środa, 25 grudnia 2019

Boże Narodzenie 2019

Święta to piękny czas... lubię tak o nich myśleć.

Z upływem lat coraz trudniej wczuć się w tę bożonarodzeniową atmosferę. Nucąc kolędy "wyczarowuję" w myślach to wydarzenie sprzed ponad 2000 lat, lecz umysł, nasiąknięty niezliczoną ilością współczesnych informacji i bodźców z internetu, TV i codziennego życia, ma z tym coraz większy problem. Odnoszę wrażenie, że teraz o Świętach się pamięta, ale się ich nie czuje. A na pewno nie tak, jak kiedyś.
Wiem, zmienia się życie, więc - jak niektórzy uważają - zmianie musi ulec wszystko.

A szkoda. Wielka szkoda. Bo tradycje są po to, aby je kultywować a nie po to, aby naginać je do wymagającej rzeczywistości. Pomyślmy, jeśli nam tak łatwo je teraz zmienić, to jakim "poprawkom" ulegały one przez stulecia i ile z oryginału zostało dla nas?

Jednak Święta to piękny czas...





W dzisiejszej notce pierwsze skrzypce zagrają Truskaweczka, Asia i Melrose oraz nowa mieszkanka -  Barbie Fashionistas 108.  A wszystko to za sprawą Ewuni z "Porcelanowych Lal".
Kupiła dla mnie tę piegowatą dziewczynę trochę w ciemno, ale się ucieszyłam, bo na półce jej nie znalazłam a bardzo byłam jej ciekawa. Panna mnie nie rozczarowała, jest świetna i na razie pozostanie na swoim oryginalnym ciałku.

A co było prócz niej w paczce od Ewuni ? Cała masa niesamowitych cudowności! Zresztą sami popatrzcie! Ewcia wiedziała, że sukieneczka dla curvy, którą pokazała u siebie na blogu ogromnie mi się spodobała, więc ... mi taką podarowała! Ewka- jesteś nieobliczalnie fantastyczna!
Dzięki wielkie!

Sukieneczka uszyta jest z lekko rozciągliwego materiału w drobne kwiatuszki. No i barwy, które uwielbiam! Rewelacyjnie leży, fajnie się ją zakłada i - co najważniejsze - Truskaweczka idealnie w niej wygląda! No nie? 😍



Panna otrzymała też obłędną, płócienną torbę oraz słomkowy kapelusz!  Obok dziewczyny stoi mały, złoty jelonek, który idealnie wkomponował się w tę świąteczną fotografię. Wszystko mnie zachwyca! 

Truskaweczka pokazuje też na dwa, skrzące się na choince aniołki! Są naprawdę urocze! To również podarek z Wrocławia!










Ale to nie wszystko!







W paczce znalazłam spodnie dla dziewczyn "plus size" oraz śliczną bluzeczkę!
Różowy kolor jest bardzo twarzowy a nadruk w postaci kaktusa wygląda nowocześnie i super pasuje! Bluzeczka jest wsuwana, bez zapięcia, ale łatwo się ją zakłada lalce. Bardzo podoba mi się kimonowy, krótki rękawek  i zaokrąglony dół!
Spodnie to dla moich panien rarytas!
Asia od razu je zgarnęła, podobnie jak okulary w czarnych oprawkach! 





Teraz czas na nową pannę! To już stała bywalczyni na innych blogach a u mnie dopiero się pojawia:
Barbie Fashionistas 108. Piegowata blondynka z imponująco nakrapianym ciałkiem! 
Jest niesamowita i teraz czekam na ciałko mtm z takim piegowatym efektem! 
Mattelu, postaraj się :)))


Dziewczyny na zdjęciu prezentują nowe ciuszki, które również uszyła i sprezentowała nam Ewka!
Blondi ma na sobie rewelacyjne szorty z kieszonkami - wyobrażacie sobie!? 
Natomiast ciemnoskóra modelka prezentuje nową, idealnie dla niej skrojoną bluzeczkę w przepięknych kolorach!

No i na deser... dwie torebeczki : jedna kopertówka, którą można powiesić na łańcuszku a druga to skórzane serce z ozdobnym frędzelkiem! Wszystko zrobione z ogromną precyzją! Dziewczyny oszalały na ich punkcie! 


I jeszcze jedna kreacja, którą zagarnęła od razu Melrose! To wspaniała, dzianinowa suknia z falbaną u dołu.


Rękawki z mankiecikami, dekolt w łódeczkę, kieszenie, fantastyczny wzór w czarno, beżowo, kremowych kolorach. Mel uznała, że założy czarny paseczek i czarne kozaki z ćwiekami. Cały czas paraduje w tym ubranku i czuje się w nim doskonale!

Kolejnym idealnym podarkiem jest torebeczka złoto-srebrna COCO!
Jest okrągła, z logo CC, na złotym łańcuszku i z bardzo pomysłowym, bajecznym zapięciem!
Cudo!
Możecie zobaczyć ją na ostatnim zdjęciu :-)


Ewuniu, znowu nas zaskoczyłaś ilością prezentów i naprawdę nie wiem, czym sobie zasłużyłam... 
Dzięki Tobie moje dziewczyny nie poczuły się porzucone, bo grudniowy, "zakupowy zawrót głowy" (pracuję w handlu) w całości pochłonął moją energię twórczą! 
Tym bardziej dziękuję Ci za takie wspaniałe prezenty, którymi mogłam uświetnić ten świąteczny post. Każdy z nich to arcydzieło, które doceniam jeszcze bardziej, bo sama nie potrafię takich wykonać! Dziękuję Ci bardzo, Ewuniu!

Tyle na dziś.
Życzę Wam, moi drodzy dużo zdrowia, szczęścia, nadziei i miłości! 
Uściski ♥







21 komentarzy:

  1. Happy Christmas! very nice!
    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że mamy podobne odczucia co do świąt - gdy byłam dzieckiem, miały one w sobie jakąś magię, teraz, gdy jestem na półmetku życia i sama je przygotowuję, już takie magiczne nie są. Mimo to i tak życzę Ci, żeby były piękne i dobre i przyniosły wytchnienie od codziennej gonitwy 🌲

    Lalki jak zawsze pięknie wystylizowane, a Ewa okazała się świetnym Świętym Mikołajem :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak wiele prawdy jest w Twoich słowach, ale staraj się nigdy nie zatracić radości Bożego Narodzenia. Wbrew modom trwaj przy tradycji. Piękna Świąteczna sesja, urocze modelki i choineczka. Zdrowych, Spokojnych Świąt i miłego wypoczynku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostałaś tyle dobra, że nie wiem na co patrzeć a wszystko takie śliczne. Zdrowych i wesołych świąt.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dostałaś tyle dobra, że nie wiem na co patrzeć a wszystko takie śliczne. Zdrowych i wesołych świąt.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne ciuszki i dodatki. Twoje lalki musiały być bardzo grzeczne w tym roku :D Ślicznie! Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wesołych Świąt!
    Cieszę się, że podobały Ci się wszystkie drobiazgi :D
    Lubię Święta Bożonarodzeniowe i staram się zebrać wszystkich swoich swoich razem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały prezent!
    Olu, życzę Ci wspaniałych, spokojnych i rodzinnych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  9. Same cudeńka! Nie dość, że modelki urocze, to jeszcze ciuszki mają śliczne i torebki fantastyczne. I do tego wspaniała świąteczna atmosfera. Radosnych świąt i czasu po nich.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dostałaś wspaniałe prezenty Olu.:) Pozdrawiam i życzę pomyślności w nadchodzącym nowym roku.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ cudne te twoje nabytki!!! Truskaweczka wygląda cudnie:-) i ta choineczka, i anioleczki, wszystko zachwyca:-)))
    W Nowym Roku życzę Ci samych najlepszych dni, spełnienia najskrytszych marzeń i żeby spełniły się wszystkie Twoje lalkowe marzenia:-) pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak, Sowa ma rację, baaardzo wiele jest prawdy w Twoich słowach - smutna refleksja. Ale myślę, że kiedyś ludzie po pierwsze mieli nabożny szacunek dla tradycji własnych kultur a po drugie: słaby dostęp do inforacji, a tym bardziej, tych z odległych miejsc. Ot, przyjechał czasem jakiś żydowski kupiec obwoźny i powiedział o tym, co się dzieje za górą, czy rzeką...
    No i chcieli być, czerpać radość z rodziny, wspólnoty, a wspólnota, jak wiadomo tworzy się w oparciu o ten sam system wartości. Nie może jeden chcieć pojechać na narty do Szwajcarii, drugi oglądać "Kevina", a trzeci przerzucać FB i patrzeć, jak ktoś z drugiego kontynentu nakrył stół. Ba, wszystko mogą, ale nie ma już wtedy wspólnoty, bo każdy jest gdzie indziej.
    Jeszcze jedna refleksja: dziś nawet życzenia składamy sobie coraz rzedziej, choć mamy tyle możliwości komunikacji.
    Mnie na gruzach poprzedniego życia, nie udało się odbudować światecznej rzeczywistości (np. nie umiem zrobić wielu potraw) a tym bardziej - rodzinnej atmosfery. Nie ma gości, nie ma gwaru, nie zawsze otrzymam jakiś prezent. Ale czuję jakąś niematerialną nić. A w tym roku ogromnie pomogły mi rekolekcje głoszone przez brata Kapucyna (zakon żebraczy). Adresowane do ludzi po mocnych przejściach, z przetrąconą biografią, głoszone były w sposób bardzo ludzki, inteligentny, przejmujący. I pokazały, że jest łączność zarówno pomiędzy wydarzeniami z początku świata, jak też sprzed 2 tys. lat, ale i tym, co miało miejsce zupełnie niedawno. Budujące i uspokajajace doświadczenie. I ten kilkudniowy udział we wspólnocie: wolontariuszy, zakonników i zakonnic, ubogich, bezdomnych - ludzi, ktorzy przyszli spędzić ten czas razem. Nic tak pięknie nie buduje głębi przeżycia Świąt Bożego Narodzenia. Wszak podobnie było przed wiekami :-)

    PS. Cudne prezenty, Oleńko!!! Moc serdeczności dla Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna sesja i cudne prezenty! Tyle wspaniałości, że nie wiadomo, na której oczy zatrzymać :). Mocno po czasie, ale życzę Ci odzyskania choć odrobiny tego nastroju dawnych Świąt, wyszarpania go z chciwych szponów obecnego świata, bo o każdą drobinę warto walczyć!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna świąteczna sesja, wspaniałe modelki! Cieplutkie pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne panny i śliczne zdjęcia.
    A prezenty cudowne! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Olla, I always enjoy your photos and this post is no exception. Your dolls, your scenes have a way of perfectly capturing the spirit of the holiday season. And yes it is true that asos time marches on, things change. The holidays of today scarcely resemble those of our childhood. But the important thing is that each and everyone of us hold those precious traditions close to our heart and manifest the spirit the best way we can. Wishing you all the best this holiday season.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja trochę spóźniona i po świętach, ale w Nowym Roku życzę Tobie dużo weny, zapału i dalszego rozwijania twórczej lalkowej pasji :)
    och, miło znów wrócić do społeczności blogowej :*

    OdpowiedzUsuń
  19. zdjęcia zachwycające!Wydaje mi się, że do pewnego stopnia święta są takie, jakie chcemy, żeby były...

    Na Nowy Rok życzę Ci spełnienia marzeń! Dużo zdrowia i szczęścia!

    OdpowiedzUsuń
  20. Oleńko, Melrose zachwyciła mnie w swej kreacji!!!

    OdpowiedzUsuń

  21. na ten rok życzę Ci mnóstwo sił, zdrówka ale i
    radości z obecności Bliskich, tych, którzy jeszcze
    z nami są, co jak sama wiesz - ulotne mocno jest...

    OdpowiedzUsuń