Summer to lalka, która mnie, raz po raz, zaskakuje i zachwyca. Do dziś nie mogę uwierzyć, że na zdjęciach podobała mi się najmniej i o niej nie marzyłam. Kiedy w sklepie internetowym pojawiła się superoferta w niskiej cenie zaczęłam się zastanawiać nad jej kupnem i w końcu kupiłam 3 siostry. Zdecydowałam, że wykorzystam ich ciałka aby uruchomić inne lalki.
Kiedy po kąpieli spojrzałam na jej prześliczne, rude włosy, wszystkie wątpliwości co do jej urody zniknęły! Uznałam ją za piękność z charakterem i nic już na to nie poradzę.
Zresztą popatrzcie sami:
To już nie dziewczynka, to kobieta. Wie, czego chce i wie, jak się ubierać. Wybiera stroje podkreślające jej nienaganne kształty i odważne.
Dlatego nowa, czarna sukienka w drobniutkie kwiatki jest dla niej idealna.
Sukienka prosta, bez zaszewek i zapięć, wciągana.
Do tego czarny paseczek z ozdobnym zapięciem i czarne szpilki.
Skromna, "srebrna" biżuteria a resztę dopełnia jej niezwykła uroda ...
Dziękuję za uwagę i ślę pozdrowienia od Summer i ode mnie!
Do następnego razu
Υπέροχη και πολλή κομψή κούκλα!!!!Φιλιά και σε ευχαριστώ για την επίσκεψη!!!
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję za komentarz i odwiedziny. Pozdrawiam bardzo serdecznie!
UsuńWłosy ma rewelacyjne! Sama chciałabym mieć takie :) a czarna sukienka dodaje jej charakteru- Summer jest naprawdę piękną lalą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam!
UsuńWszystko piękne - lalka, sukienka i zdjęcia !!!!! :)
OdpowiedzUsuńSama bym nie pogardziła taką sukienką :) Mała czarna bardzo skromna, ale jakże seksowna ! Wszystko pięknie ze sobą zgrane a srebrna biżuteria i rude włosy ślicznie ożywiają lalę.Summer jest gotowa na gorącą randkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wiesz, nie pomyślałam o tym... w ogóle to moje Fashionistas żyją tak skromnie i bez żadnych emocji, że może pomyślę, aby je trochę ożywić!
UsuńBardzo Ci dziekuję za miły komentarz i miłą wizytę na blogu! Pozdrawiam serdecznie!
zaintrygował mnie jej pasek...
OdpowiedzUsuńu mnie panienka jest Susan
Pasek zrobiony z czarnego, elastycznego ramiaczka, które często jest doszyte do efektownych bluzeczek letnich z SH. Zapięcie jest z pasmanterii. Nic wyszukanego ale mnie się podoba i można łatwo zapiąć i odpiąć. Serdeczności!
UsuńTakie sukieneczki nosiłam na studiach do białych bluzek i spodni. Były odpowiednikiem galowej tuniki, gdy miałam zajęcia wymagające ode mnie bardziej angażujących wystąpień. Ot, takie sympatyczne skojarzenie - wspomnienie.
OdpowiedzUsuńA podobna Summer i do mnie wreszcie zawitała!
Wspomnienie bardzo miłe...a co Summer, to na pewno nie będziesz żałować jej nabycia, bo to bardzo sympatyczna panna! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńŚwietna sukienka!
OdpowiedzUsuń