niedziela, 29 grudnia 2024

Nad zimową Olzą...

Czy prezentami znalezionymi pod choinką cieszą się tylko dzieci? Ależ skąd! Radość każdego (bez względu na wiek) może być równie intensywna zwłaszcza wtedy, gdy znajduje się tam coś, o czym myślał i marzył 😃

Nawet wtedy, kiedy w zakupie sam trochę pomógł i wyręczył Aniołka 😉

Simone, bo o niej mowa, chodziła mi po głowie od dość dawna. Ciekawy mold, zamknięte usta, świetny kształt twarzy, grzywka (wcale nie tak często spotykana) korciły, aby kliknąć "kup teraz". 

Zwlekałam z tym do czasu kiedy zobaczyłam, że cena jej znacznie zmalała. Nie mogłam się jednocześnie nadziwić, ile kosztują teraz zeszłoroczne Looksy i jakie pułapy ich ceny osiągają! 

Pomyślałam sobie, że taniej już nie będzie a może być o wiele drożej 😋

Oto jest moja Simone. Troszkę naburmuszona (też bym była, gdyby mnie ubrano w taką różową bombkową sukienkę), troszkę zdziwiona i trochę ciekawa, co ją u nas spotka...

wtorek, 24 grudnia 2024

Święta Bożego Narodzenia 2024


 Kochani,

Wszystkim, którzy odwiedzają mój blog życzę, aby w zdrowiu i radości spędzili ten wspaniały czas.

Życzę Wam miłości, szczęścia i spokoju. 

Aby te cudne Święta dały chwilę odpoczynku i wytchnienia od codzienności i trosk. 

Żeby wydarzenia sprzed 2000 lat każdy święcił, celebrował oraz spędzał tak, jak chce i potrafi... w zgodzie z samym sobą.

Pamiętajmy jednak, żeby żyć tak, aby nikt przez nas nie płakał a jeśli nie wiemy jak się zachować, to zachowujmy się - po prostu - przyzwoicie.

Świętujmy, bo to piękny czas...

 

 


 

niedziela, 22 grudnia 2024

Swetry, swetry, swetry!

Poprzedni (typowo letni) post zastąpię dziś zimowym a to za sprawą kalendarzowej zimy, która właśnie dziś do nas przyszła.

W związku z tym przedstawiam cztery dziewczyny w ciepłych swetrach, idealnych na chłodną porę grudniową. Oto one, od lewej począwszy:

1/ Gillian

2/ Andra

3/ Elle po reroocie

4/ Panna Barbie Extra z przemalowanymi ustami.

Jak pewnie rzuciło Wam się w oczy wszystkie dziewczyny mają ciałka plus size, bo uznałam, że je ostatnio zaniedbuję...

wtorek, 17 grudnia 2024

Grudniowe wspomnienie lata...

Witajcie, nim zabłyśnie Pierwsza Gwiazdka i ogarnie wszystkich nastrój świąteczny to przypomnę jeszcze zdjęcia mojej Brooklyn w różowej, letniej sukience.

Fotografie wykonane latem i sama nie wiem, jak o nich udało mi się zapomnieć!

Pokrótce o niej opowiem...

Różowa sukienka dla lalki mtm w skali 1/6, 12", 30cm.

Sukieneczka powstała z niezwykle delikatnego i miękkiego kordonka. Jest miła w dotyku i ma taki perłowy poblask :-)

Dopasowana, ażurowa, dołem lekko rozkloszowana. 

Zapinana na plecach. Ma cieniutkie, podwójne ramiączka. 

 

niedziela, 1 grudnia 2024

Piękny, niebieskooki Elf

 

Piękna Andra ze złotymi włosami jest u mnie bardzo rozchwytywaną modelką. 

Przyglądałam się niedawno tej lalce i uznałam, że jest naprawdę wspaniałą dziewczyną. 

Pasuje mi w niej wszystko łącznie z... nadprogramowymi kilogramami 😋😉😊

W przypadku Andry rozmiar Plus (moim zdaniem) prezentuje się doskonale a ona sama "nosi" go z klasą i niezwykłą gracją.

Ale przejdźmy do rzeczy...

poniedziałek, 25 listopada 2024

Kompletowanie 😊

Skończyłam dwa komplety.

Jeden o barwie czerwonego wina - kolor przepiękny. Na żywo wygląda jeszcze lepiej!

Drugi szary, w stonowanych odcieniach, które bardzo, bardzo lubię.

Zestawy są podobne. Każdy z nich składa się z sukienki do kolan oraz z peleryny. 

Muszę tu nadmienić, że moher z którego robiłam te ubranka jest cudownie miękki, delikatny i bardzo cienki. Jest przeznaczony dla dzieci, więc musi być przyjazny Maluchom. Lalki odnajdują się w nim znakomicie!

Robótka układa się dobrze i pracuje się z nim niezwykle przyjemnie. 

piątek, 22 listopada 2024

Profesor


Kiedy zobaczyłam Profesora Dumbledore w nowej odsłonie byłam totalnie zaskoczona. 

Zdjęcia w necie zmobilizowały mnie do dalszych poszukiwań i znalazłam kilka sugestii, które od razu musiałam wprowadzić w życie. 

Wyjątkowo szybko udało mi się zdobyć Profesora po przejściach. Nie zależało mi na nowym, bo nie wiedziałam, czy się ze sobą polubimy i czy uda mi się go zmienić na tyle, żeby choć trochę przypominał tego z Ig i z YT. 

Nastąpiła zmiana wizerunku, skrócenie brody, inna fryzura, nowy komplet odzieży, kapelusz...

Oto mój nowy Profesor, lalek w wieku dojrzałym. Postawny i charyzmatyczny. Jak dla mnie - wspaniały!

 

poniedziałek, 11 listopada 2024

Delikatny jak pajęczynka

Porównanie do pajęczyny może komuś wydać się dziwne, ale tak właśnie kojarzy mi się ten komplet. Może to delikatność i miękkość moherowej włóczki, może kolor a może wreszcie widok siateczki, utkanej z cieniuchnej nitki... Wszystko razem daje taki właśnie efekt.

Sukienka oczywiście... nie miała tak wyglądać. Marzyła mi się taka lekko dopasowana, z białym kołnierzykiem. Taka, co to z radością panna ubierze na wieczór przy choince...

Wyszło trochę inaczej, bo w trakcie pracy zmienia się u mnie wszystko! Między innymi dlatego niezmiernie rzadko biorę zlecenia wykonania czegoś na zamówienie, bo wiem, że będę miała z tym kłopot. 

Na domiar wszystkiego w tym akurat przypadku prucie nie wchodziłoby w grę, bo pruć się po prostu NIE DA!

 

środa, 30 października 2024

Komplet purpurowy

Purpura - kolor królewski. Piękny, niezwykły, wyniosły. 

Otóż trafiła mi się taka włóczka. Połączenie wełny merynosów i moheru. Bardzo delikatna i cieniuchna, jak pajęczyna. Kiedy się ją dotyka ma się wrażenie, jakby w ręce brało się puch. Fantastyczne uczucie. 

Nić jest bardzo cienka, ma krótki, prosty włos. 

Jedyny mankament jest taki, że gdy się pomylisz to możesz tę część wyrzucić. 

Spruć się, po prostu, nie da...




czwartek, 24 października 2024

Jesień na zielono ;-)

Było różowo, teraz czas na inny kolor. 

Padło na zieleń, bo akurat miałam taką włóczkę i pomysł. 

Powstał kardigan, choć właściwie nazwa płaszczyk też byłaby właściwa.

Tutaj kolejne zaskoczenie. 

Modelką, która zaprezentowała ubranko na Ig i Fb była moja Rudowłosa piękność o ciałku model muse a dziś pokaże się w nim panna Andra o ciałku plus size.





niedziela, 20 października 2024

Jesień "na różowo"

Cześć Kochani! Skończyłam płaszczyk w różowym kolorze. Kolor jest ładny, delikatny, raczej pastelowy. 

Piszę o tym, bo barwy na fotkach szaleją i nie mogę odtworzyć naturalnej. Wszystko przez brak światła w pokoju i kaprysy obiektywu.

Ale dobra, coś tam udało się zrobić i Wam pokażę.

Modelki były dwie: ciemnowłosa i krętoloka blondyneczka. Nie mogłam się zdecydować. Zdjęć cała masa, jak zwykle zresztą... 

 

 

 Wypada ubranko trochę opisać, więc TaDam! 

Zapraszam na opis szczegółowy...

 

 

wtorek, 8 października 2024

Jesienny, zielony komplet

Przyszła jesień, czy tego chcemy, czy nie. Czasami nas obdarza pięknem słonecznych blasków a czasem poleje deszczem i zaciągnie mgłą. 

Trafiły się teraz ładne, słoneczne przedpołudnia i od razu wykorzystałam je do zrobienia zdjęć. 

Najpierw myślałam o sesji w domu i nawet wykonałam sporą ilość fotografii, jednak kolor ubranek został nieco zakłamany i postanowiłam wyjść z modelką w plener.

Zieleń kordonka jest nadzwyczaj głęboka i piękna. Bardzo chciałam, aby ukazały to zdjęcia.

Pokażę ich wyjątkowo dużo, bo (jak często u mnie bywa) szkoda je "wywalić" bez możliwości pokazania...

sobota, 28 września 2024

Hiszpańskie falbany

Raquelle pokaże dziś nową sukienkę. Właściwie to bardziej suknia niż sukienka. Taka hiszpańska, falbaniasta i strojna. 

Dziewczynę też wybrałam nieprzypadkowo. Szukałam wśród moich panien czarnowłosej z czerwoną szminką na ustach. I padło na nią 😊

Raquelle to ładna lalka, choć już wcale nie taka młoda, bo około 12-letnia. 

Kupiłam ją na początku mojego kolekcjonowania ślicznotek. Pamiętam, że nie była zbyt droga a na dodatek ciałko fashionistek było dość poszukiwane dla innych lalek. Jednak została na nim jego właścicielka, bo kolor Raquellek jest dość specyficzny i różni się mocno od innych ciałek. 

Teraz przejdę do pokazu mojej modelki i jej nowej kreacji...


piątek, 27 września 2024

Steffie

Te zdjęcia zrobiłam jakoś w połowie lata. Czekały na swoją kolej a wraz z nimi śliczna modelka.Tak, Steffie to bardzo cierpliwa osóbka😊

Nie mając pomysłu na sesję zabrałam ją z półki chwytając w pośpiechu 2 zupełnie różne ubranka. Panna przebierała się w bardzo roboczych warunkach, ale cóż, tak czasami bywa 😏😋😄

piątek, 20 września 2024

Niebieska jak woda

Choć uważam blog za miejsce, gdzie Czytelnik ma się odprężyć i dobrze bawić, to jednak nie sposób pominąć milczeniem tego, co się wydarzyło kilka dni temu na południowym zachodzie Polski i w innych europejskich krajach...

Nie tak miał zacząć się ten post!

Miało być ładnie, schludnie i elegancko a jest... dziwnie. 

Dziwnie, bo w obliczu niewyobrażalnej tragedii, która dotknęła mieszkańców.

Woda zabrała wszystko, w ogromnej większości cały dorobek życia. Nie umiem sobie tego nawet wyobrazić. 

 

 

piątek, 13 września 2024

Koronka biała jak śnieg

Dawno nie pokazywałam tej panny. 

To Claudette. Jest piękna. 

Tak piękna, że nie mam odwagi pokazywać jej w "zwykłych, domowych" ciuchach. 

To dziewczyna, która zasługuje na ładne i gustowne fatałaszki. 





piątek, 6 września 2024

Elle i Andra


Witajcie, dziś dwie dziewczyny o sylwetce plus size, za to w tej samej sukience. 

Lubię tak ubierać panny i patrzeć, jak zmienia się strój, który zakładają.

Autopromocja:

Sukienka jest w ofercie mojego sklepu na ETSY, do którego serdecznie zapraszam 

💝 💝💝💝💝


środa, 4 września 2024

Kółeczka koniakowskie

Zawsze byłam, jestem i będę fanką koronki koniakowskiej. 

Jestem pełna podziwu dla Artystek, które ją tworzą. Mają nie tylko umiejętności szydełkowania, ale też wymyślania wzorów i potem ich wykonywania. 

Zdarza mi się czerpać pomysły z tego rodzaju koronek i wplatać je w ubranka dla lalek, które też wykonuję ręcznie, za pomocą szydełka. 

Oczywiście wzory nie są tak trudne i skomplikowane, ale uważam, że w całości prezentują się dobrze i urozmaicają stroje dla lalek.

 

 


 

sobota, 31 sierpnia 2024

Romantycznie...

Ech, uwielbiam Mariposę. 

To lalka, która ma u mnie zapewniony stały pobyt. I pomyśleć, że kupiłam ją z drugiej ręki i była w stanie słabo-marnym. 

Miała wprawdzie ubranko, ale włosy mocno poszarpane i częściowo wyrwane, dlatego musiałam uzupełnić jej ubytek nad czołem. 

Opłaciło się, bo panna wygląda rewelacyjnie. Najpierw dostała ciałko od jednej z Liv-ek a później od Juls (czy pamięta ktoś taką lalkę? Jeśli nie to zapraszam na mój wpis o JULS).

Wracając do Mariposy... Dzięki Selince moja Poppy zmieniła ciałko z młodzieżowego na kobiece a to starsze, oryginalne podarowałam Mari. 

Idealnie wstrzeliło się w kolor twarzy i tak chyba zostanie.

 

 

wtorek, 27 sierpnia 2024

Biała suknia z bolerkiem dla lalki 1/6

Cześć Wszystkim😊

Czy Wam też zdarza mi się wyjmować wykonane jakiś czas temu ubranka i dawać im możliwość pokazania się na nowo?

Wszak nie jest tajemnicą, że na różnych modelkach prezentują się zupełnie inaczej. 

Też tak robię i tym razem wybór padł na białą suknię dla tancerki.

Nazwa nasunęła się sama, kiedy panna w nią ubrana stanęła przede mną w pełnej krasie. 

Strojna, biała, z elementami srebra i z bogatą falbaną u dołu.


piątek, 23 sierpnia 2024

Czerwona, letnia, ażurowa

Może choć raz uda mi się być na bieżąco z wpisami na blogu oraz Ig i Fb. Zazwyczaj publikuję z poślizgiem i czasami się już w tym gubię. Tym razem postaram się zrobić to w miarę równocześnie :)))

Lubię blogowanie i tak już chyba będzie zawsze. Lubię tą atmosferę, wyciszenie... Mogę spokojnie opisać wszystko, co dla mnie na ten moment jest ważne. Nikt mnie nie pogania, nie ma presji czasu i miejsca przeznaczonego na moje przemyślenia...Mogę umieścić tyle zdjęć, ile chcę i w takim formacie, jaki uznam za stosowane. Lubię bloga. 


Pora na przedstawienie pani Inżynier w bardzo kobiecych ciuszkach ;-)

Oto sukienka ażurowa, na letnie popołudnie oraz - oczywiście - masa zdjęć, bo szkoda je wywalić bez pokazania :-)

czwartek, 22 sierpnia 2024

"Porcelanowa" Ewa

Dwa lata temu, w piękny sierpniowy dzień, odeszła Ewa z Bloga "Porcelanowe Lale".  

Zostawiła nie tylko Bliskich, ale cały lalkowy świat, który tak kochała...

Trudno się z tym wszystkim pogodzić, choć przecież każdy wie, że takie bywają koleje losu. Nieuleczalna choroba okazała się silniejsza i Ewa odeszła zbyt szybko.

Jej Blog nadal istnieje, choć postów już nie przybywa. Można tam jednak zajrzeć, obejrzeć zdjęcia i poznać Jej niezwykłą historię...

Blog "Porcelanowe Lale"   

 

Zamieszczone zdjęcie nie jest przypadkowe. Pieguska to prezent od Ewy a krople deszczu to...




niedziela, 18 sierpnia 2024

Biel, beż, czerń

Niedawno skończyłam dwie sukienki. Obie w podobnej kolorystyce, dlatego obie pokażę w jednym poście. 

Po lewej jest Cassandra. Ma na sobie letnią sukienkę do kolan. 

Po prawej piękna dziewczyna z Filipin i prezentuje kreację "do ziemi".

 

Zapraszam do obejrzenia zdjęć...


niedziela, 11 sierpnia 2024

Wyższe sfery

 

Lubię lalki w długich sukniach. Wydają sie takie dostojne, eleganckie i wytworne. 

Zdjęcia z ich udziałem prezentują się bogato i z przepychem. Podczas sesji tworzy się klimat zupełnie inny od tego, jaki towarzyszy nam na codzień. 

No ale właśnie o to chodzi. 

Lalki mają dawać radość, otwierać nowe możliwości i przekraczać granice między szarością dnia powszedniego a zaczarowaną krainą baśni...

 

 


wtorek, 30 lipca 2024

Suknia w biało czarne floresy

Dziś w plenerze znalazła się Barbie Look Red Carpet Pink Gown. 

Rzadko ją zabieram, bo przesadziłam ją na powrót na jej oryginalne ciałko model muse i tak jakoś średnio pasuje mi do "zewnętrznych" zdjęć.

Od pewnego czasu paraduje na półkach w pożyczonej, długiej sukni od "Blue Sapphire" i tak ubrana pojechała razem z nami w teren.

W końcu panna została doceniona i zauważona ;-)

 

 

 

 

 


piątek, 26 lipca 2024

Na luzie!

Jak się okazało, panna Brooklyn nie zawsze chce być w centrum zainteresowania. Myślałam tak, bo suknia, makijaż i cały ten blichtr, który jej towarzyszył w pudełku tak mi zasugerował. Jednak nie...

Kiedy dziewczyna miała wolny czas, założyła sportowe, wygodne ubranko, tenisówki, zabrała plecak i wyruszyła na zwiedzanie Cieszyna. 

Kiedy zamykała drzwi podbiegła do niej suczka Dakota i zamerdała ogonem. Nie mogło być inaczaj, sunia poszła razem z nią.

Zupełnie niepotrzebnie bałam się, że Brooklyn może zabłądzić. 

Przekonałam ją jednak, że pójdziemy razem z nią i pokażemy jej okolicę.

 

 

czwartek, 25 lipca 2024

Koronkowa bielizna dla lalek w skali 1/6

Lina i Diva pokażą się w bieliźnie szydełkowej, którą dla nich zrobiłam. 

Namęczyłam się, bo zrobienie takich maleństw nie należy do najłatwiejszych. Może już moje ręce nie są takie sprawne...

Ale komplety są ;-)

Powstały niedawno i od razu zrobiłam im sesję, oczywiście w plenerze!

Nie będę się zbytnio rozpisywać, bo wszystko przedstawiają zdjęcia. 





piątek, 19 lipca 2024

Biała letnia sukienka z zielenią i beżem


Sukienka jest biała. Lubię takie ubranka, zwłaszcza na lato. Do niej są również majteczki. Także koronkowe.

Ażury, koronki to moje lalkowe klimaty, choć sama ich nie noszę...ale to już inna sprawa.

Wracając do ubranka. Sukienka jest wykonana na szydełku. Cenię sobie to narzędzie pracy, bo druty preferuję przy włóczkach a kordonki są jednak dosyć cienkie. Niemniej oglądam z zachwytem robótki wykonane na drutach z cienkich nici czy kordonków, bo wyglądają naprawdę super!

Ale, ale, odbiegam ciągle od tematu. Jak już napisałam sukienka jest szydełkowa, taka letnia, na upały. 

Chciałam tę biel czymś urozmaicić i dodałam zieleń i złamałam ją beżem. Myślę, że to całkiem udany zestaw.

 

 

niedziela, 14 lipca 2024

Brooklyn w białej sukience

Obiecałam i dotrzymuję słowa. 

Otóż w tym poście śliczna Brooklyn zabłyśnie (mam nadzieję) w mojej stylizacji. 

Udało mi się skończyć białą sukienkę koronkową i pomyślałam, że będzie jej w niej do twarzy. 

Ciemna karnacja świetnie współgra z bielą stroju.

Ubranko zrobione ręcznie na szydełku z kordonka bawełnianego. 

Góra dopasowana podtrzymywana na cieniutkich ramiączkach. Obniżony stan. Dół bardzo, bardzo mocno rozkloszowany. 

Nie rozprasowałam koronek, bo chciałam żeby wyglądały jak "strzępiasta chmurka".

 

 

 

"Blue Sapphire" czyli Brooklyn

Troszkę się u mnie dzieje. Nawet nie nadążam z publikowaniem postów na blogu. Muszę to nadgonić, bo stracę kontrolę.

Zaczynamy więc od...nowej dziewczyny na pokładzie! 

Brooklyn, bo o niej mowa, jest cudowną lalką. Tak mi się spodobała, że bez zastanowienia ją zamówiłam. Ponadto jest prezentem od Koleżanek i Kolegów z pracy, tym bardziej jest cenna i pamiątkowa!

Poznajcie

Barbie 65th Anniversary Doll With Brunette Hair

Panna ma śliczny uśmiech i włosy - bajeczne!

 

 

 

sobota, 29 czerwca 2024

W Ustroniu, nad Wisłą

Czasami zdaję sobie sprawę z tego, że nie doceniam, w jak ładnym miejscu mieszkam. Choć Cieszyn nie jest moim rodzinnym miastem mieszkami już tu tyle lat, że prawie tak go traktuję. 

Poza tym stosunkowo niedaleko mam do Ustronia, Wisły, czy nawet dalej, do Trójwsi, miejsc szczególnych, wypełnionych góralskim śpiewem i folklorem.

Wypad nad Wisłę do Ustronia to niewielka eskapada a rzeka i szum jej spadów wodnych szalenie dobrze wpływa na nasze samopoczucie i nastrój. 

Zabrałam lalki. No a jakże! Panny spisały się dobrze, więc i fotek nacykałam dość dużo...kilka Wam zatem pokażę...




czwartek, 27 czerwca 2024

Komplet beżowo-bordowy dla lalki w skali 1/6

Komplet powstał niejako przy tworzeniu innego ubranka. Potrzebowałam spódnicę do nowej bluzki, białej koronkowej i ją zrobiłam. 

Jednak coś mi nie pasowało i uznałam, że zrobię jeszcze bluzeczkę w beżu. Tak się stało i jest nowy zestaw. 

Biała bluzka czeka na lepsze czasy 😁

Ale do rzeczy. Modelka jest Wam znana, bo to Barbie Fashionistas 26 na ciałku "przemontowanym", czyli na ciałku mtm. 

Moim zdaniem wygląda świeżo i ładnie. Gdyby nie ten klejotok w głowie to byłaby lalka prawie idealna, no ale nie może być za dobrze, czyż nie?

Kilka "zdjątek" na początek 😋😉

 

środa, 26 czerwca 2024

Basia i Samanta czyli Doll Tour Poland

Cześć Wszystkim, tu Samanta!

Ola zaproponowała, żebym przedstawiła siebie i Basię i opowiedziała nieco o naszej wspólnej akcji. 

Otóż odwiedziłyśmy Cieszyn w ramach "Doll Tour Poland". Polega to na tym, że Baśka wyrusza w podróż początkiem roku i wędrując po kraju poznaje fantastyczne miejsca i miłych ludzi.

To już 4 edycja lecz pierwsza, w której ja biorę udział. Trochę obawiałam się, czy dam radę ze względu na mój stan zdrowia, ale jest całkiem ok.




środa, 12 czerwca 2024

Bluzki z falbanami

Witajcie Kochani 😍

Niedawno skończyłam szydełkować i szyć kilka zestawów dla lalek w skali 1/6, czyli moich ulubionych Barbioszek. 

Każdy komplet składa się z bluzki z falbaną oraz spódnicy do ziemi. 

Bardzo lubię fotografować tak ubrane lalki. Jest to tym milsze, gdy w tle znajduje się tak piękny i ładnie utrzymany Zamek w Kończycach Małych na Śląsku Cieszyńskim. 

 

 

 

 

niedziela, 2 czerwca 2024

Słodka Steffie

Steffie jest śliczna. Co się będę więcej rozpisywać. 

Ma uroczą buzię i piękne oczy. 

Hmm...Teraz ma piękniejsze, bo ciachnęłam jej trochę te proste i sztywne rzęsy, podarowane od producenta. 

Ładniej też wychodzi na zdjęciach i wreszcie widać nawet tęczówkę oka.

Osobiście jestem na etapie szydełkowania bluzek.

Dla lalek oczywiście. Skończyłam ich kilka, ale tym razem pokażę białą, koronkową, z bufiastymi rękawami. 

Zapięcie umieściłam na plecach, na plastikowe, przeźroczyste zatrzaski. 

 

 

niedziela, 26 maja 2024

Sukienka z kolorowym karczkiem

 Popełniłam nową sukienkę. Taką trochę "antyczną" 😋😉. 

Właściwie nie wiem, czemu tak mi się skojarzyła...😄

Sukienka jest zrobiona na szydełku z kordonka o grubości 50. 

Ażurowa, dopasowana, dość prosta. Jednak karczek, zrobiony dokoła szyi, powstał z kolorowych paseczków: białego, niebieskiego i beżowego. 

Właśnie do tego karczku została doszyta, osobno wykonana, sukienka.





niedziela, 5 maja 2024

Suknia ślubna z welonem dla Poppy

Częstotliwość publikowania postów na moim blogu jest bardzo zmienna. Czasami zwlekam z pokazaniem Wam nowych zdjęć a czasami, tak jak dziś, publikuję post za postem. 

Może bym i poczekała, ale chciałam nowe zdjęcia Poppy pokazać zarazem na Ig, Etsy oraz na Blogu. 

Blog o lalkach zawsze pozostanie dla mnie miejscem szczególnym, bo mogę szczegółowo opisać ubranka, prace związane z robótkami i po prostu mam do niego sentyment... wszak jest ze mną już tyle lat...

Ig, Fb, Pinterest to wymysły nowych czasów i trudno mi za tym wszystkim nadążyć i być na bieżąco. Staram się, ale rzadko udaje mi się to połączyć i jednocześnie przejrzeć nowości, które Wy prezentujecie. Bywam, oglądam, ale rzadko komentuję, z góry przepraszam, że tak się dzieje...

 

Sukienka beżowa dla Poppy

Poppy to dziewczyna, która jest u mnie ostatnio mocno dopieszczana pod względem zawartości szafy. 

Właściwie to nic dziwnego. 

Jest piękna, niesamowicie zgrabna i należy u mnie do rzadkiej grupy lalek z odrobinę wyższej półki. 

Poza tym jest jedyną z IT, którą posiadam i puszy się tą indywidualnością. 

Sukienka, która dla niej zrobiłam jest wykonana na szydełku. 

Jest beżowa z ozdobnikami w postaci pomarańczowych obszydełkowań. 




środa, 1 maja 2024

Jeansowy Majstersztyk

Jak zapewne wiecie staram się samodzielnie uzupełniać szafę moich lalek. 

W szydełkowaniu i robótkach na drutach czuję się całkiem dobrze, za to szycie idzie mi jak po grudzie... Próbując uszyć spodnie poniosłam kilka razy sromotną klęskę.

Moje lalki suszyły mi głowę już od kilku miesięcy i przekonywały, że jeansy w szafie to absolutny mus! 

Nie było innego wyjścia, jak rozejrzeć się za pomocą z zewnątrz. Postanowiłam zwrócić się do Mistrzyni Krawiectwa Lalkowego czyli Kamelii z Bloga Kamelia Dolls

I to był strzał w dziesiątkę! 👌 

 

 


piątek, 19 kwietnia 2024

"Best To A Tea"

Nie przypuszczałam, że to napiszę, ale nie mogę inaczej! Otóż, zakochałam się w tej dziewczynie! 

He, he, czy to w ogóle możliwe? Dojrzała kolekcjonerka lalek i to po tylu latach zbierania?! 

To moja pierwsza Silkstonka. Jak na razie jedyna. Marzyłam o takiej lalce. Niekoniecznie o ciemnej karnacji, ale tak wyszło! 

Podchodziłam do kupna kilka razy, ale czekała na mnie i wreszcie się na nią zdecydowałam. Nie była tania, ale tak bardzo chciałam mieć taką dziewczynę! 

To jej spojrzenie, ten makijaż, smukła, choć ciężka kibić, śliczne łydki, stópki i dłonie...można wymieniać i wymieniać. 




środa, 17 kwietnia 2024

Sukienka czerwono-czarna

Poppy dostała nową sukienkę. 

Jest wykonana na szydełku z nowego kordonka o grubości 50. 

Gorset dopasowany, czarny zrobiony z użyciem elementów wzorów koniakowskich. 

To maleńkie kółeczka połączone ze sobą, tworzące ubranko. 

Dół mocno marszczony, czerwony uzupełniony drugą warstwą spódnicy. Wygląda bogato i strojnie.

Zapięcie na plecach na złote guziczki a gorset podtrzymywany wiązaniem na szyi modelki. 

 

Zapraszam do obejrzenia zdjęć, które najlepiej zaprezentują strój.

 

 

Koronkowy, zielony zestaw dla Victorii

W związku z tym, że traktuję ten blog również jako miejsce do katalogowania moich robótek, muszę umieścić tu też wpis o zielonym komplecie dla rudej Victorii, o którym zupełnie zapomniałam. 

Otóż, komplet jest 4 częściowy.

W jego skład wchodzą: 

1/ top koronkowy, zapinany z tyłu na zatrzaski. 

2/ majteczki koronkowe, dopasowane do ciała modelki

3/ bluza zielona, szydełkowa, zapinana na guziczki

4/ torba okrągła z dodatkiem koloru beżowego.