Nietuzinkowe lalki potrzebują wyjątkowej oprawy. Bez długiego namysłu postanowiłam "wydać" ją za mąż, ubierając w prześliczną suknię, którą dostałam od Basi. Dziękuję, Basieńko, raz jeszcze!
Mogłam sfotografować ją w domu, ale czułam, że o wiele lepszy efekt przyniesie sesja w plenerze. Przeczekałam kilka dni i w wolny dzień pojechaliśmy do Kończyc Małych, gdzie znajduje się zabytkowy, pięknie usytuowany, Zamek. Choć zwany Zamkiem jest to raczej Dwór Obronny, który powstał w XV lub na początkach XVI wieku. Wielokrotnie niszczony i restaurowany, swoim dzisiejszym stanem zachęca do zwiedzania i odpoczynku w otaczającym go parku.
Byliśmy tam po raz pierwszy i zupełnie się nie spodziewałam, że zdjęcia w tym klimatycznym miejscu tak bardzo mnie zadowolą... Uprzedzam, że jest ich całe mnóstwo! Jest to jedyna szansa na ich pokazanie, więc ośmielę się pokazać ich aż tyle 😉
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam. Heide pozowała jak złoto a i pogoda była idealna!
Dziękuję za wizytę na moim blogu, serdecznie Was pozdrawiam, życząc zdrówka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz