Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Barbie 108. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Barbie 108. Pokaż wszystkie posty

sobota, 28 marca 2020

Pocałunki słońca

Panna mieszka u mnie od grudnia zeszłego roku i doczekała się tylko jednego wpisu.
Cóż, powodów jest kilka, np. to, że mam ostatnio mniej serca do lalek i szycia ubranek a co za tym idzie i fotografowania. 
Ich grono nie poszerza się też w takim tempie jak kiedyś. Może to przesyt a może chwilowe ostudzenie pasji. Mam nadzieję, że to drugie i wkrótce mi przejdzie :)))
Dawno nie pokazywałam nic na blogu i stwierdziłam, że już najwyższy czas!
Wodząc wzrokiem po moim zbiorku dostrzegłam piegowatą blondyneczkę, skrywającą się za koleżankami. Porwałam ją z półki i bez namysłu zdjęłam gumki z włosów, umyłam jej czuprynę i wsadziłam pod gorącą wodę...



środa, 25 grudnia 2019

Boże Narodzenie 2019

Święta to piękny czas... lubię tak o nich myśleć.

Z upływem lat coraz trudniej wczuć się w tę bożonarodzeniową atmosferę. Nucąc kolędy "wyczarowuję" w myślach to wydarzenie sprzed ponad 2000 lat, lecz umysł, nasiąknięty niezliczoną ilością współczesnych informacji i bodźców z internetu, TV i codziennego życia, ma z tym coraz większy problem. Odnoszę wrażenie, że teraz o Świętach się pamięta, ale się ich nie czuje. A na pewno nie tak, jak kiedyś.
Wiem, zmienia się życie, więc - jak niektórzy uważają - zmianie musi ulec wszystko.

A szkoda. Wielka szkoda. Bo tradycje są po to, aby je kultywować a nie po to, aby naginać je do wymagającej rzeczywistości. Pomyślmy, jeśli nam tak łatwo je teraz zmienić, to jakim "poprawkom" ulegały one przez stulecia i ile z oryginału zostało dla nas?

Jednak Święta to piękny czas...