Tak było i tym razem. Melrose siedziała sobie cichutko na kanapie wśród innych lalek, które ostatnio trochę zaniedbuję. Jednak zakup ślicznej bluzeczki z obłędnego materiału dał mi zachętę do działania!
Oczywiście zaczęłam dziergać i szyć coś zupełnie innego a wyszło w końcu to:
Staniczek ażurowy, szydełkowy z kremowego kordonka zapinany z tyłu na dwa guziczki.
Paseczek na biodrach służył do przyszycia delikatnego materiału we wspaniałe, subtelne wzory.
Spodobało mi się szycie dłuższych spódnic i sukienek, bo moim zdaniem fajnie wygląda to na zdjęciach.
Poniższy strój jest jedynie inspirowany egzotyką...
a koraliki i bransoletka również jest łupem z SH :)))
Z przodu spódnicy zostawiłam naszyte kryształki, które ślicznie błyszczą i się mienią :-)
Na tym kończę dzisiejszy post...sama jestem ciekawa, co znajdzie się w następnym, na który już dziś Was serdecznie zapraszam :-)
Мелроуз прекрасна!!! Очень изысканный восточный наряд!!!
OdpowiedzUsuńОчень красивые фото!!!
Witaj Olgo, bardzo dziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńPrawdziwa Bajadera Ci wyszła !!!!!!! piękna kiecka i stylizacja :) Merlose jak zwykle stanęła na wysokości zadania i pięknie się prezentowała przed obiektywem :)
OdpowiedzUsuńMel to fajna dziewczyna aż mi trochę głupio, że tak długo musiała czekać na swoją kolejną sesję :-)
UsuńPozdrawiam i dziękuję!
I am glad that you pulled her out of the pile of neglected dolls to make a dress for her and take these photographs. The material flows beautiful and gives her a very whimsical look. The dress and the photo are beautiful. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę, że pozwoliłam jej na kolejny, publiczny występ :-)
UsuńMam nadzieję, że teraz częściej będzie pojawiać się przed obiektywem!
Pozdrowienia!
Pięknie wyszedł ten staniczek :) Ja też uwielbiam długie suknie :)
OdpowiedzUsuńTakie przydługawe suknie i spódnice fajnie można udrapować, odchylić, podwinąć albo rozkloszować i wtedy nogi modelek sięgają już na pewno do samej szyi :))) Delikatny materiał daje zaś wrażenie lekkości i miękkości!
UsuńDziękuję i ślę pozdrowienia!
Preciosa,me encanta el conjunto
OdpowiedzUsuńBss
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie!
UsuńSzeherezada jak malowana :)))
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję :-)
UsuńInka, jak mogłaś, ja to chciałam napisać! Podobają mi się szczególnie zdjęcia z muszlami i zdjęcia Mel tańczącej. Sesja udała Ci się przecudnie. Mel jest wspaniałą modelką.
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Mel :)))
UsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Spódnica zjawiskowa, ale ten bralet...-sama chciałabym mieć taki w swojej szafie!
OdpowiedzUsuńGdybym chciała zrobić właśnie taki, to by na pewno nie wyszedł. Tak się po prostu udało :))) Ale miło, że takie jest Twoje zdanie :-)
UsuńPozdrawiam gorąco!
Mam tak samo :) też wracam co jakiś czas :D
OdpowiedzUsuńNa dodatek wydaje się, że znowu ma się "nową" lalkę :)))
UsuńBeautiful outfit! Looks like she could be in the tropics or the desert.
OdpowiedzUsuńBrakuje tylko piasku :)))
UsuńDziękuję, Muff i pozdrawiam Cię serdecznie!
Mam dokładnie tak samo z lalkami :)
OdpowiedzUsuńUbranko wyszło Ci bosko !
To bardzo miłe, dziękuję :)))
UsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kreacja, bardzo pasuje do jej opalenizny i fryzury:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję a Mel śle Ci buziaki :-)
UsuńHola, que bonita ropa, la falda me gustó mucho. Seguro te divertiste tomando las fotos.
OdpowiedzUsuńSaludos.
Bardzo dziękuję za miły komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
cóż za cudowna Szeherezada- prześliczna! może zaczęła opowieści z tysiąca i jednej nocy- i dlatego zostanie? =)
OdpowiedzUsuńKto wie... na razie przegląda się ciągle w lustrze i wypytuje o kolejne komentarze :-) Taka z niej kokietka :)))
UsuńAgain, another beautiful post! Both the doll and her dress are gorgeous!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie czytać takie miłe słowa!
UsuńDziękuję Ci bardzo i ślę serdeczności!
Wspaniała suknia! Jestem zauroczona Twoimi pomysłami tworzenia tak uroczych i filigranowych kreacji!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dziękuję Małgosiu za taki przychylny komentarz. Pozdrawiam Cię również gorąco!
UsuńKocham Twoje pomysły i stylizacje. :-) Ten materiał to niewątpliwie strzał w dziesiątkę! Brawo za pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuń