Większy rozmiar ubrań zdopingował mnie jednak do zakupu włóczki i prób z robótkami na drutach. Nie pamiętam, kiedy to ostatnio robiłam. Pewnie dość dawno. Nieważne. Ważne, że tego się nie zapomina, tak jak jazdy na rowerze :)
Zrobiłam sweter i getry dla Melrose. Przydałyby się jakieś szorty, ale jestem dopiero na etapie poszukiwań wykrojów, bo widziałam w sieci ubranka wprost oszałamiające! Nie mam tyle samozaparcia, aby wykonywać takie cudeńka, ale próbuję choć ich namiastki...
Sweter, w zamyśle, miał być luźny i miał mieć rękawy 3/4, i taki właśnie jest.
Sweter nie ma zapięć, wciągam go od spodu, nakładając na dłonie Melrose malutkie foliowe woreczki. Dzięki temu nitki nie zahaczają się o maleńkie paluszki.
Getry na kozaki to sposób na brak innego obuwia :)))
Ściągacz można postawić i wtedy udaje golf.
Cóż, Mel nie zdejmuje szarego swetra, bo na chłodniejsze dni, które u nas już trwają jakiś czas, jest jak znalazł :)))
Tęsknię za słońcem!
I pozdrawiam!
Choć podziwiam ludzi, którzy dziergają lub robią na drutach takie minicuda dla lalek, to dla mnie włóczka na lalkach wygląda dobrze tylko w takiej formie, jak na ludziach - dziergane suknie są dla mnie dziwne, za to Twój sweterek śliczny, Mel pięknie by w nim wyglądała w zimowej scenerii :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Aniu.To miłe, co piszesz :)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
dodałabym pasek do tego sweterka :) a bardzo fajny pomysł na założenie swetra z tymi woreczkami - a ja nie raz pozaciągałam nitki :D
OdpowiedzUsuńSpróbuję z paskiem, zobaczymy jak będzie się prezentował...
UsuńWoreczki to dobra rzecz!
Pozdrawiam gorąco!
Niesamowity ten sweter! Śliczny wzór i wykonanie. Kolor idealnie pasuje do lalki, a ja bym przekornie dała jej białą długą falbaniastą spódnicę :)
OdpowiedzUsuńooo - i ja lubuję się w takich melanżach pór :)
UsuńMel w tej tuniczce wygląda niesamowicie seksownie -
UsuńOna może tak się ubrać i świetnie wyglądać, czego Jej
oczywiście zazdroszczę - oj, jak ja lubię getry u lalek!
Bardzo Wam dziękuję, to niezwykle budujące - takie pochwały :)
UsuńSpódnica falbaniasta chyba byłaby naprawdę niezła :) Jak zdobędę odpowiedni materiał, muszę to spróbować!
Pozdrawiam serdecznie!
Świetnie wygląda w tym sweterku i getrach :-) przydałyby jej się jakieś leginsy do kompletu :-)
OdpowiedzUsuńAlbo leginsy! Też dobry pomysł!
UsuńSerdeczności!
Hello from Spain: I really like this sweater wool. Great creation. Keep in touch.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i ślę pozdrowienia!
UsuńNowy sweter Melrose to jedno z tych ubranek, które sama chętnie bym założyła:) I kolor, i fason, i rozwiązanie z dekoltem - maj-ster-sztyk!!! :)))))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Cieszę się, że Ci się spodobał :)
UsuńSerdeczne pozdrowienia!
O sama bym wdziałą taki komplecik:)
OdpowiedzUsuńBardzo to miłe :)))
UsuńBardzo pięknie :)
OdpowiedzUsuńDoskonale robisz takie cudności :)))
Dzięki, Ewo. Próbuję dorównać Twoim cudnościom :)
UsuńCudo! CUDO! Cudo! ...Widziałam już różne ładne mini sweterki ale ten jest OSZAŁAMIAJĄCY! :)
OdpowiedzUsuńTyle miłych słów... bardzo, bardzo dziękuję :)))
UsuńCudo sweterek wyszedł, bardziej jak sukienka :) Mel wyglada w nim niesamowicie seksownie. Super patent z torebkami!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, anaeska! Taka opinia bardzo cieszy!
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Uroczy zestaw - bardzo jej pasje ;) Masz prawdziwy talent :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, co do talentu, to mi schlebiasz :)))
UsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Gorgeous! I like the oversize style.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Muff za odwiedziny i miły komentarz!
UsuńPozdrowienia!
Lalka ma przepiękne oczy,sweterek na szóstkę .Jesteś zdolna kobietką.
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do oczu... a za taką miłą ocenę mojej "pracy" - dziękuję :)
UsuńPozdrowienia!
Toż to cudeńko a nie sweterek !!! Sama bym w takim chodziła !!!
OdpowiedzUsuńMel to tak sluší, svetr se Ti opravdu moc povedl, je parádní! To počasí je hrůza, už se těším, až bude lépe. Měj se krásně, Blanka.
OdpowiedzUsuńMe encanta este jersey, no lo puedo evita adoro el punto!!!
OdpowiedzUsuń