomysłowe, wcale nie widać niedoskonałości :) a uśmiech modelek mówi sam za siebie, im się też podobają :) zdjęcia jak zawsze piękne ! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, anaeska, cieszę się, że zdjęcia się podobają. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNie za wcześnie ;)
OdpowiedzUsuńja też mam w zanadrzu "stare" odgrzewane fotki, to chyba przez ten okres przedświąteczny :D
czwarte zdjęcie od końca - buty super :)
łączenie różnych faktur materii jest rewelacyjne /daje tyle możliwości i rozwiązań/
i u Ciebie kreacje wyszły znakomicie :D
Serdecznie pozdrawiam!
Masz rację, drobny falstart. Tak sobie pomyślałam, że się chyba nic nie stanie. Praca i pewne obowiązki zabierały prawie cały mój czas, no i teraz gorący okres. Ale niedługo, mam nadzieję, wszystko się uspokoi, i będziemy dalej spokojnie "lalkować" ! Ślę pozdrowienia!
UsuńBardzo ładne te sukienki i nie widać żadnych niedociągnięć, więc się nie przyznawaj ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę, żebyś szybko znalazła czas na lalkowanie i inne przyjemności :)
Dziękuję, zastosuję się do Twojej rady. Myślę, że wkrótce będzie czas na lalkowanie bez wyrzutów sumienia, że czegoś się nie zrobiło. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńŚwietna sesja zdjęciowa!!!Sukienki są prześliczne!!! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Urszulo. To bardzo miłe, co piszesz. Pozdrawiam wiosennie!
Usuń... a już się wystraszyłam , że coś mi się z datą pomieszało :)
OdpowiedzUsuńTwoje lalki mają bardzo dobrze - stała dostawa nowych ciuszków - bardzo ładne te sukienki :):)
Hola, tus vestidos son preciosos, todas lucen muy guapas, como para usar uno en la vida real, el primero es de mis favoritos.
UsuńQue pases una bonita semana tambien.
Z wielką przyjemnością czytam Wasze komentarze. To bardzo, bardzo miłe. Dziękuję i ślę pozdrowienia!
UsuńPiękna sesja zdjęciowa :) Sukienkę chętnie sama bym założyła. Emi nie będę jej pokazywać bo zacznie mnie molestować o uszycie nowej (a u mnie czasu jak na lekarstwo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję marikka za tak miły komentarz. Rzeczywiście czasu teraz mniej i obowiązków przybyło, ale po Świętach pewnie znajdzie się czas na lalkowanie i szycie kreacji! Pozdrowienia dla Ciebie i Emi!
Usuń