Ruda zadomowiła się dość szybko a dziewczyny przyjęły ją nadzwyczaj dobrze, z czego się cieszę!
Nawet Marisa odstąpiła jej premierowy pokaz ciepłej, jesiennej tuniki.
Szalenie spodobał mi się żakardowy wzór na dziecięcej czapce i postanowiłam coś z niej przeszyć dla moich dziewczyn. Czapka nie była duża, więc starczyło tylko na tunikę z długim rękawem, osobno zakładany kaptur oraz niewielką torebkę.
Kaptur jest wiązany z przodu za pomocą dwóch ozdobnych sznureczków z frędzelkami na końcach.
Można go założyć na głowę, lub z niej zsunąć, wtedy wygląda jak doszyty do swetra.
Torebeczka ma paseczek z jasnej włóczki i wzór taki, jak na tunice.
co tu duzo mowic ...jest cudna <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
UsuńŚliczna, też jej się ostatnio przyglądałam. Pięknie ją odziałaś, a w tym zielonym płaszczu to po prostu och.. ach.. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak uważasz :-)
UsuńPozdrawiam!
Очень красивая фотосессия! Прекрасная демонстрация зимних нарядов!
OdpowiedzUsuńDziękuję Olgo i ślę serdeczności!
UsuńŚliczna Ruda:)) W zieleni jej do twarzy! Zima jej nie straszna, ubrana na tę porę roku jak należy...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Chłód natchnął mnie do wykonania czegoś odpowiedniego do tej pory roku... fajnie, że Ci się spodobało :-)
UsuńRównież Cię serdecznie pozdrawiam!
o, ta tunika z włóczkową torebką
OdpowiedzUsuńabsolutnie zdobywa 1e miejsce -
choć trójkolorowa okrągła też mi
się bardzo spodobała wespół z
szarymi getrami do butków :)))
Z tuniką-swetrem miałam trochę roboty (oczka się pruły bez opamiętania!) i przyjemnie mi, że zajęła u Ciebie tak wysoką pozycję :)))
UsuńBrązowa torebeczka została pożyczona od Midge Style.
Pozdrawiam!
Śliczne zdjątka :-) kusi mnie ta ruda - hmmmm... chyba się nie oprę - i te piegi :-)
OdpowiedzUsuńNie opieraj się! Warto, fajna z niej dziewczyna!
UsuńBardzo, ale to bardzo podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPanna jak i jej stylizacja - super :D
a o zdjęciach to już nawet nie wspomnę bo wprost zatykają :)
Olu nie zdążyłam z wpisem do poprzedniego postu EAH - śliczna
z niej panienka :) i fajnie ubrana/przebrana :)
Pozdrawiam gorąco :)
Dziękuję Ewuś, sprawiłaś mi przyjemność tym wpisem i cieszę się, że Ruda i Briar zyskały Twoją sympatię :)))
Usuńjaka ładna lalka :) a jeszcze ładniejsza pierwsza stylizacja - sama bym się tak chętnie ubrała :D pozdrawiam Cię cieplutko kochana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Akrimeks za miłe słowa i pozdrawiam serdecznie!
UsuńTwoja laleczka jest przepiękna! Wspaniale jej dobrałaś stylizację! Jak ma na imię? Kristen? A może Diva lub Midge?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia,
Pucyr
... to jest mold - closed mouth z 2010
Usuń:)
Właściwie to trochę żałuję, że nie ma imienia a przynajmniej na niego się nie natknęłam. Zazwyczaj zostawiam lalkom imiona, które nadał im Mattel... w tym przypadku będę musiała wybrać jej jakieś... na razie jest Ruda :)))
UsuńDziękuję bardzo za pozostawienie miłego komentarza :-)
Prawdziwa sesja mody i stylu! :)
OdpowiedzUsuńOgromnie dziękuję :-)
UsuńSkradła moje serce. Zimowe ciuszki urocze, chyba się rozejrzę za jakąś czapeczką :)W zielonym też wygląda uroczo, jak wszystkie rudzielce. Biała chusta przepiękna. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję, to takie budujące przeczytać taki miły wpis :-)
UsuńJestem zadowolona z efektu, jaki uzyskałam z przeszycia czapki, ale co przeżyłam to moje! Nie mam overloka i szyłam w rękach. Miałam wrażenie, że zaraz mi się wszystko rozsypie po podłodze :)))
Ale się udało i Rudej pasuje, co mnie bardzo cieszy!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Cudny rudzielec <3
OdpowiedzUsuńZimowa tunika prześliczna - uwielbiam takie skandynawskie klimaty ^^
Bardzo dziękuję, wzór rzeczywiście jest piękny i to on mnie zainspirował do tej próby.
UsuńFajnie, że Ci się podoba :-)
Gorące pozdrowienia!
Bardzo mi się podoba w czapce i jesiennej tunice, fajne pomysły na jesienne stylizacje :)
OdpowiedzUsuńNie miałam gotowego projektu, zmieniałam plany podczas szycia. Cieszy mnie bardzo, że efekt Ci się podoba :)))
UsuńSerdeczności!
Jest cudna! Planuję ją zakupić! Koniecznie! :-) Strój wełenkowy powala :-) CUDO!
OdpowiedzUsuńTa śliczna, urocza dziewczyna na pewno chętnie u Ciebie zamieszka :-)
UsuńNie zwlekaj, kupuj, bo daje dużo pozytywnej energii :)))
Pozdrawiam serdecznie!
Ciuszki PRZEŚLICZNE !!! :)
OdpowiedzUsuńTeż mam tę pieguskę , jest urocza :)
W takim razie wiesz co czuję :)))
UsuńW sprawie ubranek ślę podziękowania za ich pochwałę :-)
She is ready for winter!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)))
UsuńPozdrowienia!
Ruda jest cudna i gotowa na chłody! Świetna ta tunika i torba i polar z czapką też, no i pierwsza kreacja! Szczególnie właśnie ten polar z czapką kojarzy mi się z zimą i nawet tak trochę historycznie:) Strój z płaszczykiem jest niesamowicie wypracowany!
OdpowiedzUsuńMnie też się marzy taki rudzielec, ale u nas w sklepach nie ma:/
Buziaki!:))
U nas dopiero się pojawiła na rynku internetowym, z czego bardzo się cieszę! Ogromnie mi miło, że tak pozytywnie oceniasz jej stylizacje :-)
UsuńDziękuję Ci bardzo i pozdrawiam serdecznie!
Wow, Olla, this is such an impressive post. Ruda is very pretty. I love her freckles and her red hair. But what I really love is the wardrobe you've made for her. I love the green coat with the crochet top and wrap. The jacket with the fur trim and matching hat is stunning. And I also love the second black coat as well. Great photos as usual!
OdpowiedzUsuńAleż piękny sweterek !!!!!!!!!!!!!!! miałaś fantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJest piękna!!! Super, że się pojawiła, w końcu będę mogła ją mieć:)). Wszystkie stylizacje piękne i szykowne. Idealnie pasują kolorystycznie do modelki.
OdpowiedzUsuńLalka jest przepiękna, ale to, jak ją obszyłaś, to jest coś! Pierwsza stylizacja najbardziej mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńWhat nice photos of Ruda! I love all of the outfits you put her in, although the 1st one with the green coat may be my favorite. Just beautiful!
OdpowiedzUsuńJuż ją masz!? Zazdraszczam ;-) W okolicznych Auchanach nie ma jeszcze rudej z tej serii, a czekam na nią niecierpliwie.
OdpowiedzUsuńNie można jej odmówić uroku, jest bardzo fotogeniczna. Fajnie wygląda zarówno z zielonymi i szarymi dodatkami, jak i w czarno-czerwonym swetrze.