Śliczne panny w promieniach słońca, które niedawno z dużą determinacją przedzierało się przez chmury. (Słońce się przedzierało, nie panny😋).
Nadal uważam, że twarze tych dziewczyn udały się producentowi.
Mowa o BMR-kach, których początkowo wcale nie planowałam przygarnąć. Ale jak to często bywa, zmieniłam zdanie, gdy zobaczyłam je "na żywo".
Oto one...
Wymyśliłam najpierw długą suknię w stylu boho dla mojej Latynoski.
Staniczek oddzielony jest od dołu sukienki granatowym pasem materiału. Równie granatowe są ramiączka, które nie są przyszyte, lecz przetkane przez metalowe oczka umocowane do staniczka. Ubranko jest dość elastyczne i nie potrzeba było żadnych zapięć. Bardzo mnie cieszą takie rozwiązania 😀
Specjalnie dla niej wykonałam też biżuterię: kolczyki z przeźroczystych (wpadających w lilaróż) koralików oraz łańcuszek z zawieszonym motylem.
Na głowie chusteczka z tego samego materiału.
Obie dziewczyny bardzo się lubią. Może dlatego, że obie przyjechały w tym samym czasie :)))
Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńRównież ślę pozdrowienia :-)
UsuńPrzepiękna sesja. Zawsze podziwiam Twój wyjątkowy smak. Obie panny w swoich nowych sukienkach wyglądają cudownie. Kolorystyka sukienek jest mi bardzo bliska, bo lubię takie klimaty. Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńTeż lubię, dlatego wybrałam ten deseń :-)
UsuńDziękuję, Tereniu, to bardzo miłe co piszesz o pannach i o moim smaku... :)))
Ślę serdeczności ♥
Prześliczne stroje! Boho pełna gębą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, Besu :-)
UsuńSorry że tak w ramach prywaty ale chciałam się dowiedzieć jak robisz zwijanie postów na blogu? Czy ta opcja jest zapisana w szablonie (przetestowałam wszystkie ale nie wychodzi) na blogerze czy ucinasz posty ręcznie? Ostatnio kombinowałam z szablonami na bloga bo długo się ładują posty i też chciałabym zrobić skróconą wersję z cyklu "czytaj dalej" ale wszystkie fajne szablony mają zakodowane olbrzymi format zdjęcia na cała stronę a ja większość mam niestety małych i źle wygladaja po załadowaniu.Pomożesz ?
OdpowiedzUsuńNie jestem ekspertem, ale przekażę Ci to, do czego sama doszłam metodą prób i błędów.
UsuńPodczas pisania nowego posta (choć można to też wykonać na już wcześniej opublikowanych), ustawiam kursor w miejscu, gdzie chciałabym wstawić linię podziału. Muszą być zachowane pewne odległości od tekstu i zdjęć.
Wtedy klikam na trzy kropeczki, znajdujące się po prawej stronie ikonek w nagłówku posta (pod tytułem). Rozwija się "więcej opcji" i wybieram "___" czyli "wstaw zwijanie tekstu". Aktualizuję i sprawdzam czy wszystko wygląda przejrzyście i tak jak chciałam.
Wyczytałam też, że długie ładowanie strony uzależnione jest od ilości postów, którą masz w "Ustawieniach". Wchodzisz w "Ustawienia - Posty - Maksymalna liczba postów wyświetlanych na stronie głównej". Ja mam akurat 5 postów i tyle ładuje się podczas otwierania mojego bloga.
Niestety nie wiem, czy zależy to od wybranego szablonu...podejrzewam, że nie, ale nie jestem pewna.
Mam nadzieję, że Ci pomogłam :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Myślałam że masz jakiś szablon zcustomizowany z automatycznym zwijaniem postów. Mnie najbardziej przeszkadza że musiałabym edytować teraz każdy z ponad 300 postów, by go tak skrócić, dlatego szukałam odpowiedniego szablonu (niestety większość ma ustawione zdjęcia na cała stronę w wymiarze maksymalnym jak w gazetach!). Ten który mam teraz testowałam na 2gim blogu ale pomimo przejrzystości i idealności układu daje bardzo kiepskie wyniki w statystykach wejścia na bloga, więc chyba poszukam jeszcze. Dzięki jednak za odpowiedź. Podziwiam twoja wytrwałość w ustawianiu zdjęć i tekstu. Mnie by zjadła frustracja!
UsuńObie i Tango i Diva są przepiękne a w Twoich kieckach to już cud i miód <3
OdpowiedzUsuńPiękna sesja <3
Bardzo Ci dziękuję, Ewuniu :-)
UsuńSukienki bardzo pasują dziewczynom - elegancko wyglądają i uroczo! Ta czarnowłosa ma słodką buźkę:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Bardzo się cieszę, Małgosiu :)))
UsuńPozdrawiam gorąco :-)
Oo, aż powiało latem, ciepłem, pieprzem i wanilią :)! Dziewczyny w egzotycznych klimatach czują się fantastycznie i pięknie pozują w swoich nowych kreacjach, jak zawsze bardzo eleganckich! Ogromnie spodobało mi się zwłaszcza ujęcie z gitarą i zaczęłam się zastanawiać, jaka muzyka pasowałaby mi do Twoich panien najbardziej - czy jakieś gorące rytmy, czy może przeciwnie, melancholijna ballada ;)? Prześliczna sesja!
OdpowiedzUsuńJako pierwsza odniosłaś się do melodycznej linii tego wpisu. Bardzo jestem ciekawa, czy przeglądałaś mojego bloga na smartfonie czy na komputerze. Korzystając z możliwości SCM Music Player umieściłam na blogu gadżet muzyczny. Powinna od razu odtwarzać się melodia, ale na komórce to nie działa, niestety... (sprawdziłam).
UsuńJa akurat wybrałam rytmy reggae, ale myślę, że melancholijne też byłyby odpowiednie :)))
Pozdrawiam Cię, Chiriann, serdecznie i bardzo dziękuję za miłe słowa komentarza ♥
Na komputerze, ale miałam akurat wyłączone głośniki :). Teraz to naprawiłam... i wszystko jest jasne :D! Idealny podkład muzyczny do tej sesji, o wiele lepszy niż to, co sobie wyobrażałam :)
UsuńKurczę, Tango w sumie ma takie białe ciałko, że może mogłoby być pod Liccę... Mmm... dzięki za sugestię ;)
OdpowiedzUsuńTango jest wysokim odpowiednikiem japonki/azjatki mtm. Ja swoją kupiłam właściwie tylko w tym celu, by jej urwać głowę :)
UsuńLato w środku zimy to fajny pomysł. :) Dziewczyny wyglądają świetnie! Zupełnie jakby szykowały się na imprezę przy ognisku na plaży. W dodatku tworzą zgrany duet muzyczny. :)
OdpowiedzUsuńPrzyjmij moje wyrazy szczerego zachwytu :) Wspaniałe sukienki, przyjemna klimatyczna, słoneczna sesja, gadżety-jak zielone pióra i muszle-urokliwe, panny pozują z wdziękiem :))) Rewelacja.
OdpowiedzUsuńChociaż mnie BMR-ki nie pociągają (w sumie nie wiem dlaczego), u Ciebie wyglądają wspaniale. Szczególnie brunetka przypadła mi do gustu. Taka trochę Cyganka, trochę Hiszpanka, zwłaszcza na zdjęciu z gitarą. Piękna sesja i stylizacje.
OdpowiedzUsuńEtniczna Cyganeria ;0)
OdpowiedzUsuńPiękne sukienki poszłaś tym uroczym Pannom :0) i tyle słońca i ciepła udali Ci się Olleńko przekazać... Zachwycająco :0)
Pozdrawiam cieplutko :0)
lovely pictures :)
OdpowiedzUsuńOh my goodness, Olla, I simply LOVE those dresses. What is so amazing is how the print is perfectly scaled to the doll. As usual, you have worked your magic on these two Barbies as only you can do. Both are not only beautiful, but the setting you put them into, is simply perfect! P.S. Love the jewelry too.
OdpowiedzUsuńIdealnie podkreśliłaś ich urodę! Pozostaje tylko żałować, że sam Mattel ubrał je firmowo w tak dziwne stroje :-S Powinien zaglądać na Twojego bloga :-)
OdpowiedzUsuń