Lalka, która poddała się operacji (raczej nie miała wyjścia...) to Steffi. Dawno chciałam to zrobić, bo włosy, które dostała od Simby, były takie sobie. Najpierw starałam się je zmiękczyć, potem je obcięłam a na końcu pozbawiłam. Może bym się jeszcze wstrzymała, gdybym nie kupiła peruki w naszej sieciówce. Włosy były piękne, długie, lekko podkręcone, złociste...już widziałam w nich moją Stefkę:
Ale od początku.
Pomyślałam, że skoro i tak usunę jej wszystkie włoski, to wcześniej poeksperymentuję.
Nawet podobała mi się w nowej fryzurze, ale podjęłam już decyzję...
Po reroocie Steffi zmieniła image dość konkretnie. Wygląda na pewno inaczej. Uznałam, że Roszpunka to przy niej NIC !
Włosy zostawiłam tak długie, jak były w peruce. Przynajmniej na razie.
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poniżej wersja "różowa". Cóż, to moja ostatnio zdobyta suknia i jeszcze mi się nie znudziła...
Po raz kolejny przekonuję się, jak bardzo fryzura i strój zmieniają lalki.... i kobiety.
Pozdrawiam Wszystkich
olla123
Hola, buen trabajo, se ve muy bien, tienes razón en lo del cabello de simba, es de muy mala calidad, se ve muy guapa con todos los conjuntos de ropa, hasta pronto.
OdpowiedzUsuńMasz rację. Oryginalne włosy Steffi są bardzo słabej jakości. Trzeba było pomyśleć o nowej fryzurze. Pozdrowienia!
Usuńpięknie ci to wyszło :)) wszystkiego dobrego w nowym roku :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wpis. Również życzę wszystkiego najlepszego!
UsuńŚlicznie wygląda w nowych włosach. Podoba mi się jej niebieska sukienka. :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie i za ocenę rerootu i uszycia sukienki. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńOooo, porządna robota! Stefce prześlicznie w złocistym blondzie, a i zmycie malunku z ust dodało jej urody! Chyba pokuszę się o coś podobnego!
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podoba. Usta zmyłam, bo bardzo mi się nie podobał kolor ale na nowy malunek jeszcze się nie zdobyłam! Wszystkiego najlepszego Lunarh!
UsuńHello from Spain: great reroot. Great job. Nice pictures. I like the blue dress. Keep in touch
OdpowiedzUsuńDziękuję Marta! Miło, że napisałaś. Pozdrawiam gorąco!
UsuńNie ma to jak Barbie ale moja córka i tak woli lalki Steffi https://modino.pl/lalki-i-akcesoria-steffi
OdpowiedzUsuń