środa, 23 sierpnia 2023

Elle długowłosa

To jedna z piękniejszych twarzy Mattela. Pewnie wiele osób tak uważa, bo często widzi sie ją na zdjęciach publikowanych w necie. Nie ukrywam, że ze szczególnym zainteresowaniem oglądam te, na których pozuje w nowej, innej niż oryginalna, fryzurce. 

W sumie włosy, które podarował jej producent nie były takie złe, ale zachciało mi się mieć ją inną niż wszyscy. Polowałam na włosy, które mogłabym jej podarować i kiedy taka okazja się nadarzyła nie było już odwrotu.

Proces trwał ponad 6 godzin a o obolałych palcach nie będę tu pisać 😉

Grunt, że moja Elle ma teraz pukle miękkich, długich włosów, którymi czaruje otoczenie 😊😍😀



Nastrzelałam jej mnóstwo (to chyba mało powiedziane) niesamowite mnóstwo zdjęć, które tu umieściłam, bo uważam, że na wszystkich wygląda dobrze. 

















 




Mam wielką nadzieję, że Elle w nowej fryzurce Wam się spodobała. 

Jest teraz u mnie w centrum zainteresowania, bo każda "nowa" lub odmieniona lalka przyciąga wzrok i cieszy serce 😊

To wszystko na dziś, Kochani. 

Życzę Wam wszystkiego dobrego i zdrówka!





13 komentarzy:

  1. Ślicznotka, a sesja bardzo udana. Sukienka też bardzo ładna. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że Ci się podoba :-)
      Pozdrawiam serdecznie :)))

      Usuń
  2. lubię lalki z fryzurami "na owieczkę"- jednak w Twojej stylizacji wygląda zjawiskowo!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, to miło, że Ci się spodobała w tej fryzurce :-)
      Serdeczności, Gosiu :)))

      Usuń
  3. To na pewno była benedyktyńska robota, ale efekt jest niesamowity! Przecudne włoski podarowałaś, Elli, na pewno jest bardzo zadowolona :)! Jakież pole do popisu przy nowych fryzurach! Ogromnie też podoba mi się sukieneczka, a szczególnie dodatek perełek, u dołu wyglądających jak kropelki rosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miłe, co piszesz. Dziękuję Ci bardzo. Oj, długo myślałam jak się za to zabrać, ale jakoś się zmobilizowałam. Cieszę się, że Ci się podoba "nowa" panna i jej sukieneczka :-)
      Pozdrowienia serdecznie, Chiriann :-)

      Usuń
  4. Pięknie jej w długich włosach :) Jaki materiał wszyłaś? Muszę przyznać, że 6h rerootu, to dobre tempo, brawo! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Neytiri i fajnie, że Ci się spodobała w tej fryzurce. Cóż, nie wiem dokładnie co to za włosy, jednak są niezmiernie miękkie, pięknie się układają i rozczesują. Jednak to chyba nie saran, sama nie wiem. Czy 6 godzin z hakiem to mało? Hmmm, na pewno mniej niż przy poprzednim reroocie, gdzie walczyłam cały dzień z obawą, że nie starczy mi włosów! Dobrze, że tym razem poszło lepiej :-)
      Serdeczności!

      Usuń
  5. Ma niesamowicie piękne włosy - podziwiam cierpliwość z jaką przeprowadzałaś tę skomplikowaną operację. Sukienka cudowna - a zakończenie koralikami dołu sukienki to rewelacja!
    Serdecznie pozdrawiam, Olu:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu kochana, dziękuję za miły komentarz. Tak, trochę mnie to kosztowało czasu i pracy, ale efekt mnie zadowolił, bo...chyba nikt na całym świecie nie ma takiej lalki jak ja!
      Ha, ha, tak mi przyszło do głowy...
      Poza tym cieszę się, że i ta sukienka przypadła Ci do gustu. Nie jest nowa, ale rzadko prezentowana na blogu.
      Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie :-)

      Usuń
  6. Kolejna supermodelka w superkreacji. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wcześniej nie umiałam sobie jej wyobrazić z prostymi włoskami, wydawało mi się, że afro jest dla niej idealne. Myliłam się - w Twoim wydaniu wygląda niesamowicie pięknie.

    OdpowiedzUsuń