czwartek, 23 kwietnia 2015

Mam silną wolę. Robi ze mną co chce!

          Nęcą mnie nowe lalki.  Ładne, z loczkami wokół twarzy albo z prostymi, czarnymi włoskami do samej ziemi :) Niekoniecznie nowe, ale nowe dla mnie!
Cóż jednak robić, kiedy kasa potrzebna też jest na co innego!
Dylemat goni dylemat. Kupować, kiedy okazja pcha się na siłę w ręce, czy oszczędzać na coś "konkretnego" (czytaj: lalka z wyższej półki), które było już w zamyśle w zeszłym roku a i tak guzik z tego wyszło!
Kiedy wieczór długi a komputer kusi, przeglądam sobie różne portale ogłoszeniowe wmawiając sobie, że ogólnie panuję nad nieustającą chęcią posiadania...
Żadnych nowych lalek! No chyba, żeby była to okazja zdobycia ciałka i za małe pieniądze, no to jak nie brać?!
A że potem przyjeżdża takie niebożątko i całą energię, czas oraz środki kosmetyczne poświęcam na uratowanie również jej ślicznej główki, to nijak się ma do moich zdecydowanych, twardych postanowień!
Znowu nowa lala a miejsca nie przybywa! Kilka główek chętnie przesiadło by się na nowe, artykułowane ciałeczko o ładnym, dopasowanym odcieniu skóry a tu ... Zonk!
Obie wtedy patrzą na mnie z wyrzutem! Ta, co czekała na ciałko od nowo przybyłej dawczyni i ta, która przyjechała i uświadomiła sobie cel swojego przyjazdu!

*****

          Ciałko fajne, opalone, artykułowane, całkiem dobre. Trochę luźne stawy, ale da się wytrzymać.
Włosy na głowie w okropnym stanie!(Nie wiem, czemu dopisałam "na głowie") Brakuje ich chyba z połowę! Wyszarpane na siłę podczas czesania! Nie jest chyba dobrym pomysłem obdarowywanie małych dzieci lalkami z mocno kręconymi lokami!
Kolor ładny, ale jakieś takie sztywne, rozprostowane, napuszone! Najlepszy chyba będzie reroot...
(Tak przy okazji, skąd bierzecie kręcone włosy do rerootu?)
Najgorzej jest nad czołem! Puste dziurki są ewidentnym dowodem na to, że ktoś regularnie się nad nią znęcał. Szkoda, bo proszące oczy są takie ładne, spoglądają mądrze i szczerze. Z nadzieją...
Nie mogłam jej rozkompletować!
W efekcie mam nową, starszą lalkę. Ma na imię Madison, o ile czegoś nie pomyliłam.
Lubię ją. Lubię opalone lalki, bo sama jestem blada, jak ściana.
Lubię jej ciemną skórę, lubię jej szaroniebieskie oczyska i jest moja!















Czy takim oczom można czegoś odmówić???

*****

          Kolejny dzień przyniósł zmianę wizerunku mojej panny. Wzorując się na tutorialu Moniki z "Planety Parczun" spróbowałam zrobić podobne loczki. Efekt jest troszkę inny, lecz i włosy były bardziej zniszczone, nierówne, sztywne a poza tym Monika robiła już to któryś raz z rzędu, więc proszę o wyrozumiałość :)
Jestem jednak zadowolona z efektu i oto dziewczyna w nowej fryzurce.







 Oto zdjęcie zrobione w trakcie pracy...










 A to zdjęcie po wyschnięciu i rozdzieleniu włosków.


Tyle na dzisiaj!


Pozdrawiam!




24 komentarze:

  1. W tej fryzurze wygląda jak panna z zespołu rockowego z lat 80' - mam sentyment do tych klimatów:) Ostatnio przekopywałam się w poszukiwaniach muzyki przez ten klimat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię i też mam sentyment :)))
      Pozdrawiam i dziękuję!

      Usuń
  2. Ach, znam ten ból - posiadać dokładnie taką samą ilość ciałek, co główek - to byłby ideał :-) Ja kręcone włosy kupiłam na jednym z portali oferujących artykuły kreatywne. Nie chcę polecać, na którym, bo nie do końca jestem zadowolona - włosy są bardzo cienkie, delikatne, efekt końcowy nie jest taki, jak chciałam, choć może to kwestia mojego niedoświadczenia w wykonywaniu rerootów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy jeszcze nie kupiłam włosów na reroot, nie znam się na tym. Przeszczepiłam włosy mojej Steffi Simba z peruki, ale to nie był zbytnio dobry pomysł. Twardy włos i efekt taki sobie...
      Może już lepiej delikatne i cienkie? Muszę o tym poczytać :)
      Pozdrawiam i dziękuję bardzo!

      Usuń
  3. Taaak, moja silna wola też rządzi... :-)
    Scenki mają coś w oczach, nic dziwnego, że dałaś się zauroczyć. No i ciemnoskóra! Mam ostatnio chęć mieć wszystkie ciemnoskóre lalki świata :-D Loczki wyszły bardzo dobrze, pasujące idealnie do jej urody. Seksowna i nieokiełznana ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i cieszę się, że tak sądzisz :)
      Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  4. Mam bardzo podobną Madison i też jej przerzedzone, zniszczone włosy maskowałam lokami :-) A Twoje okołolalkowe rozterki są takie same jak u mnie i też ciągle przegrywam sama ze sobą, tylko że ta przegrana też jest fajna ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, nie myślałam o tym w ten sposób, że przegrana też może być satysfakcjonująca!
      Dobry kierunek myślenia!
      Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  5. I think her hair turned out beautiful after you curled it.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to czytać :)
      Dziękuję i pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  6. Świetnie stwierdzenie z tą wolą - też mam taką, więc będę Cię cytować! Włosy wyszły super, ja ciągle się zbieram do takich zabiegów u moich lalek, może dlatego, że leżą po pudłach to odciągam to w czasie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam kilka lalek, którym nie zaszkodziłby taki zabieg upiększający. Trzeba się za to zabrać, ale kiedy? Jak doba taka krótka!
      Dziękuję i serdeczne ślę pozdrowienia!

      Usuń
  7. ja właśnie MS o takich oczętach dostałam od Zbieraczki!
    spełniła moje marzenie o panience z komiksowymi oczkami :)
    a Twoja niunia ma wspaniałe waniliowe butki - sama chętnie
    bym w takie wskoczyła - a panienkom też nie skąpiła... :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszyłam, bo panna przyjechała z 2 parami butów i dodatkowym ubrankiem. Pewnie miało to rekompensować braki w owłosieniu :)))
      Z przyjemnością czytam, że nie dość, że lalka Ci się podoba, to jeszcze masz taką samą!
      Ps. Oczy ma świetne :)))

      Usuń
  8. Hello from Spain: I like her blue eyes. Nice look. Fabulous pics. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marta! Też lubię jej szaroniebieskie oczy :)
      Pozdrowienia!

      Usuń
  9. Podoba mi się, fryzurka super i na szczęście na zdjęciu nie widać braków :) Czadowe butki na pierwszym zdjęciu. No i odcień skóry rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ciałko ma fajny odcień, który ładnie kontrastuje z jasnymi ubrankami. Dzięki za miłą ocenę moich "zdolności fryzjerskich" :)))
      Pozdrawiam bardzo serdecznie!

      Usuń
  10. Wygląda w tych loczkach świetnie !!! Doskonała robota !!! :)
    ....mam wolę nie mieć woli :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle rzeczy kusi, że trudno wytrwać w jakimś postanowieniu :) Ale w efekcie też to jest przyjemne :)))
      Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  11. Que guapa!! Esta divina y unas fotos preciosas!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, Imanara.
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  12. Śliczna ! Ma rewelacyjną karnację... No i szalenie podoba mi się w tej opasce :) jakbym miała takie loki, sama z chęcią bym taką nosiła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba też :) Niestety nie mam ani takich loków a tym bardziej takiej karnacji :)))
      Pozdrawiam i bardzo dziękuję!

      Usuń