Po szaleńczych wyczynach w boju przyszedł czas na założenie lalkowej rodziny.
Ale jak to bywa, trudno dociec, kto w kim i z kim, itd. Labirynt uczuć bywa trudny do pokonania.
Naprawdę myślałam, że wpadła mu w oko Barbie Look, był nią ostatnio niezwykle zainteresowany...
A tu niespodzianka!
Może była dla niego za poważna? Nie będę tego analizować. Fakt jest faktem: uczucia skierował do uroczej blondyneczki Glam Fashionistas. Wyglądają na bardzo zakochanych i są nierozłączni. Zresztą popatrzcie sami!
Wbrew pozorom jednak, Barbie Look nie wygląda na bardzo zmartwioną. Może uznała, że to nie chłopak dla niej.
-"Proszę, zdejmij mnie, muszę stąd iść, bo mam już dość ich ćwierkania!"- poprosiła Barbie Look.
Zabrała torebkę i poszła obejrzeć film w TV.
Para ma się ku sobie - to widać gołym okiem, no ale żeby klęczeć przed sobą w uścisku...
Nie przypadkiem The Beatles śpiewali, że "All You Need Is Love"
(Wszystko, czego potrzebujesz, to miłość)
I to raczej prawda...
o czym przekonywała Was dzisiaj
Sprytny 'labirynt'! Ale moim zdaniem Barbie Look wygląda jednak na trochę zmartwioną. Może dorzuć jej pudełko lodów do tego filmu :-)
OdpowiedzUsuńJuż wcina, więc coś jest na rzeczy.. Niedługo zapomni, może natknie się na kogoś możliwego...
UsuńPozdrawiam!
o tak, niezbadany jest labirynt uczuć :) fajna historyjka a para wygląda na bardzo sobą zauroczonych, czy na długo - czas pokaże :) piękna szydełkowa kreacja na lali :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Co do uczuć to nie mam pojęcia, czy są stałe. Masz rację czas pokaże.
UsuńŚlę pozdrowienia :)
Ma rację Look Barbie, po co jej taki chłop, który już od początku jest niestały, i do tego były żołnierz, a co najgorsze to jakiś taki połamany :P
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł ;)
Serdecznie pozdrawiam :D
Mało, że połamany, to jeszcze nie miał jednej stopy i zrobiłam mu z modeliny (nie bardzo wyszła i się nią nie chwali) No ale jak to weteran. Barbie Look nie będzie długo się martwić...mam nadzieję.
UsuńPozdrawiam goraco!
Uczucia nigdy nie zostaną rozszyfrowane w całości. Dzięki nim mamy dość ciekawe życie. Piękną kreację stworzyłaś dla lalki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, marikka. Uczucia i emocje cały czas nam towarzyszą i urozmaicają życie. Zgadzam sie z Tobą! Pozdrawiam Cię serdecznie!
UsuńFajnie sobie poradziłaś z tym trudnym tematem.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńSuper pomysł na labirynt ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Również pozdrawiam!
UsuńCiekawy pomysł na labirynt :) jakby nie było za miłością i młodymi nie trafisz wiec jak najbardziej post sprostał wyzwaniu na dodatek w jaki sposób!! :) Intrygi miłosne, zaułki tak łatwo w nich zbłądzić :) Nawiązanie idealne! Co więcej pierwszy telewizyjny serial też miał tytuł "Labirynt" i był o perypetiach miłosnych :) Pozdrawiam serdecznie! Jestem zachwycona Twoją Babie Look na artykułowanym ciałku! u mnie jest jeszcze sztywniarą :( Jakie ciałko jej dałaś? w sensie chodzi mi o odcień skóry i lalkę dawczynię.
OdpowiedzUsuńWitaj Pikulino, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję...jakoś mi zeszło. Trochę kombinowałam z ciałkami i nie jestem pewna, ale na 99% to ciałko od Sporty Fashionistas, którą kupiłam w duopacku razem z Glam I. Ciałko trochę wędrowało... Jest odrobinę ciemniejsze od twarzy, ale da się wytrzymać. Przede wszystkim jest artykułowane i to najważniejsze! Cieszę się, że Ci się Barbie Look podoba :-)
UsuńGlam bywa nie tylko królową wybiegu - ale jeszcze walecznych serc...
OdpowiedzUsuńOna go tak pięknie kocha, On zaś z odwagą przyjmuje Jej czułość
Zobaczymy, czy miłość lalkowa jest trwała...
UsuńWszystkiego dobrego, Inko i dziękuję za wpis :-)