I mam ją! Moim zdaniem najpiękniejszą z wszystkich okrąglejszych panien!
Przyznam, że ciałko ma apetyczne i pozytywnie mnie zaskoczyło. Cóż jednak z tego, skoro licho u niej z "ruchomością"! Praktycznie dla mnie "zero" artykulacji!
Prosiłam ją o trochę pomocy w ustawianiu do zdjęć, ale to co zobaczycie to wszystko, co zdołała z siebie wykrzesać!
Nie wiem, czy zostawię jej takie ciałko bo kusi mnie ogromnie zamiana na Tereskowe MTM, choć z drugiej strony to nie lada wyzwanie dla takiej "krawcowej" jak ja! Podoba mi się, że jest taka "inna" i gdyby to ciałko miało taką artykulację jak ta niebieskowłosa, siedząca panna na tym zdjęciu: LINK, to z pewnością bym je zostawiła!
A tak się ciągle waham...
Twarz ma obłędną! Jest taka piękna, że mogłabym na nią patrzeć i patrzeć!
Nie pokazuję jej w oryginalnym ubranku, bo każdy je zna. Podejrzewam, że uszyję choć jedną suknię dla mojej "Spring Into Style" aby zobaczyć, jak w niej będzie wyglądać. Nie mogąc się zdecydować, który wybrać materiał, postanowiłam pokazać ją w trzech wersjach kolorystycznych...może mi coś doradzicie :-)
Wersja pierwsza:
Wersja druga:
Wersja trzecia:
Materiały to nic innego, jak upięte szpileczką apaszki z SH. Są miłe w dotyku, cieniutkie i ładne.
Marzy mi się jakaś fajna sukienka, bo choć zamieniłabym jej ciałko, to i tak będzie komuś służyło :)))
Pozdrawiam serdecznie,
Очень красивая кукла!!! Прекрасная фотосессия!!! Мне нравятся все варианты платья! Но особенно красив изумрудный)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne lalki !!! Wspaniała sesja zdjęciowa !!! Lubię wszystkie warianty sukienek! Ale szmaragd jest szczególnie piękne)
Też mi się podoba i właśnie nie potrafię się zdecydować...
UsuńDziewczyna jest ładna, choć baaaardzo sztywna :)))
Very beautiful. Don't you just love the curvy body?
OdpowiedzUsuńWitaj Phyllis, ciało tej laleczki bardzo mi się podoba, ale postanowiłam, że kupię taką pannę dopiero, kiedy będzie miała artykułowane ciałko (bardzo liczę na to, że Mattel w końcu takie wyprodukuje!).
UsuńWidząc jednak śliczną twarz Fashionistas 26, nie mogłam się powstrzymać i ją nabyłam. Nie żałuję, choć nadal uważam, że ruchoma byłaby stokroć lepsza!
Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarz :-)
Najbardziej podoba mi się wersja pierwsza/różowa, bo ma najdrobniejszy wzorek.
OdpowiedzUsuńA co do 'okrąglejszego' ciałka ze zdjęcia to Madam LaVinia ma takie tylko w innym odcieniu http://www.thebarbiecollection.com/shop/madam-lavinia-barbie-doll-dgw46
Dziękuję za opinię w temacie materiału i za podpowiedź w sprawie krąglejszego ciałka. Obejrzałam sobie tę Madam i stwierdziłam, że jest fantastyczna! Natknęłam się w sieci na to zdjęcie:
Usuńhttps://www.flickr.com/photos/105698624@N05/29907783343
Takie ciałko jest świetne i liczę na to, że Mattel się pośpieszy
i zacznie produkcję takich body w różnych odcieniach skóry.
Pozdrawiam i dziękuję.
Mi to się marzy ciałko 'Curvy Made To Move', ale żeby chociaż było takie jak LaVinia, ale z ruchomymi kostkami :-)
UsuńTo już jesteśmy dwie z takimi marzeniami :)))
UsuńStawiam na róż - wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Owszem, też mi się podoba :)))
UsuńGorące pozdrowienia!
... ale mi ciśnienie podniosłaś!
OdpowiedzUsuńDomyślam się, dlaczego :)))
UsuńNie, nie domyślisz się ani ciut!
UsuńTeraz to mnie zaintrygowałaś...
UsuńTurkusy i morskie błękity chyba mi najbardziej pasują do jej urody, ma bardzo intrygującą twarz, mi by się marzyła, żeby nie dość że z artykulacją to jeszcze żeby trochę wyższa była:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% !
UsuńTroszkę wyższa i ruchoma :-)
Jest niesamowita, sam wdzięk i kobiecość. Obawiam się, że przesadzona na szczupłe ciałko straci połowę swojej ponętności. Wygląda ślicznie w każdym proponowanym kolorze, naprawdę trudno się zdecydować :-)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie...trzeba się po prostu zdecydować, mieć idealną lalkę na szczupłym ciałku czy intrygującą, emanującą kobiecością sztywniarę...
UsuńTylko zdjęcia robić jej trudno...
Coś za coś, nie można mieć wszystkiego :)))
Na szczupłym ciałku straci całą zmysłowość. A tak jest niesamowita. zwłaszcza w turkusach.
OdpowiedzUsuńNa lalki o szczupłej budowie ciałka łatwiej się szyje i dzierga a poza tym wszystko dobrze na nich wygląda. Sztuką jest uszyć coś, co ładnie i szykownie prezentuje się na lekko korpulentnej, młodziutkiej dziewczynie... kusi mnie to :)))
UsuńPiękna jest! W błękitach i zieleniach najładniejsza:)
OdpowiedzUsuńCzyli kolejny punkt dla zieleni:-)
UsuńMysle, że w każdym z prezentowanych zestawów kolorystycznych wygląda cudnie! bardzo mi się podoba i poluję na nią! To chyba faktycznie najpiękniejsza Curvinka pod słońcem! ;-) jakkolwiek to brzmi :P :-)
OdpowiedzUsuńRównież na nią poluję i widziałam ją w kilku już sklepach, jednak wszędzie każda miała jakies wady w makijażu, więc cierpliwie czekam... Ale przygarnę ją, na pewno! Twoja wydaje sie być idealna, bez żadnej wady. Jestem ciekawa strojów jakie dla niej uszyjesz. Wiem, że patykowatość tych lalek jest porażająca, ale z drugiej strony inne ciałko chyba już nie odda tego cudnego charakteru okrąglinki.
Dawno nie miałam takiego dylematu. Kusi mnie bardzo przesadzenie jej na MTM, ale z drugiej strony niesamowicie się wyróżnia wśród moich dziewczyn! Zakup kolejnej panny (bo przecież Teresce nie zetnę głowy!) łączy się z wydaniem kolejnej, niezłej sumki!
UsuńPoza tym kusi mnie spróbować uszyć coś w jej rozmiarze :-)
Chyba jeszcze jakiś czas zostanie taka jak jest :)))
Doprawdy nie dziwię się, że się na tą pannę skusiłaś, jest przeurocza i zdecydowanie wybija się wśród koleżanek z serii :) Pięknie ją zaprezentowałaś w swoich stylizacjach. Teraz tylko pozostaje czekać aż Mattel da nam artykułowane ciałka dla curvy :)
OdpowiedzUsuńJedni wolą niebieskookie blondynki inni ciemnowłose dziewczyny, ta (dla mnie) jest wyjątkowo ładna. Byłabym bardzo zadowolona, gdyby Mattel pośpieszył się z produkcją artykułowanych ciałek :)))
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Śliczna! Też bardzo lubię ten model! Najładniejsza curvinka :) w Twoich sukienkach wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńTo są na razie "niby-sukienki", ale fajnie, że tak je odbierasz.
UsuńTwój avatar mówi sam za siebie :)))
Pozdrawiam serdecznie!
nic a nic się nie dziwię - Ona ma niezaprzeczalny czar!!!
OdpowiedzUsuńwczoraj lalkara, która nie nabywa nowych barbiowatych -
tej pożąda - i zasmuciłam Ją trochę, gdy wśród pełnej torby
nie było ani jednej panienki PLUS - muszę więc to nadrobić -
widząc rodzące się uczucie, moją rolą będzie teraz je podsycić :)
Czarująco wygląda w spodenkach wykonanych przez Ciebie... i bardzo pasują jej upięte włoski.
UsuńNie zasmucaj swoich przyjaciółek, noś wszystko, co masz pod ręką!
Pozdrawiam gorąco!
co do propozycji kolorystycznych - rzeczywiście
OdpowiedzUsuńróż cudnie uwypukla Jej śniadą cerę - choć wersja
druga barwnie mnie oszołomiła - świetny mix!!!
Też nie mogę się zdecydować...
UsuńBardzo podoba mi się w różowej, taka bardziej balowa kreacja. Za to z trzeciej można by uszyć suknię popołudniową, na spacer po molo, na mały wypad do kawiarni.
OdpowiedzUsuńBuzia naprawdę przecudna, też bym zamieniła ciałko.
A widzisz! Też myślisz o zamianie! Może jak już się nacieszę wystarczająco jej delikatną pulchnością, zamienię na MTM i będę mieć niby nową lalkę :)))
UsuńRóż też mi się podoba :-)
a mnie se bardzo podobają ale nabyłam jedną, bo na pewno będą kiedyś na bardziej artykułowaych ciałkach ,
OdpowiedzUsuńTwoja pewność, co do tworzenia przez Mattela artykułowanych curvinek, bardzo mi poprawiła humor :-)
UsuńDziękuję i pozdrawiam!
Oleńko! jest już artykułowana panienka plus :
Usuń1) w podobie mtm, ale chyba ciut szczuplejsza,
2) zerknij w necie na lalkę Ashley Graham -
to jest dopiero warta posiadania sztuka - ja
wprost zachorowałam na tę pannicę - modelkę XXL ♥
Podejrzewam, że lalka znajdzie wielu amatorów! Obejrzałam ją sobie i jest naprawdę fantastyczna! Dziękuję, że mi o niej napisałaś...nie wiedziałam o jej istnieniu!
UsuńRewelacyjna modelka Plus!
Pozdrawiam Cię serdecznie, Ineczko!
serdeczności podsyłam i ja!
Usuńzachwyconam Ashley G. :)))
Śliczna lalka:-) Najładniejsza wersja trzecia;)
OdpowiedzUsuńCzyżbym miała uszyć jej trzy sukienki?! Nadal nie jestem pewna :)))
UsuńDziękuję i ślę pozdrowienia!
Jest CUDNA !!! Spokojnie możesz mieć jedną taką sztywniarę :) Ma bardzo apetyczne ciałko :)
OdpowiedzUsuńNa razie taka zostanie, jak mi się zacznie nudzić, postaram się o jakąś "dietę" dla niej :)))
UsuńGorąco pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)
Śliczna jest nawet mimo swego sztywniactwa:) Bardzo fajnie jej porobiłaś te apaszkowe sukienki:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Świetnie, że Ci się podobają :)))
UsuńKażdy z tych kolorów na swój sposób do niej pasuje. Nie mogę się zdecydować, która tkaniną mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCiężki wybór również dla mnie :-)
UsuńVery beautiful!
OdpowiedzUsuńMnie sie podoba z zieleniach <3 Cudna jest i nawet taka sztywna ma w sobie to cos :)
OdpowiedzUsuńMattel na pewno coś na to poradzi...
UsuńSzkoda tylko, że to dopiero początki artykulacji dla lalek "plus" :-)
Zielenie też mi się podobają :-)
Gratuluje lalki ! Jaka ona jest piękna na tych zdjęciach tylko szkoda ze nie moze bardziej "wyginać" ręce
OdpowiedzUsuńTeż nad tym mocno boleję...nawet wtedy mniej by mi przeszkadzał brak artykulacji w nogach! Cóż jednak czynić? Trza czekać na artykułowane panny :)))
UsuńDziękuję za wizytę i pozdrawiam!
Też ją niedawno kupiłam, ale chciałabym uzbierać wszystkie curvy ;-) Mam nadzieję, że u Ciebie też nie skończy się na jednej mimo tej marnej artykulacji ;-)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem... inne mnie nie "porwały", choć maja swój urok, nie przeczę :-)
UsuńZobaczymy, co czas pokaże :)))
Oh my goodness....you have made her so beautiful with your dresses. And yes, I am familiar with the clothes she comes with. But you are so talented that you have transformed her into high fashion with such soft and flowing gowns. Bravo!!!!!
OdpowiedzUsuńMateriały są ładne, ale to jeszcze nie sukienki, niestety.
UsuńUpięłam szpilką, aby nadać im kształt. Chciałam, aby obserwatorzy doradzili mi, z której tkaniny uszyć jej suknię.
Jeszcze nie podjęłam decyzji.
Też uważam, że panna ładnie wygląda w tych upiętych skrawkach materiału :)))
Pozdrawiam Cie serdecznie i dziękuję za miły komentarz!