czwartek, 3 listopada 2016

Marisa i Emily

          Powrót z Katowic był okazją do wykonania kolejnej, jesiennej sesji . Tym razem przy Restauracji "Wesołe Koniki" w Warszowicach koło Żor.
Ze względu na brak czasu trzasnęłam niestety tylko kilka zdjęć na zewnątrz. Jednak polecam to miejsce, jest naprawdę ciekawe!

Były z nami Marisa oraz Emily (jeszcze wtedy z prostymi włosami)









Za Restauracją "Wesołe Koniki" rozciąga się Europark Żory z mnóstwem atrakcji dla dzieci!




Pogoda była ładna, ale wiał dość mocny, przenikliwy wiatr i dziewczyny ledwie mogły ustać  :)))


Restauracja posiada również wspaniały taras...


...na środku którego można dojrzeć odlew (rzeźbę?) najprawdopodobniej przedstawiający 
Ligię na grzbiecie tura germańskiego! Na zdjęciu widać tylko jej plecy, pupę i nogi a i tak robi wrażenie!
A czy pod spodem dojrzeliście pływające ryby?



Na wycieczkę Emily założyła ciepły sweter z golfem, do tego czarne legginsy i czarne kozaki oraz
paseczek i torbę ze "skóry".




Zaś Marisa włożyła białą suknię udzierganą na drutach, jasne pończochy i białe botki do kostek.





Dziś to wszystko :-)
Pozdrawiam Was i do następnego razu :)))





40 komentarzy:

  1. Meseszépek a ruhák és a képek fantasztikusak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie przestanę podziwiać tych misternych, szydełkowych czy drutowych kreacji dla Barbie - piękne! A na tle tych pejzaży, podwójna przyjemność:))
    Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia tej rzeźby z przodu - "Quo vadis" to moja ulubiona powieść - ciekawa byłam całości:))
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś miła, Małgosiu, dziękuję bardzo.
      Niestety taras był z zewnątrz zamknięty, ale podam Ci link, pod którym możesz obejrzeć rzeźbę z przodu:

      https://www.google.pl/maps/uv?hl=pl&pb=!1s0x4716b282e846c8e3:0x252025ea6fcada48!2m13!2m2!1i80!2i80!3m1!2i20!16m7!1b1!2m2!1m1!1e1!2m2!1m1!1e3!3m1!7e115!4shttps://picasaweb.google.com/lh/sredir?uname%3D114639663761893693380%26id%3D6114734043018474418%26target%3DPHOTO!5sweso%C5%82e+koniki+warszowice+-+Szukaj+w+Google&imagekey=!1e3!2s-S43b2NyXR4c/VNvmNwIas7I/AAAAAAAAAA0/AW30XE-tSGgP_OZ5mdCJHvdG82jnBM_Fg&sa=X&ved=0ahUKEwiW2eSv6Y7QAhUE3iwKHeh5DS4QoioIbTAK

      Jest bardzo ciekawa i piękna.
      Serdeczności!

      Usuń
    2. Rzeczywiście - jest piękna! I te proporcje - olbrzymi tur i krucha, delikatna postać dziewczyny - robi wrażenie!
      Bardzo dziękuję za namiary:)

      Usuń
  3. Cudne modelki załapały się na przepiękną sesję :D
    Kreacja Marisy powala mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. normalnie modelki jak z pokazu mody :) pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. С огромным удовольствием посмотрела фотографии! Белое теплое платье - шикарно!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba :-)
      Pozdrowienia!

      Usuń
  6. "Wesołe Koniki" to genialna nazwa po prostu! Od razu jestem rozweselona:)) Lale ślicznie pozują i ubrane są cieplutko:)
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, nazwa zawiera wszystko :)))
      Dziękuję bardzo i ślę pozdrowienia!

      Usuń
  7. Prześlicznie ubrane, ich stroje to małe dzieła sztuki, cudownie się na to patrzy:DDD

    OdpowiedzUsuń
  8. wspaniałe modelki w świetnych ciuszkach!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajnie je ubrałaś :-) Ja dziś oglądałam tę rudą w sklepie i wpadła mi w oko :-) Może, może ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. The ladies look lovely in their beautiful clothes and they look as though they are enjoying themselves on this trip!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Phyllis, zdecydowanie podróż była przyjemna dla wszystkich :-)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  11. Alez sie dziewczyny wystroily na ten wyjazd :) Cudne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie masz pojęcia, ile to szykowanie trwało :)))

      Usuń
  12. Naprawdę uwielbiam Twoje jesienne stylizacje i wyprawy z lalkami, proszę jak najwięcej takich wpisów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło...postaram się sprostać Twojemu życzeniu :-)

      Usuń
  13. Cichy Emilki już kiedyś podziwiałam, dziś wpadam w zachwyt nad sukienką Marisy. Uwielbiam takie cieplutkie sukienki z dzianiny, idealne na obecną pogodę. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu przypominam o przysłaniu adresu. :)

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za miłe słowa a adres właśnie przed chwilą wysłałam i ogromnie się cieszę z wygranej!

      Usuń
  14. Sweterek, buty i dodatki (torebka, pasek) Emily zachwycają! Są przepiękne! Natomiast u Marisy zachwycają mnie te białe pończoszki! Jakżeś Ty je pięknie uszyła, że są tak cudnie dopasowane i nie widać szwów?! Dla mnie lalkowe pończochy to nadal temat nie do przejścia :-( Zresztą biały sweterek też jest cudny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo. Dla mnie też długo uszycie pończoch dla Barbie graniczyło z cudem, jednak namówiła mnie Ewa z Porcelanowych Lal. Jakoś się udało, ale rajstop jeszcze nie szyłam...
      Pozdrawiam i dziękuję za wizytę :-)

      Usuń
  15. Emilii ma śliczny golf! Obie panny pięknie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  16. These outfits are perfect for cooler weather.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chłodne dni już u nas nastały...
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  17. Cudne sweterki! Ten szary zachwycił mnie w szczególności. Fajnie panny wyglądają razem na zdjęciach, jakby zaabsorbowane ciekawą rozmową najlepsze przyjaciółki.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyglądają bajecznie! Świetnie ubrane, masz niesamowity talent.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne wdzianka zwłaszcza długaśny sweterek:)
    Gdzie wy taka pogodę macie, u mnie non stop pada:(

    OdpowiedzUsuń
  20. Och śliczne zdjęcia i piękne panny! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zabawna nazwa, jak na restaurację :-) Panny ubrane w sam raz do pogody ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miejsce z pewnością ciekawe , laleczki pozują pięknie ale ... królują zrobione przez Ciebie CIUSZKI !!! CUDNE !!! :):)

    OdpowiedzUsuń