Zawsze nową serię lalek Barbie przyjmujemy z radością i ogromna ciekawością. Oceniamy ich różnorodność, podziwiamy, ale też i krytykujemy. Z różnych powodów.
O gustach się nie dyskutuje, więc tą sprawę pominę. Każdemu podoba się co innego, choć bardzo często dopiero po zakupie lalki możemy coś więcej o niej powiedzieć.
Osobiście zerkam czasami na oferty nowych wydań, ale podchodzę do tego ze spokojem, bo obiecałam sobie, że baaardzo ograniczę zakupy, ze względu na to, że nie mam ich gdzie trzymać i wystawiać na półkach.
Kupuję jedynie te, które bardzo mnie intrygują oraz te, których (chodzi o moldy) jeszcze brak w mojej kolekcji.
Ostatnio wydana seria 1 Barbie Basics jest dość ciekawa i może w innych okolicznościach miałabym chętkę jeszcze na kilka dziewczyn, ale skusiłam się tylko na jedną: KIT.
Poprzednia seria Barbie Looks z krótkowłosą "małą" lalką z tą twarzą nie za bardzo przypadła mi do gustu. Choć buzia ładna, to fryzura taka sobie a nie uśmiechało mi się od razu przekładanie na wyższe ciałko mtm (lubię wyższe lalki) oraz wykonywanie rerootu.
Tym razem zdecydowałam się na zakup. Pominę fakt, że paczka błądziła po Bielsku-Białej a nawet monitorując w aplikacji zobaczyłam komunikat, że "Odbiorcy nie było w domu" mimo, że przesyłka była skierowana do boxu (paczkomatu)! Niemniej na drugi dzień lekko pogięta i pomięta, ale przesyłka dotarła...
Lalka w pudełku wyglądała całkiem fajnie, ale po wyjęciu ręce mi opadły. Chyba w życiu nie widziałam tyle lakieru i żelu na włosach żadnej z lalek! Od razu powędrowała pod kran.
Finalnie, lalka jest śliczna, ma piękny kolor ciałka, ładny kolor włosów, dobry makijaż, choć rzadko malunek ust trafia idealnie w wyprofilowane usta... 😔😏😕
Tylko włosy są no powiedzmy, takie sobie. Wydają się krótsze niż na zdjęciach promo i mam kłopot z ich ułożeniem.
Kit to bardzo ładna i sympatyczna laleczka. Bardzo ładnie pozuje i fajnie wychodzi na zdjęciach. Zarówno modny strój jak i młodzieżowa czy dziecięca stylizacja bardzo jej pasują. Ogólnie jestem zadowolona, choć miałabym ochotę na reroot w dalszej perspektywie...Zobaczymy, jak rozwinie się akcja. 
Rzeczywiście, włosy na stronie Mattel ma dłuższe, a może po prostu bardziej wyprostowane, ale i tak jest śliczna. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńpiękna! Cudnie się prezentuje we wszystkich kreacjach
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że właśnie ta zatrważająca ilość żelu do włosów, wyciągnęła je i dlatego wydawały się dłuższe i całkowicie przylegały do główki. Po umyciu, uniosły się i nabrały objętości, co też wygląda ładnie. Najbardziej spodobała mi się Twoja Kit w stylizacjach z beretem i z czerwoną opaską, przeuroczo wypada :)
OdpowiedzUsuń