W nabytym komplecie znalazły się jasnobeżowe klapki na koturnie, torebka z czerwoną wstążeczką, kostium kąpielowy oraz biała bluzeczka do ochrony przed wieczornym chłodem...
Mel ucieszyła się z prezentu.
Oto dowód:
Kostium jest w odcieniach żółci, z nadrukowanymi kwiatuszkami biało czerwonymi. Elastyczny, złoty materiał, wszyty jako miseczki, doskonale formuje się na biuście. Złoty sznureczek, zaczepiony o maleńkie kółeczko, wiązany jest na szyi i zapobiega opadaniu stroju. Ubranko zapinane jest na rzep na plecach.
Całość leży na Melrose idealnie!
Torebeczka to imitacja wiklinowego koszyka. Ma ładny kształt, wygodny uchwyt, można coś do niego włożyć. Jedyną ozdobą jest kokardka z cieniutkiej, czerwonej wstążeczki.
Biała bluzeczka z rękawkami 3/4 uszyta jest z naturalnego (udającego len) materiału.
Bardzo porządnie wykonana, z dopracowanymi szczegółami : kołnierzyk, lamóweczki w kolorze złotym, paseczek na biodrach oraz guziczki (a raczej ich atrapa)
Kotka z sąsiedniej posesji chyba lubi towarzystwo, bo go nam dotrzymywała kilka godzin, wygrzewając się na słonku i pociesznie przeciągając :)))
Mel rozkoszowała się słońcem, lekkim, ciepłym wietrzykiem oraz fantastycznym widokiem.
Nie chciało jej się wracać do domu...
Letnie obuwie daje nam wreszcie możliwość przedstawienia lekkich sukienek, które Melrose otrzymała ode mnie a na których prezentację zapraszam wkrótce :)
Serdeczności śle Mel oraz ja
Śliczna i pięknie ją ubrałaś :-) marzy mi się taka lalunia :-) a kotka wymiata! :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Lalka jest bardzo ładna i fajna z niej modelka. Kotka czarowała nas swoimi pozami :)
UsuńPozdrawiam gorąco!
a gdzie kupiłaś zestaw dla moxie? widzę, że kocyko/kołderka się przydaje :D
OdpowiedzUsuńKocyko-kołderka bardzo się przydaje! Jest super! Miękka i praktyczna a na dodatek w świetnych kolorach! Zestaw kupiłam w czeskim e-shopie, jednak opłata za dostarczenie przesyłki wyniosła o wiele więcej niż wart był sam komplet. W sumie wydałam dość dużo kasy.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Wyglądają na prawdę ślicznie i modnie, świetne są te buty!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam!
Ale laska!:D
OdpowiedzUsuńLaska o bardzo dłuuugich nogach :)))
Usuńkostiumik leży idealnie!
OdpowiedzUsuńa pręgowana modelka
kradnie pół SHOW ♥
Zgadzam się w zupełności!
UsuńSerdecznie pozdrawiam!
Śliczny komplecik. Mel wygląda w nim cudownie. Widać, że u Was już lato. Ciekawa jestem sukienek, które dla niej uszyłaś.
OdpowiedzUsuńWkrótce pokażę. Na prawdziwe lato jeszcze czekamy, lecz w tą niedzielę było naprawdę bardzo fajnie.
UsuńSerdeczności!
WOW! Rewelacyjny zestaw. Gdzie taki upolowałaś? Ja bardzo długo szukałam jakichś normalnych butów dla mojej moxianki i nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Ubranko kupiłam w czeskim e-shopie, lecz tak jak pisałam Akrimeks, doręczenie przesyłki okazało się o wiele droższe od samego kompletu. W żadnym ze sklepów stacjonarnych nie spotkałam takich zestawów, niestety...
UsuńBardzo ładny zestaw! I te buty pasujące praktycznie do każdej stylizacji!
OdpowiedzUsuńPrzy wielkostopych lalkach buty to prawdziwy problem. Czekam teraz na prezentację letnich sukienek. Pozdrawiam!
O tak! Buty to prawdziwy problem dla Mel. Letnie klapeczki w neutralnym kolorze z pewnością się przydadzą. Panna w letniej sukience pokaże się wkrótce i mam nadzieję, że się spodoba:)
UsuńHello from Spain: I really like summer shoes. The swimsuits are fabulous. Nice pictures on the outside. I love the sun and hot weather.We keep in touch
OdpowiedzUsuńŁadna pogoda sprzyjała sesji w plenerze. Cieszę się, że kostium i buty Ci się podobają :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
.. oj sama też bym się ucieszyła z takiego prezentu i może nawet bym założyła :D
OdpowiedzUsuńKociczka jest cudna :)))
Kotka była cudnym towarzyszem pobytu na łonie natury :) Trwała przy nas kilka godzin i wylegiwała się to na kamykach, to na trawie. Szczególnie upodobała sobie moją Mamę:)
UsuńKostium jest naprawdę fajny.
Pozdrawiam serdecznie!
Bu, mój komentarz się nie zapisał... a dzieliłam się w nim z Tobą, Olu, pokusami, jakimi są dla mnie Twoje sesje z Mel w roli głównej - mam Melrose w pudełku i za każdym razem, jak widzę Twoją mam ochotę ją wypuścić na świat... ale jeszcze się, a raczej ją trzymam ;-) bo łudzę się, że kiedyś kupię Teenz-trupa. Piękne zdjęcia, wspaniały strój, lato, lato wszędzie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie będę Cię namawiać do wypuszczenia Moxie i muszę przyznać, że Cię podziwiam za konsekwencję. Mnie największą radość daje możliwość jej obfocenia, przebierania, tworzenia nowych ubrań i nowych stylizacji. Cieszy mnie zmienianie peruk i zachwycam się jej nowym wizerunkiem. Korzystam z peruk należących do Livek, które po drobnej korekcie pasują na głowę Mel. Tak więc nowe włosy, to wbrew pozorom, nowa lalka. Fajnie mieć takie możliwości :)
UsuńPozdrawiam gorąco :)
Egy nagyon szép képeket! üdvözlet.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
UsuńZdjęcia i sama modelka powalają.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, Ulta58 i dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
UsuńAż się prosi o sesję nad wodą :-) Kotuś uroczy!
OdpowiedzUsuńOj, tak! Muszę o tym pomyśleć .
UsuńKotka okazała się lepszą modelką niż jakakolwiek lalka :)))