Oto Skipper na ciałku Super Model Simba:
Ma bardzo miłą twarz, pogodną i z zamkniętą buzią!
Kolorek ust jest troszkę różowy, ale w realu nie jest to tak mocne, jak na zdjęciach.
Właściwie nie wiem, czemu Skipper ma różową grzywkę, ale w różnych seriach się to często powtarza, więc to chyba jakaś jej indywidualna cecha.
(Kiedy publikuję ten post, różowych pasemek już nie ma. Zdecydowanie lepiej wygląda! Fotka poniżej)
(Kiedy publikuję ten post, różowych pasemek już nie ma. Zdecydowanie lepiej wygląda! Fotka poniżej)
Jak to nastolatka lubi maskotki, szczególnie takie, na których kolana może usiąść :)
Styl, które przyniosło ruchome ciałko Super Model (sukieneczka, pasek, buty) bardzo jej odpowiada.
Lubi pluszowe zwierzaki, ale bardziej lubi małe zwierzątka...pewnie trzeba jej będzie sprawić małego pieska lub kotka :)))
Skipper to lalka, która najbardziej przypomina mi moją ulubioną laleczkę z dzieciństwa. Moja jednak była mniejsza, miała wmoldowane włoski i lekko naderwaną gumową nóżkę, ale była to najpiękniejsza zabawka, którą pamiętam do dziś.
Pozdrawiam serdecznie
Hello from Spain: this Skipper with articulated body is fantastic. I like very much. The pics are very realist. Great boots. Keep in touch
OdpowiedzUsuńWitaj Marta! Tak, artykulacja daje większe możliwości. Cieszę się, że taka Skipper Ci się podoba :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Też bez tego różu podobała by mi się lepiej :)))
OdpowiedzUsuńFajniste ma buty :)
Jedno zdjęcie bez różowych pasemek dodałam na końcu posta. Tak, zdecydowanie lepiej :)))
UsuńPozdrawiam gorąco!
Ech, wspomnienia o lalkach z dzieciństwa, piękne i trochę smutne, że tych lalek już nie ma :-) Bardzo sympatyczna panna i słusznie, że usunęłaś jej to różowe pasemko. Zaczynasz poszerzać swoje zainteresowania o nieletnie?
OdpowiedzUsuńZdecydowałam się na Skipper, bo miałam ciałko Super Model i chciałam spróbować, jak będzie z nim harmonizować. Uważam, że jest całkiem dobrze.
UsuńNie sądzę jednak, żebym rozszerzyła "działalność" o małolaty. Owszem, przyznaję, mają swój urok, ale brak miejsca na półkach zdecydowanie się temu sprzeciwia :)
Pozdrowienia serdeczne!
Your Skipper look lovely, especially with her new body and without the pink streak! How did you get rid of it? Cut it out, pull it out, color over it??? I would like to know! I also have a Skipper on a Simba Super Model body - great choice. I just wish they were easier to get in the US.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że moja nowa Skipper Ci się podoba. Różowe pasemko usunęłam przez wyrywanie pojedynczych włosków. Praca żmudna, ale się opłaciło. Najlepiej użyć do tego pensety do brwi. Przynajmniej ja tak zrobiłam. Ciałko artykułowane Simba Super Model wydaje mi się całkiem odpowiednie dla młodszych lalek :)))
UsuńŚlę serdeczne pozdrowienia!
Moją pierwszą lalkę dostałam od rodziców w wieku 10 lat po pobycie w szpitalu i wycinaniu migdałków prawdopodobnie w dowód rekompensaty za poniesione cierpienia i stres he he he ... była gumowa z blond włoskami o ładnym i miłym wyrazie twarzy pamiętam , że potem zrobiłam jej makijaż chyba kredkami .
OdpowiedzUsuńTwoja Olu też śliczna i zdecydowanie ładniejsza bez tego różowego pasemka ... buty super. Pozdrawiam..
Pierwsza lalka ,w dodatku otrzymana za taki przeżyty stres, zostanie w pamięci już na zawsze! Ciekawe jak wyglądała z naniesionym przez Ciebie makijażem :)
UsuńCo do Skipper masz rację. Opłaciło się zaryzykowanie wyrwania różowych pasemek. Wygląda 100 razy ładniej!
Serdeczności!
Tak... lalki z dzieciństwa... ja na szczęście jestem jedna z tych szczèściar które swoje lalki z dziecinstwą maja nadal... brakuje mi tylko jednej barbie
OdpowiedzUsuńWitam Cię Elfaba vel Ada Otto. Byłam z rewizytą na Twoim blogu i bardzo mi się spodobało :)))
UsuńNa pewno będę tam częstym gościem.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
mnie ujął Jej nosek - troszkę nim mi przypomina EAH :)
OdpowiedzUsuńNosek Skipper rzeczywiście przypomina nos EAH albo odwrotnie :)))
UsuńPozdrawiam gorąco, Ineczko!
A widziałaś u Królika zrerootowaną na blond? Fajnie jej w blondzie :)
OdpowiedzUsuńBlond na głowie Skipper wygląda rewelacyjnie! Obejrzałam u Królika i bardzo mi się spodobała! Cóż, na razie cieszę się brunetką, choć też nie wiem, czemu w tej rodzince trafiła się ciemnowłosa... :)))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Urocza, ale chyba nie mogę zgodzić się w kwestii uśmiechu. W końcu to komentarz i mogę tak uznać... Ale reszta wspaniała, to ciałko musi mieć super możliwości ruchowe.
OdpowiedzUsuńSkipper na ciałku artykułowanym jest super. W końcu to Super Model :)))
UsuńMa czupurną minkę :) Jaka ta Simba przydatna :):)
OdpowiedzUsuńNo nie? Przydaje się, choć sama Juls też jest niezła. Może poświęcę jej choć jeden post. Tak, żeby nie było...
UsuńSkipper ma naprawdę fajną minkę. Uważam nawet, że w realu wygląda ładniej niż na zdjęciach a to mi się nieczęsto zdarza z lalkami.
Serdeczności Kasiu!
Cudna ta Skipper <3 Ja mam tez jedna wlasnie z takimi rozowymi pasmami ... Pieknie wyglada na artykulowanym cialku <3
OdpowiedzUsuńInteresujący podlotek:) A bez różowego pasemka o wiele lepiej:)
OdpowiedzUsuńEs muy bonita y tiene una cara maravillosa.Besotes guapa.
OdpowiedzUsuńMiałam tę Skipperkę na fashionistkowym ciele, też wygląda fajnie, bo ta twarz może też należeć do dojrzałej dziewczyny :-) Ty nie odebrałaś jej nastoletniego uroku, a ciałko od Simby świetnie jej pasuje.
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczna buźka ! :)
OdpowiedzUsuń