Z okazji Walentynek wszystkim życzę dużo miłości, przyjaźni i "bratniej duszy" !
Ten post miał ukazać się wczoraj, ale jeden dzień poślizgu to, mam nadzieję, nie jest wielki problem.Na dodatek sesja z moją lekko zadziwiającą hybrydką :)))
Na początek w nowej sukieneczce, skromnej i delikatnej.
Nie mogłam odmówić sobie także zrobienia zdjęć w koronkowej sukience. Tym bardziej, że garderoba tej dziewczyny jest mocno ograniczona :)
Panna jest pełna energii i entuzjazmu i nie chciałabym jej go odbierać informacją o tym, że jest dość "dziwnym zjawiskiem".
Jeszcze raz wszystkiego "miłosnego" a w następnym poście powrót do "korzeni"...
Dziękuję i pozdrawiam
dokładnie - pełna energii!
OdpowiedzUsuńspódniczka z tiulu urzekła mnie - do jej ocząt świetnie
pasują szarości, niebieskości, petrole i szmaragdy...
Dziękuję Ci bardzo.
Usuń"Szarości, niebieskości, petrole i szmaragdy..." jesteś niesamowita :)
Pozdrawiam serdecznie!
Hello from Spain: Happy Valentines's Day. Lovely pics. Keep in touch
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńSerdeczności!
Witaj Olu :) Bardzo ciekawe połączenie monsterkowego ciałka z barbiowatą główką, świetny efekt i zupełnie nowa panna :) Te ciałka, choć bardzo szczupłe maja niesamowite proporcje no i co tu dużo mówić, są bardzo zgrabne, do barbi pasują więc idealnie. Lala się cieszy napewno. Może teraz wdziękiem i "swobodą" ruchów dorównać koleżankom :)
OdpowiedzUsuńTa swoboda ruchu jest najlepsza! Panna BarbioMH już zmieniła swój image. Głowa wróciła na ciałko Fashionistki a ciałko dostało prawowitą głowę Cleo.
UsuńChyba tak jest lepiej i tak zostanie!
Ale warto było spróbować :)
... i coraz bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że wybrałam najlepsze jej zdjęcia. Na niektórych wyglądała troszkę pokracznie i dziwnie.
UsuńZmieniłam już ciałka tak jak były z tym, że Barbie Chic otrzymała artykułowane :)))
mnie sama hybryda się nie podoba - jakaś za duża ta głowa w stosunku do ciałka , ale ubranka jak zwykle śliczne, no i panna sama w sobie brzydka też nie jest :)
OdpowiedzUsuńW porównaniu z oryginalnymi Barbies hybrydka była taka jakaś niewyrośnięta...
UsuńZmieniłam to i jest tak, jak wymyślił Mattel :)))
Wspaniała ta tiulowa sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba :)))
UsuńPozdrawiam gorąco!