Przedstawiam moją nową dziewczynę...
Bawi i cieszy mnie świadomość, że takiej panny nie ma nikt na całym świecie :)))
Owszem, można się sprzeczać i twierdzić, że nietrudno jest stworzyć taką postać ale gwarantuję, że nie będzie ona taka sama jak moja rudowłosa Azjatka.
Miałam dwie główki Neko i postanowiłam pokombinować. Nie będę zbyt skromna i się pochwalę, że praca się powiodła (choć dłubania było półtora dnia a palców wcale już nie czułam!) i baaardzo mi się ta osóbka podoba!
Mogliśmy dziś poświęcić poranną godzinkę na spacer i oczywiście załapały się obie nowe dziewczyny.
Neko II jednak spoglądała zamyślona w dal, co zaniepokoiło Candy...
-Czy coś się stało? Czemu jesteś smutna?
-Bo chyba nie dlatego, że zamieszkałaś tutaj?
-Spójrz, jak tu pięknie! Wokół tyle zieleni, rzeka, park, trasy rowerowe, kajaki!
A tam, za tym mostem jest Polska. Tam mieszkamy. Jest ok, choć w Czechach też fajnie!
Neko II poprawił się humor i spoglądała od tej pory weselej.
Po przyjściu do domu pozwoliła się nawet sfotografować!
To naprawdę sukces!
Zgodziła się nawet na zmianę stroju!
Jednak powaga i zaduma jej nie opuszczały.
Tyle przygotowałam na dziś, pozdrawiam Was gorąco,
Rudovlasá asiatka se vážně povedla, moc jí to sluší, je taková zvláštní a velmi chic! Převlasení se moc povedlo! Zelenkavé šatičky jí velmi sluší a můžeš panenkám klidně vzkázat, že v České Republice by se jim určitě líbilo, ale za sebe mohu doporučit právě část Slezsko:-)
OdpowiedzUsuńWitaj Blanko! Skoro takie jest Twoje zdanie na temat mojej nowej panny to bardzo mnie ucieszyłaś :-) Oczywiście nie omieszkam przekazać dziewczynom, gdzie miło i spokojnie mieszka się w Czeskiej Republice :)))
UsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Азиатка с рыжими волосами прекрасна!!! Очень красивые фото!!! Прекрасные платья!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ogromnie za taką pozytywną ocenę! Cieszą mnie Twoje słowa!
UsuńPozdrawiam gorąco!
Mega reroot super wyszło :)
OdpowiedzUsuńDzięki Imago, pozdrawiam serdecznie!
Usuńsuuuper efekt !!!! pozazdrościć tylko takiej piękności :-)
OdpowiedzUsuńBardzo miłe słowa...dziękuję bardzo :-)
UsuńGenialnie wyszło! Świetnie wygląda w tym kolorze! Kawał porządnego rerootu!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z tego komentarza :-)
UsuńDziękuję i ślę serdeczności!
To chemia jest największą przyjaciółką kobiet. Ubiera je, upiększa i odmładza. Reroot wyszedł cudnie. Szkoda, że nie mam cierpliwości do tej roboty. Dwa zaczęłam i żadnego nie skończyłam.
OdpowiedzUsuńTe dwa pierwsze zdania sobie zapiszę <3
UsuńZłote słowa, najprawdziwsze! Dziękuję bardzo za taki sympatyczny i miły komentarz :)))
UsuńPs. Może jednak reroot u dwóch Twoich dziewczyn Ci się uda skończyć?
Szukam inspiracji, bardzo chętnie skorzystam z pomysłów innych osób :-)
Super!!! Przesuper <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-)
UsuńYou did a beautiful job on Niko's reroot! Also, she looks amazing in the long dress.
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo czytać Twoją opinię :-)
UsuńDziękuję i gorąco pozdrawiam!
Brawo! Reroot to super sprawa, cieszę się, że spróbowałaś i mam nadzieję, że na tym jednym nie pozostaniesz, bo efekt naprawdę świetny wyszedł ;D Mi się też podoba ta blond Teresa/Joyce ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podoba nowa "odsłona" Neko :-)
UsuńCo do Teresy/Joyce - też mnie skusiła, choć u mnie główka pochodzi od Princess Candy. Blond włoski czynią ją odrobinę młodszą od standardowej Tereski :-)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Zrobiłaś coś, do czego ja się szykuję od 5 lat ;-D, ale na moldzie pewnej Kiry ;-) !!! Efekt jest świetny, historia skondensowana, lecz pięknie ujęta.
OdpowiedzUsuńMiło, że zwróciłaś uwagę na melancholię mojej nowej panny :-)
UsuńTo mój drugi reroot w życiu, ale bardziej udany! (pierwszy miał marny wynik z powodu niefajnych włosów z peruki) Uważam, że trzeba mieć dobry "materiał" w postaci włosów i fajnej główki, aby efekt był zadowalający. Praca jest żmudna i szkoda czasu na próbowanie...
Your red-haired Asian doll is stunning!!! You did such an impressive job on both her hair and her clothing! I like especially the crocheted little dress. And so now you have a very special doll who resembles no one else! Lucky you!!!
OdpowiedzUsuńO tak! Jestem bardzo zadowolona z mojej Neko rudowłosej! Tym bardziej się cieszę, że spodobała Ci się jej sukienka!
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam Cię serdecznie!
Wow, she looks so different with that hair color! Like a K-Pop idol.
OdpowiedzUsuńKolor włosów w zestawieniu z jej urodą rzeczywiście może sugerować K-Pop idol. Podsunęłaś mi fajny pomysł do kolejnego posta.
UsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Świetny pomysł i mistrzowskie wykonanie :-) Jestem pod ogromnym wrażeniem nietypowej urody Twojego nowego rudzielca. Teraz to zdecydowanie jedna z najpiękniejszych Twoich lalek :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że tak uważasz :-)
UsuńTeż mi się podoba w tym zestawieniu kolorystycznym.
Gorące pozdrowienia!
Dołączam swoje zachwyty, cóż za unikalne, intrygujące zestawienie!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko, chciałam tego zestawienia, ale równocześnie miałam obawy, jak będzie się prezentować po zakończeniu rerootu. Fajnie, że znalazła również Twoje uznanie :-)
Usuńnieoczekiwana zmiana wizerunku
OdpowiedzUsuńwielce tyleż zaskakująca co i
udana - intrygujące zestawienie
bladej karnacji z takimi włosami!
dziewczyna z włosami barwy niedojrzałej
OdpowiedzUsuńmarchwii ma jakże wakacyjną sukienkę -
lazur jeziora z błękitem nieba delikatnie
podkręcone morskimi butkami - superrro!
Sprawiłaś mi przyjemność tym komentarzem, Ineczko. Sukieneczka nie jest nowa, ale pasowała mi do urody panny i butów, które są nowiutkim nabytkiem i fajnie się prezentują.
UsuńSerdeczności!
What a pretty doll. :)
OdpowiedzUsuńWhat a pretty doll. :)
OdpowiedzUsuńCudnie :D
OdpowiedzUsuńjednak ciekawa jestem odsłoniętej buzi i jak poradziłaś sobie z włoskami
w koło :)
Dzięki, Ewo. Cóż, nie ukrywam, włoski wokół dały mi popalić! Szczególnie, że robiłam je na samym końcu i strasznie bolały mnie już palce. Zdawałam sobie sprawę z tego, że to najważniejsza część rerootu. Miałam z tym trudności, bo cienka igła była krótka i miała mały otwór a ja z racji tego, że dysponowałam krótszymi włoskami nie mogłam wbijać igły z góry i w środku robić węzeł! Miałam ogromne trudności z trafieniem w maleńkie otworki od środka główki! Postaram się jednak zrobić zdjęcia z odsłoniętą buzią, to Ci pokażę jak wyszło :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Czy reroot znaczy całkowitą wymianę włosków na głowie lalki? Jestem laikiem w tych kwestiach i dlatego dociekam co i jak:)) Bo mam taką większą lalkę Hani, którą uwielbiała i chciałam zrobić jej niespodziankę naprawiając tę lalkę, a właściwie zniszczone włosy. Myślałam nad kupnem u Chińczyka takich doczepek sztucznych włosów i właśnie zastanawiałam się, jak to zrobić, by wymienić te zniszczone na nowe. Bo bardzo ciekawie wygląda to u Ciebie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Właśnie tak! Całkowita! Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale w sieci jest kilka bardzo fajnych i dobrze pokazanych tutoriali, jak to zrobić. Uważam, że aby mieć dobry efekt, to i użyte włosy powinny być lepszej jakości. Mój pierwszy reroot robiłam z peruki karnawałowej dla dorosłych i nie byłam zadowolona. Włosy były bardzo twarde i niedobrze się układały. Dla Azjatki użyłam włosów innej lalki i jestem naprawdę zadowolona. Gdybyś nie znalazła takich porad w internecie, postaram się coś Ci podpowiedzieć, tylko daj mi znać :-)
UsuńŻyczę uporu i cierpliwości, na pewno będą Ci potrzebne. Efekt wtedy Cię z pewnością pozytywnie zaskoczy :)))
ojeju jaka pieknisia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńWow pieknie wyszlo <3 <3
OdpowiedzUsuńMiło mi, Uleńko :-)
UsuńOch jaka cudna! Bardzo jej pasują te rude włosy. Nigdy bym na to nie wpadła, że Azjatce będzie tak ładnie w rudym. :) Śliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak to odbierasz :-)
UsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie!
WOW! Wyszło genialnie!! Ta ognista burza włosów szalenie jej pasuje :-) a zdjęcia w promieniach słonecznych podkreślają ich zniewalający blask !
OdpowiedzUsuńPięknie to określiłaś :)))
UsuńCieszę się, że nowa panna Ci się spodobała :-)
Serdeczności!
Ale petarda! Po miniaturce myślałam, że to jakaś nówka, która mnie ominęła a tu proszę! Pięknie Ci wyszedł ten reroot! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie czytać takie słowa! Dziękuję za uznanie i pozdrawiam serdecznie!
UsuńJest olśniewająca po prostu :) wielkie, wielkie brawa dla Ciebie zacierpliwosc i wytrwałość bo efekt wart jest włożonego weń wysiłku :) Neko czaruje na całego :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję za takie wspaniałe słowa i cieszę się ogromnie, że Ci się moja panna spodobała :-)
UsuńŁał fantastyczna po prostu:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się! :-)
UsuńFajny odcień rudego. Świetnie Ci wyszedł ten reroot. Może teraz repaint? ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
UsuńRerootu się podjęłam, ale repaint jest za trudny! Nie mam takich zdolności, niestety... :-)
Osobiście nie podjęłabym się ani jednego ani drugiego :-)
UsuńFantastyczna! Panienka jest niby ta sama, a jakże bardzo odmieniona! Jak zupełnie inna lalka! Genialnie!
OdpowiedzUsuń