Poznajcie Annę :-)
Anna jest prezentem urodzinowym od naszej kochanej Hani, z którego kupnem zwlekałam do chwili, gdy spotkam lalkę, która mnie porwie za serce! Ta chwila długo nie nadchodziła, aż pewnego dnia intuicja skierowała mnie do Karwinej w Czechach! Tam stała dumnie pośród innych panien fashionistas a ja nie zastanawiając się ani chwili, włożyłam ją do koszyka :-)
Pannę oglądałam już na niektórych Blogach i ogromnie mi się podobała. Liczyłam jednak, że obejrzę ją przed kupnem w sklepie, aby uniknąć rozczarowania ubytkami w makijażu...
Dziewczyna jest piękna,
o wyrazistym makijażu i niezwykle twarzowej fryzurce!
Karbowane włoski są bardzo delikatne i "sypkie", ładnie układają się wokół twarzy.
Nie zamierzam, przynajmniej na razie, zmieniać jej uczesania,
szybko jednak pozbyłam się jej nieartykułowanego, niskiego ciała na rzecz artykułowanego body mtm.
Ma czarujący, ledwie widoczny pieprzyk na policzku :)))
Anna doskonale wygląda w sukience typu folk, stroju kąpielowym
czy w modnych ciuchach w klasycznych kolorach.
Dziękuję Hani za wspaniały prezent lalkowy oraz pozdrawiam wszystkich Czytelników Bloga!
Ślę również najlepsze życzenia Barbioszkom,
bo bez nich nigdy byśmy się pewnie nie poznali :)))
Olu masz zaległości :)
OdpowiedzUsuńWiem, postaram się to w miarę szybko nadrobić :)))
UsuńTo jeszcze jeden masz do tyłu :P
UsuńT o jedna z ładniejszych wydań Mbili, jest idealna :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ją pokazałaś <3
Dziękuję Ewuniu :-)
UsuńTo właśnie Twoja Mbili mnie tak ujęła, że to była tylko kwestia czasu :-)
Gratulálok ehhez a gyönyörű babához és a remek képekhez.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńŚliczna lalka. Ostatni strój rewelacja. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, Kamelio :-)
UsuńJest prześliczna. Gdybym ją dorwała, zaraz bym z niej zrobiła Fridę Kahlo, na którą ostatnio choruję. Wystarczy przemalować brwi.
OdpowiedzUsuńTwoje stroje jak zwykle rewelacyjne. Ciałko mtm powinna mieć każda Barbie, nic tak nie umęczy jak pozowanie sztywniar. Miłego weekendu. :)
Kochana Sowo! nie demoluj lalek, proszę!
Usuńbędę miała dla Ciebie Fridę - tylko muszę
najpierw spotkać się z Tobą - w wakacje?
Masz rację, jej uroda trochę przywodzi na myśl Fridę! Co do mtm to się w 100% zgadzam :-)
UsuńPozdrawiam gorąco!
Śliczna lalusza, bez dwóch zdań :-) Bardzo mi się podoba fotka, na której panna siedzi na żółtym krzesełeczku. Piękna poza.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Ayu i ślę serdeczności :-)
UsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Ayą- fotka na żółtym krzesełku genialna!
Nie ukrywam, też mi się podoba :-)
Usuńwspaniała KOBITKA!!!
OdpowiedzUsuńcudownie Ją ubrałaś,
jeszcze lepiej pokazałaś!
Jest fajna, to fakt :-)
UsuńDziękuję Ineczko i pozdrawiam :)))
Ewa ma rację, to naprawdę śliczna Mbili.
OdpowiedzUsuńNo i wiadomo, że ładnemu we wszystkim ładnie, więc każdy strój jej pasuje.
Choć mnie najbardziej spodobała się w białej kurteczce. :)
Klasyczne, wyraziste kolory są dla niej idealne :-)
UsuńDziewczyna ma śliczną buzię :-)
Pozdrawiam gorąco!
Przepiękna!
OdpowiedzUsuńDzięki ♥
UsuńTa fashioinistka jest niesamowita, również się na nią skusiłam. Świetnie prezentuje się na ciałku MtM, ale nie mam serca swojej przesadzać, bo na niskim ciałku wygląda przeuroczo :) Bardzo podoba mi się ostatnia, zimowa stylizacja Twojej Anny :)
OdpowiedzUsuńPowiem w sekrecie, że najpierw ją przebrałam i tak mnie zauroczyła w nowej stylizacji, że o mało nie zostawiłam jej niskiego ciałka!
UsuńPotem jednak uległam artykulacji mtm... nie mogę z nią walczyć, bo jest wspaniała!
Czy Anna z innym ciałkiem to wciąż Anna? Buźkę ma śliczną :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie teraz to Anna, bo na niskim była kolejną fashionistas o numerze 56 :-)
UsuńOK, rozumiem :-)
UsuńChyba nigdy żadna Mbili tak mi się nie podobała jak Ania! Ma śliczną, bardzo wyrazistą twarzyczkę. Gratuluję nowej pannicy!
OdpowiedzUsuńRacja, jej urodę podkreśla makijaż :-0
UsuńDziękuję bardzo, Chiriann :)))
Piękne lalki! Ona wygląda pięknie w stroje :-). Jak spódnica i top z rękawami w samej tkaniny bardzo dużo! Serdeczne pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo i ślę serdeczności!
UsuńOna jest taka piękna, że nikt jej się nie oprze. Ja i moja córcia też mamy swoje:) Fajnie pooglądać ją u Ciebie w Twoich stylizacjach. Ale, ale. Czy ja widzę też moją kurteczkę? Zobacz. Moja nowa blythe ma identyczną. Kto by pomyślał. Hi Hi.
OdpowiedzUsuńSprawdziłam i rzeczywiście - kurteczka jest bardzo podobna :-)
UsuńBarbie ma do niej za długie ręce, ale w końcu lalkom wybacza się wiele :)))
Piekna i bardzo zaluje ze jak mialam okazje to jej nie wzielam. teraz juz trudniej na nia trafic. Pozdrowienia <3
OdpowiedzUsuńW naszej okolicy jest straszna posucha z nowymi lalkami. Żadnego wyboru :-(
UsuńCieszę się, że w końcu ją zdobyłam :-)
Serdeczności!
Очень красивая кукла!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Olgo :-)
UsuńZawsze jestem mile zaskoczona, w jaki sposób przedstawiasz swoje lalki i potrafisz wydobyć z nich nie tylko zewnętrzne, ale i te ukryte piękno!Twoje lalki tak naprawdę żyją swoim życiem, ma się wrażenie, że za chwilę przemówią ludzkim głosem...
OdpowiedzUsuńPiękna sesja!
Serdecznie pozdrawiam:))
Ostatnie zdjęcie - jak z modowego katalogu:D Też mi się podoba ta panna, jest bardzo fotogeniczna, no i te włosy, ach!:D
OdpowiedzUsuńŚwietna kurteczka i włoski tez piękne:)
OdpowiedzUsuńSorry że tak bezpardonowo ale organizuje wyprzedaż lalek (i wszystkiego co z nimi związane) bo likwiduje kolekcję. Jeżeli chciałabyś wzbogacić swój zbiór o parę drobiazgów do swojego lalkowego hobby to zapraszam do mnie na bloga (zakładka wyprzedaż lalek)
Jakie ona ma piękne włosy!!!!!
OdpowiedzUsuńWelcome Anna. What a very lucky doll you are. Not only are you beautiful, but you have found your way into the home and heart of Olla who will take excellent care of you. She will make gorgeous clothes for you. Her crochet dresses are some of the most beautiful (and beautifully made) in all of dolly-land. Moreover, you will find many new friends. You will go on adventures and be wonderfully photographed in breath-taking scenery. I look forward to seeing many future posts with you as the model. Big kisses, you friend, April.
OdpowiedzUsuńCzemu Mattel krzywdzi takie piękności sztywnymi ciałkami ;-) Anna jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńTeż ją mam ale na niskim ciałku i na nim mi się podoba.
OdpowiedzUsuńAle twoja Anna jest po prostu cudna :D. Wymiata w każdej stylizacji. Zaskoczyłaś mnie bardzo tym pieprzykiem, moja chyba go nie ma.
Qué guapa! y la ropa genial!
OdpowiedzUsuńBesoss
Ona jest piękny lalkę, a jej włosy też jest Świetne! Gratulacje z nowy dodatek do swojej kolekcji :-)
OdpowiedzUsuńCuuuudowna! :)
OdpowiedzUsuń