Można by z powodzeniem kręcić tam filmy o kowbojach! Wszystko idealnie odwzorowane!
Najnormalniej czuje się tę atmosferę i czeka, kiedy w miasteczku pojawi się dyliżans, kiedy dojdzie nas odgłos rżących koni i strzelania na wiwat z saloonu, po wypiciu kilku szklaneczek whisky...
Na straży oczywiście czuwa Sheriff w swoim wspaniałym biurze!
Obok cela więźnia, ku przestrodze osób, które rozminęły się z prawem.
Kolejnym sposobem na złodziejaszków i przestępców są dyby, dumnie stojące na ulicy.
Gdyby jednak i one nie pomogły, Sheriff ma jeszcze do dyspozycji narzędzie ostateczne - szubienicę, lecz przezornie nie wyposażoną w sznur!
Teren jest dość pokaźny. Mieszczą się na nim restauracje, kawiarnie, hotel, sklepy, sala konferencyjna oraz czeka ponad trzydzieści różnorodnych atrakcji, m.in. karuzela, salony gier, strzelnice, płuczka złota, wioska indiańska, kuźnia kowala, old foto, wulkan, jazda na kucyku, kula parowa, cinema 5d, tajemnicze podziemie, wodospad i wiele, wiele innych...
Karuzela Whisky
Ślady końskich kopyt na piasku, w środkowej części ulicy.
Dziewczyny były bardzo podekscytowane i zadowolone z wizyty w Twinpigs.
Fantastycznie wyglądający wodospad z przejściem pod nim (jeszcze w budowie).
Kolorowa ciuchcia z wagonikami
Saloon, którego nie powstydziłby się nawet John Wayne :-)
Wnętrze jednego z barów.
Doskonale prezentująca się Stodoła.
Wioska Indiańska...
z widoczną za nią Kulą Parową.
Wulkan, nie dość, że wygląda wspaniale to autentycznie zachęca do wspinaczki!
Było zbyt zimno, aby próbować sił w płukaniu piasku w poszukiwaniu złota, niestety ...
Każde miasteczko musi mieć Kościół.
Malowidła na frontowej bramie zdecydowanie zachęcają do odwiedzin :-)
Posiada doskonałą stronę internetową, gdzie prócz ogólnych informacji, informują o wydarzeniach i imprezach, które odbywają się na ich terenie.
Uważam, że można świetnie spędzić tam czas, najlepiej podczas pięknej pogody.
Lepiej jednak zaopatrzyć się w papierkowe "złoto" ( nie liczyć na płukanie piasku), bo choć miasteczko jest kapitalne, niektóre atrakcje muszą kosztować ;-)
Tyle na dziś :-)
Pozdrawiam serdecznie
Piękne miasteczko. Warto się wybrać no i lalkom się ta sceneria podobała :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak! Miasteczko naprawdę ciekawe :-)
UsuńNiesamowite!!! :)
OdpowiedzUsuńI owszem :-)
UsuńFajne, podobne miasteczko można zwiedzać w Grudziądzu. Atrakcji było mnóstwo, a na pociąg napadli Daltonowie, obrabowali nas i jeszcze porwali uczestnika wycieczki.
OdpowiedzUsuńFajne! Tu podobno jest atrakcja "Napad na bank" i "Pojedynek rewolwerowców". Mogą być ciekawe, niestety w czasie zwiedzania nic się takiego nie wydarzyło :)))
UsuńO matko genialne z chęcią bym się tam wybrała:) Uwielbiam westerny a Winnetou kocham po prostu:)- moja ulubiona lektura z lat cielęcych. Zapłakałam gdy w tym roku umarł filmowy Winnetou:(
OdpowiedzUsuńWinnetou jest i był jeden jedyny! Nie do podrobienia! Filmy przecudne!
UsuńFantastyczne miejsce, chętnie sama bym je zwiedziła razem z rodzinką;) A w temacie lalkowym - bardzo bardzo podobają mi się stylizacje Twoich panien!:)
OdpowiedzUsuńMoje panny od poprzedniego wieczora przyszykowane i w pełnym rynsztunku. Fajnie, że Ci się spodobały. Na wycieczkę namawiam, miasteczko świetne!
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Byłam w podobnym miasteczku koło Karpacza, ale to wygląda ciekawiej :-) Pewnie nieczęsto odwiedzają je lalki :-D
OdpowiedzUsuńTez tak myślę :)))
UsuńO miasteczku koło Karpacza nie słyszałam, muszę poczytać w necie :-)
Witam Olla, to miasto jest niesamowite! To wygląda tak wiele radości, dziękuję za to! Najszczersze pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :-) Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Usuńzachwyciłam się! chętnie nie tylko lalki tam zabiorę
OdpowiedzUsuńw przyszłym roku, mam nadzieję - dzięki za info ♥
Zachęcam, bo jest co oglądać. Lato to z pewnością fajniejsza pora na zwiedzanie :)))
UsuńKoniecznie zabierz lalki, mają tam niezłą zabawę :-)
O matko! jak tam musi być pięknie, a upalnym latem jeszcze bardziej klimatycznie :)))
OdpowiedzUsuńPanny miały super wycieczkę :D
W naszym Afrykarium jest też tak zrobiony wodospad - świetny :)))
lecz moją uwagę przykuł kościasty :D
Wycieczka była fantastyczna! Nie żałuję! Korci mnie to Wasze Afrykarium, musi tam być pięknie!
UsuńKościasty to namiastka halloween :)))
Hello from Spain: fabulous trip to the west. Great photos. Too much fun. Keep in touch
OdpowiedzUsuńTo niezwykłe, że takie miasteczko z Dzikiego Zachodu znajduje się w Polsce i to tak niedaleko! Ma świetny klimat i bardzo dużo atrakcji!
UsuńDziękuję Ci bardzo i pozdrawiam serdecznie!
Niesamowite miejsce, nawet nie wiedziałam że jest takie coś ! Bardzo fajna wycieczka i zdjęcia lalek też wyszły super jakby to one tam same pojechały zwiedzać :) turystki małe !
OdpowiedzUsuńO tak! Moje lalki uwielbiają wyprawy i czują się przed obiektywem znakomicie!
UsuńMiejsce jest naprawdę ciekawe i przyjemne!
What an interesting place. I love your photos. Thank you for sharing. And I also love those knitted outfits your girls are wearing. Great clothes!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze podobają Ci się stroje dziewczyn. Również miejsce jest bardzo interesujące, masz rację. Świetna tam panuje atmosfera!
UsuńDziękuję bardzo za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie!
O jej nie miałam pojęciu o istnieniu tego miejsca! Muszę się kiedyś wybrać - koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, bo miejsce świetne! Szczególnie latem :-)
UsuńBardzo ciekawe miejsce, dzięki za podzielenie się!
OdpowiedzUsuńNie ma za co :-) Pozdrawiam!
UsuńO, rany, kto by pomyślał - takie coś u nas!! Świetny pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńBrak mi tam tylko statystów w strojach z epoki. Ale może są w sezonie?
Sezon z pewnością obfituje w częściej organizowane atrakcje. Są pojedynki rewolwerowców czy inscenizowany przez kaskaderów napad na bank. Poza tym mnóstwo jest imprez i ciekawych wydarzeń: spotkania z piosenkarzami, aktorami, czy np. Halloween, koncerty czy Sabaty nocą :)))
UsuńMyślę, że program dość napięty i ciekawy :-)
Ciekawe miejsce - rzeczywiście wygląda jak scenografia do filmu. I aż się prosi, żeby sfotografować lalki w kowbojskich klimatach ^^
OdpowiedzUsuńOwszem i żałuję, że nie były tak ubrane. Nie wiedziałam jednak, że trafi nam się taka gratka!
UsuńMiasteczko super!
Ależ im wycieczkę zafundowałaś! Fantastyczne miejsce! Zwiedzałam podobne podczas zimowych wakacji w górach, ale z chęcią obejrzałabym raz jeszcze. Wygląda bardzo realistycznie. Zdjęcia przepiękne, jak zawsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie dopisała pogoda, było dość zimno i bez słońca, ale i tak było wspaniale! Odwiedziliśmy to miasteczko zupełnie przypadkiem, ale nie żałuję, było fantastycznie!
Usuń