poniedziałek, 11 listopada 2024

Delikatny jak pajęczynka

Porównanie do pajęczyny może komuś wydać się dziwne, ale tak właśnie kojarzy mi się ten komplet. Może to delikatność i miękkość moherowej włóczki, może kolor a może wreszcie widok siateczki, utkanej z cieniuchnej nitki... Wszystko razem daje taki właśnie efekt.

Sukienka oczywiście... nie miała tak wyglądać. Marzyła mi się taka lekko dopasowana, z białym kołnierzykiem. Taka, co to z radością panna ubierze na wieczór przy choince...

Wyszło trochę inaczej, bo w trakcie pracy zmienia się u mnie wszystko! Między innymi dlatego niezmiernie rzadko biorę zlecenia wykonania czegoś na zamówienie, bo wiem, że będę miała z tym kłopot. 

Na domiar wszystkiego w tym akurat przypadku prucie nie wchodziłoby w grę, bo pruć się po prostu NIE DA!

 

środa, 30 października 2024

Komplet purpurowy

Purpura - kolor królewski. Piękny, niezwykły, wyniosły. 

Otóż trafiła mi się taka włóczka. Połączenie wełny merynosów i moheru. Bardzo delikatna i cieniuchna, jak pajęczyna. Kiedy się ją dotyka ma się wrażenie, jakby w ręce brało się puch. Fantastyczne uczucie. 

Nić jest bardzo cienka, ma krótki, prosty włos. 

Jedyny mankament jest taki, że gdy się pomylisz to możesz tę część wyrzucić. 

Spruć się, po prostu, nie da...




czwartek, 24 października 2024

Jesień na zielono ;-)

Było różowo, teraz czas na inny kolor. 

Padło na zieleń, bo akurat miałam taką włóczkę i pomysł. 

Powstał kardigan, choć właściwie nazwa płaszczyk też byłaby właściwa.

Tutaj kolejne zaskoczenie. 

Modelką, która zaprezentowała ubranko na Ig i Fb była moja Rudowłosa piękność o ciałku model muse a dziś pokaże się w nim panna Andra o ciałku plus size.





niedziela, 20 października 2024

Jesień "na różowo"

Cześć Kochani! Skończyłam płaszczyk w różowym kolorze. Kolor jest ładny, delikatny, raczej pastelowy. 

Piszę o tym, bo barwy na fotkach szaleją i nie mogę odtworzyć naturalnej. Wszystko przez brak światła w pokoju i kaprysy obiektywu.

Ale dobra, coś tam udało się zrobić i Wam pokażę.

Modelki były dwie: ciemnowłosa i krętoloka blondyneczka. Nie mogłam się zdecydować. Zdjęć cała masa, jak zwykle zresztą... 

 

 

 Wypada ubranko trochę opisać, więc TaDam! 

Zapraszam na opis szczegółowy...

 

 

wtorek, 8 października 2024

Jesienny, zielony komplet

Przyszła jesień, czy tego chcemy, czy nie. Czasami nas obdarza pięknem słonecznych blasków a czasem poleje deszczem i zaciągnie mgłą. 

Trafiły się teraz ładne, słoneczne przedpołudnia i od razu wykorzystałam je do zrobienia zdjęć. 

Najpierw myślałam o sesji w domu i nawet wykonałam sporą ilość fotografii, jednak kolor ubranek został nieco zakłamany i postanowiłam wyjść z modelką w plener.

Zieleń kordonka jest nadzwyczaj głęboka i piękna. Bardzo chciałam, aby ukazały to zdjęcia.

Pokażę ich wyjątkowo dużo, bo (jak często u mnie bywa) szkoda je "wywalić" bez możliwości pokazania...