Suknia biało-złota

Suknia, którą prezentuje Mbili, jest jeszcze "gorąca" i pachnie nowością.

Właśnie dziś udało mi się ją skończyć a chwilowa poprawa pogody umożliwiła mi wykonanie sesji. 

Gadżetów nie za wiele, raczej wszystkie już wielokrotnie pokazywane, ale to nie one mają być gwiazdą tego posta. 

Ta dam! Oto suknia biało-złota, której drugie imię brzmi:......"suknia typu greckiego". Czemu greckiego? Ano tak mi się skojarzyło, kiedy jeszcze nie była skończona, a zabierałam się za ozdabianie jej złotym kordonkiem z metalicznym połyskiem. 

 

Sukienka wykonana jest na szydełku z bawełnianego kordonka doskonałej jakości oraz ozdobiona kordonkiem metalicznym w kolorze złotym. W pierwszej wersji nie zamierzałam jej ozdabiać, ale wydała mi się zbyt skromna.

 

 

W gorset wpleciony jest łańcuszek z kordonka "złotego", dekorujący tę część sukienki.

 

Dół składa się z 8 długich elementów, rozszerzanych lekko na dole, tworzących spódnicę. 

Każdy z elementów jest osobno ozdobiony "złotym" kordonkiem.

  

Zapięcie z tyłu na 3 zatrzaski plastikowe bezbarwne. 

Cztery cyrkonie w koszyczkach są jedynie ozdobą, ale fikuśnie przyciągają wzrok i pięknie lśnią.

Mbili o ciemniejszej karnacji świetnie - moim zdaniem - wypadła w roli modelki. 

Już widzę ją w pełnym słońcu, z okularami p/słonecznymi i sandałkami na stopach...

Rozmarzyłam się trochę, ale Kochani to już wszystko co przygotowałam  na dziś. Zdjęcia wyszły trochę przyciemnone a suknia (choć śnieżnobiała w rzeczywistości) tu na taką nie wygląda. Zapewniam, że biel jest idealną bielą 👍😀

Autopromocja: Suknia znalazła się w ofercie moje sklepu na Etsy , do którego zapraszam na krótki, 15 sekundowy filmik, prezentujący ten strój. 

Dziękując za poświęcony czas i uwagę, życzę Wam zdrówka i dużo pomyślności!