Pozwoliłam im więc założyć biały sweterek, aby się przekonały na własne oczy, jak będą wyglądać.
(Moxie Teenz jeszcze nie wie, że chyba dostanie nową bluzeczkę)
Na pierwszy ogień poszła Neko.
Sweterek jest zrobiony na drutach ze średnio cienkiej, bawełnianej włóczki. Zaczęłam go od górnego ściągacza, wykonanego w całości. Pozostawiłam też rozcięcie, bo w pierwszej wersji miał być wykładany kołnierz, ale wyszło inaczej. Teraz jest golfem :-)
Po ściągaczu dodałam zbyt dużo oczek i sweter powstał zbyt luźny. Próbowałam jeszcze ratować go ściągaczem u dołu, ale to nie pomogło. Doszłam do tego, jakie popełniłam błędy i już zaczęłam je naprawiać w kolejnym, nowym sweterku.
Obszerny sweterek nie był powodem, aby zrezygnować z sesji tym bardziej, że za oknem pojawiły się nieśmiałe promyki słońca :)))
Neko się uparła, że chce przynajmniej jedno zdjęcie w spódnicy!
Ok! Chcesz? To masz!
Tereska była pierwszą, którą dostąpiła "zaszczytu" przymierzenia sweterka podczas pracy nad nim.
Ona widziała to inaczej i założyła zapięciem na przód!
Nie wiem jeszcze, co zrobię. Może Barbioszki podzielą się z Melrose ubrankiem, tak jak to nieraz bywało...
Zobaczymy :-)
Na tym kończę, ślę pozdrowienia,
Mindkét baba csodás, remek képek és a ruházat kiváló. Imádom a kötött ruhákat. Gratulálok.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci pięknie i pozdrawiam serdecznie!
Usuń... ale za to Tereska ma fajne te szare (albo to srebrne) butki :)
OdpowiedzUsuńa do sweterka zawsze jakaś się panna znajdzie :)nie narzekaj ;-)
Pozdrawiam :)
Nie narzekam, tylko sobie wymyśliłam taki temat posta :)))
UsuńSweterek jest za duży na Barbie, ale zawsze czeka w kolejce inna lalka:-)
Szare butki naprawdę są fajne :)))
Pozdrowienia!
Красивый свитер!!! Прекрасная фотосессия!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam gorąco!
Usuńej! a co nie pokazałaś Melrose w tym sweterku? tak liczyłam na zdjęcie porównawcze :) na barbie też dobrze wygląda - czasem też nosimy rzeczy oversize :D pozdrawiam Cię ciepło :)
OdpowiedzUsuńNie przyszło mi do głowy a to byłoby fajne takie porównanie!
UsuńPoprawię się następnym razem :)))
Pozdrowionka!
też pomyślałam o moxiance :)))
UsuńCzasem tak bywa, że kupuje się mamie , a nosi córka, albo odwrotnie. Ale i na barbioszce fajnie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńBywa tak, masz rację! I to dość często :-)
UsuńDziękuję Ci za odwiedziny i ślę serdeczności!
Pomóżcie mi!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMam duży kłopot!
Kilka tygodni temu przeglądałam zdjęcia Teresy MTM w Internecie i napotkałam na ten blog. Pierwszy post jaki zobaczyłam był o spacerze z pannami MTM. Zobaczyłam tam Teresę i.... ślicznotkę w blond włosach. Przekopałam cały blog i przeczytałam wszystkie posty o niej lub z nią. Była to niejaka Candy Princess na ciałku Neko. Zakochałam się w Candy! Przeszukałam cały Internet i w końcu znalazłam ją na allegro w optymalnej cenie. Kupiłam ją. Kilka dni później przypomniało mi się jak pisałaś że zdarzają się lalki o brzydszych twarzach. Postanowiłam się jednak nie martwić. Kiedy przyszła.... bardzo się rozczarowałam gdyż miała jedno oko większe, a drugie mniejsze. Rozpakowałam ją więc nie mogę jej wzrócić (moja głupota...).
Mam dwie opcje:
1.Zostawić ją i dokonać zamiany ciałek
2. Kupić jeszcze jedną( jeśli będzie brzydka załamać się)
Pomóżcie mi! Odpiszcie co mam zrobić:)
PS. Śliczny sweterek zostaw go Barbijkom:) (tak wiem nie powinnam pisać tutaj o tym ale nie wiem co mam zrobić!)
Może nie jest aż tak źle, jak piszesz i wada nie jest zbyt rażąca.
UsuńZdarzyło mi się kiedyś kupić używaną, ale rzadko spotykaną na all, Teresę Hair Highlights, u której oko jest krzywo namalowane, nie wspominając o tym, że wydawało mi się, że ma też zeza. Na początku byłam bardzo rozczarowana lecz po czasie się do niej przyzwyczaiłam, wady nie są już tak wielkie, jak wydawało mi się na początku. Teraz ich nawet nie dostrzegam a na zdjęciach ich prawie nie widać.
Jeśli jednak widok Twojej Candy nie da Ci spokoju, warto pomyśleć o zakupie nowej, idealnej (tym razem w normalnym sklepie).
Może jeszcze ktoś znajdzie inne, lepsze rozwiązanie...
Dziękuje za radę! Problem w tym że nie jest dostępna stacjonarnie. A jest w jednym miejscu ale niestety z 300km dalej:(
UsuńTo rzeczywiście problem. Kupiłabym dla Ciebie tę lalkę, ale nie widziałam jej wcale w moim mieście. Taka to "unikatowa" panienka...
UsuńThe sweater looks lovely on both girls! These days, a lot of people like to wear oversized sweaters anyway and this is how it looks to me!
OdpowiedzUsuńMasz rację, niektóre osoby lubią luźne stroje i czują się w nich wygodnie.
UsuńDziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie!
Ten sweterek wcale nie jest za duży :). On jest luźny :) !!!!
OdpowiedzUsuńIdealne stwierdzenie :-)
UsuńDziękuję Kasiu i pozdrawiam Cię gorąco!
Cudny sweterek i ma dwie możliwości zakładania! Ekstra! Obie prezentują się przepięknie. :-) Pięknie dopasowane kolory sweterka i spodni/spódniczek + dodatków, spójna całość :-) Jak zawsze trudno jest oderwać wzrok od Twoich ślicznych panienek :-)
OdpowiedzUsuńFajny ten sweterek. Neko w nim i w rybaczkach wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńFajny ten sweter i luźny jest, nie powiem, ale to naprawdę wcale nie przeszkadza. Rozumiem, że chciałaś nieco inny fason, ale ten wygląda naprawdę super. Neko w nim pięknie, choć i tyłem na przód mi się bardzo podoba. Ja na sobie bardzo lubię swetry oversize.
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Pasowałby na krąglejszą curvy Barbie ;-)
OdpowiedzUsuńmoze ciut duza ale i tak slicznie sie panny w niej prezentuja <3
OdpowiedzUsuńBardzo gustowny ten sweterek:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńYou know, Olla...sometimes our "mistakes" lead to new designs! Personally, I find nothing wrong with the sweater because I have ones which are "oversized." I think the big sweater over the leggings looks quite chic! It looks cute with the skirts as well, but I do like it with the black leggings....very early 1960's!
OdpowiedzUsuńLooks warm and stylish!
OdpowiedzUsuńHooa, que bonitase ven tus modelos. El sueter es muy adecuado pra el clima.
OdpowiedzUsuńHasta pronto.
Świetny sweterek. Teraz są modne takie "oversize". :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuń