Uważam, że prezentuje się w niej całkiem nieźle.
Najpierw sesja w mieszkaniu ...
To śliczna dziewczyna i choć mój egzemplarz (dziwnie to brzmi) ma nierówne oczy, to i tak bardzo mi się podoba :-)
Artykułowane ciałko dodało jej witalności, seksapilu....
... i uroku.
W upiętych włosach wygląda równie dobrze.
W plenerze modelka czuła się swobodnie i doskonale pozowała.
Była wtedy wspaniała pogoda, mocno grzało słońce i tylko zielony ogród dawał odrobinę cienia.
Jej długie, proste, delikatne jak jedwab włosy, poruszały się przy najmniejszym podmuchu zefirka :)))
Mam nadzieję, że wybaczycie mi ten "letni" post, pomimo kilku dni dzielących nas od najpiękniejszych Świąt w roku :-)
Pozdrawiam serdecznie
bardzo dziękuję Tobie i Twej modeleczce za optymistyczny, wiosenny post - deszcz
OdpowiedzUsuńi przejmujący wiatr to niezbyt miłe warunki do sesji - dobrze, że miałaś w odmętach
swego jakże twardego dysku pełne ciepła i miękkości fotki :)))
Bardzo się cieszę, że sprawiłam Ci przyjemność tym wpisem i zdjęciami.
UsuńTak mało teraz pogody i radości...nie licząc, oczywiście, zbliżających się Świąt :-)
Serdeczności!
Wydaje mi się, że ona nie ma krzywych oczu, tylko tak na bok spogląda :)
OdpowiedzUsuńTo chyba zależy od tego, pod jakim kątem się spogląda... a może ja wymyślam :)))
UsuńTeresa looks divine in her crocheted dress! I have so much respect for you because I do not have the patience to crochet. Gorgeous dress worn by a lovely doll!
OdpowiedzUsuńSzydełkowanie wychodzi mi lepiej, niż robótki na drutach. Dziękuję za pochwałę i pozdrawiam serdecznie!
UsuńThis is a beautiful Teresa! I do love this facemold of her. The dress looks awesome on her. You talent to crochet is amazing!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że uważasz, że mam talent :))) To bardzo przyjemne być chwalonym...
UsuńDziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie!
Piękne zdjęcia i dzisiaj jak dla mnie niezwykle potrzebne :) Miałam okropny dzień i po obejrzeniu fotek jakoś mi przyjemniej :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że miałam obiekcje z umieszczeniem tych zdjęć w grudniu :-)
UsuńCieszy mnie, że poprawiłam Ci humor!
Pozdrowienia gorące!
Εξαιρετικές δημιουργίες!!!Πολύ όμορφα ρούχα!!!Φιλιά!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba strój Teresy :-)
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam!
Miło powspominać lato, gdy za oknem śnieg. Suknia piękna.
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję bardzo :-)
UsuńGdzie ten śnieg - po kilku godzinach było już tylko wspomnienie! :-)
UsuńO matko jakie ładne te letnie zdjęcia porobiłaś piękności :)))
OdpowiedzUsuńTak sobie troszkę poczekały na pokazanie na blogu. Właściwie to o nich zapomniałam...
UsuńDziękuję, Ewo i pozdrawiam serdecznie!
Hello from Spain: Teresa is beautiful. The dress is very stylish. I have my hard drive too full of photos. Keep in touch
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że Teresa w tej sukience Ci się spodobała. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam gorąco!
UsuńPieknie sie prezentuje <3
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :-)
UsuńWow Olla, super!!! <3!!!
OdpowiedzUsuńSukienka genialna, jako i modelka! Ona w południowym kolorycie; strój z serca północy, chmur i ... marzeń !
OdpowiedzUsuń:)))
Usuńjedna z piękniejszych Teresek:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-)
Usuńśliczna sukienka, a laleczka też niczego sobie :) Jej oczka są urocze. Kto powiedział, że piękna ma być symetryczne?! Mnie podobają się takie unikatowe lalki. :) Bardzo ładne fotki :)
OdpowiedzUsuńCóż, jest oryginalna z tym brakiem symetrii... Grunt, że mi się podoba :-)
Usuń