Prezenty od Akrimeks!

          Prezenty zawsze u moich dziewczyn wzbudzają mnóstwo emocji! Lubią, jak chyba wszyscy, dostawać coś nowego. Gdy jeszcze są to tak wspaniałe i piękne rzeczy - radość jest tym większa!
Prezentu wcale się nie spodziewałam a już na pewno nie w takiej ilości i postaci!
Otrzymałam go (ja i moje panny!) od Akrimeks za udział w "Całuśnym Candy" . Osób, które brały w nim udział było całe mnóstwo i nie spodziewałam się żadnej nagrody. Jakież było moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się o wykorzystaniu mojego pomysłu odnośnie przechowywania tkanin do szycia!
Ucieszyłam się z wygranej, lecz to co otrzymałam, jako "drobną niespodziankę", przeszło moje wyobrażenie!
Zresztą moich dziewczyn również...popatrzcie!

Dziewczyny nie wiedziały gdzie patrzeć i czego najpierw dotknąć... kilka cudnych materiałów, biżuteria, ubranka i inne, piękne rzeczy...

 Ochom i achom nie było końca! Każda z dziewczyn zainteresowała się (na szczęście!) czymś innym.
Mariposa chwyciła piękny materiał i zaczęła nad czymś intensywnie myśleć...

Podobnie, jak Glam, którą zainteresowała tkanina w szaro-czarną jodełkę. Chyba zamarzył się jej kostiumik...

Raquelle chwyciła w ręce śliczną, maleńką doniczkę z kwiatkami i zachwycona mówiła wszystkim, że ma już gotową rzeżuchę na nadchodzącą Wielkanoc!

Barbie Look trzymała na kolanach prawdziwe cacko:

przepiękny wisior, opleciony miedzianym (?) drucikiem...

Teresa Fashion Fever od razu założyła kremową bluzeczkę, bez ramiączek i paradowała w niej całe popołudnie :)

Barbie Chic trzymała na kolanach poduszeczkę - "serce" i zastanawiała, czy oddać mi ją, jako poduszkę na igły, czy zostawić sobie i położyć na sofie...
Jak myślicie, co postanowiła?

 Wspaniałą zawieszkę do telefonu, w zielono-białych kolorach, prezentuje Mackie...

zaś Nikki pokazuje prześliczne kolczyki o niesamowitej, niespotykanej strukturze i barwie!

Raquelle Fashionistas zainteresowała się różową, lekką jak piórko nową spódniczką. Miała tylko kłopot z dopasowaniem do niej "góry" i oświadczyła, że to nie jest ostateczna wersja stroju :)))

Raquell Fashion Fever, nie namyślając się ani chwili, porwała pod pachę delikatny, puszysty "kocyk"
i nie interesując się niczym ani nikim, usadowiła się wygodnie na sofie, przykrywając się "miśkiem"!
Szczerze rozbawiło to Glam...

Droga Akrimeks!
Bardzo dziękujemy Ci za wspaniałe prezenty! Są cudowne i niezmiernie nas ucieszyły!

Wszystkim życzę równie udanych "startów" w organizowanych "Candy"!

Pozdrawiam i dużo pomyślności w nadchodzącym tygodniu!