niedziela, 3 sierpnia 2014

P jak paski (Alfabet Lalkowy 2014)

         
          Podwójne podejście do tematu, bo .... tak wyszło.

Część pierwsza.

Paski jako dodatki do sukienek.
Na początek panny zaprezentowały swoje kiecki wraz z paskami.






Część druga.


Jakiś czas temu uszyłam dziewczynom sukienkę. Teraz nadarzyła się okazja aby ją przedstawić.
Materiał elastyczny ale dość sztywny. Oczywiście wykorzystałam z ubrania wszelkie lamówki, które się tylko dało i powstał strój p.t. "Sukienka w paski, z paskiem"...ha, ha! Przedobrzone ale na temat!
Do tego kolorystyczny "zawrót głowy".  A co!

Glam II

Glam II

Glam II
Nikki II wolała wersję bez paska...




Sukienka wsparta jest na jednej szerokiej szelce. Materiał jest elastyczny i nie potrzeba zapięć, bo wsuwa się na ciało modelki bardzo lekko.





Rozcięcie z boku sukni, ozdobione niklowanym serduszkiem, czyni ją bardziej odważną .






Zaszewki są tylko z tyłu sukni, z przodu pozostawiłam sukienkę prostą.


Materiał zawiera przetykaną, srebrną nitkę, która pięknie błyszczy. Szkoda, że tego nie widać na zdjęciach.


Uznałam, że tyle pasków na dziś starczy.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie



16 komentarzy:

  1. Przesliczne dodatki w postaci paskow!!! Serdecznosci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za wpis i odwiedziny :)
      Ślę pozdrowienia!

      Usuń
  2. Łał! Sukienka wspaniale uszyta :D nie mówiąc o tkaninie do tematu :D
    a te paski z pierwszej fotki rewelacyjne :D Świetny pomysł :D
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:)
      Tak mi się spodobał materiał, że musiałam ją uszyć! Całe szczęście, że na zdjęciach nie widać niedociągnięć...
      Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  3. Alfabet się kończy powoli. Gratuluję inwencji i wytrwałości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co obserwuję wytrwałych jest całkiem sporo... bo to fajna zabawa!
      Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Wzorowo zrealizowany temat, na wszelkie możliwe sposoby :) Twoje modelki bardzo ładnie pozują!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za pochwałę, przyjemnie czytać takie komentarze. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  5. Zapaskowałaś Nas totalnie :) teraz będzie się trzeba nieźle nagłówkować, żeby się nie powtórzyć :) Paski do sukienek rewelacyjne <3 zawsze się zastanawiam z czego się robi te małe zapięcia! Pozdrawiam i buziaki przesyłam ogromne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapięcia biorę z szeleczek (regulowana długość) od bluzek kupowanych w SH. Są idealnie dopasowane kolorystycznie do elastycznych tasiemeczek, które również robią za paski dla panien. Te bardziej fikuśne zapięcia kupiłam w pasmanterii.
      Serdeczności!

      Usuń
  6. A very fashionable dress! I love the heart added to the side.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawe podejście do tematu :) a pasiasta sukieneczka cudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasków Ci u mnie, co niemiara! Miło mi, że sukienka się podoba :) Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  8. Piękna sukienka , może i ja kiedyś dojdę do etapu robienia zaszewek :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu, też jeszcze się uczę szyć... Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń